Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany kierujący volvo wjechał do rowu. Mężczyzna posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów

Nic nie robi sobie z zakazu wydanego przez sąd. Co więcej pije alkohol i nadal jeździ samochodem. Tym razem 58-latek swoją przejażdżkę zakończył w przydrożnym rowie. Jego postępowanie oceni wkrótce sąd.

Wczoraj na terenie gminy Gorzków w powiecie krasnostawskim po godzinie 23 kierujący pojazdem volvo zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie. Na miejscu interweniował patrol policji.

Za kierownicą pojazdu znajdującego się w rowie policjanci zastali mężczyznę, od którego czuć było silną woń alkoholu. Jak się okazało po zbadaniu alkomatem, 58–letni mieszkaniec powiatu miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez sąd.

Wkrótce 58–latek będzie tłumaczył się przed sądem za jazdę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. lublin112.pl)

9 komentarzy

  1. Widziałem go dzisiaj. Stał stał na przystanku i czekał na PKS.

    • czekałem na taxe i widziałem też dwóch cebulaków, jeden karzeł z obsranymi portkami to pewnie ty Franiu bo ten drugi na alkoholika wyglądał

      • Zgadza się. Ale co to ma do tematu?

      • Jaki czyn zabroniony popełniam, czy komu wyrządzam szkodę, poprzez to, że mam obsrane portki? Nie masz ciekawszych rzeczy do roboty, poza obserwowaniem żuli i opisywaniu wrażeń z tym związanych na forum?
        Zo stało Ci miesiąc wakacji – to weź to jakoś pożytecznie, ciekawie wykorzystaj, a nie takimi pierdołami się zajmujesz.

  2. Gdyby zabił kogoś z „najwyższej kasty” to już dawno by siedział. A tak może liczyć na „wolne sądy”.

    • Pomiędzy kierowaniem po pijaku, a spowodowaniem wypadku ze skutkiem śmiertelnym (nawet na trzeźwo) jest duża różnica.
      Jeszcze większa jest pomiędzy kierowaniem po pijaku a zabójstwem.

      • Wychodząc ze źródła problemu, to w samym kierowaniu po pijaku niczego złego by nie było, gdyby nie to, że pijani kierujący są dużo bardziej niebezpieczni niż trzeźwi.
        Nie usprawiedliwiam kierowania po pijaku, ale lepsze jest spotkać na drodze 100 pijanych kierowców, którzy wypadku nie spowodują, niż 1 trzeźwego, który taki wypadek spowoduje.
        Wcale to nie oznacza, żeby nie karać już za kierowanie po pijaku.

      • Jeszcze raz powtórzę, żeby nie było wątpliwości, że przeciwdziałać temu trzeba (włącznie ze wsadzaniem do więzienia za recydywę) ale od samego kierowania po pijaku, nikomu krzywda się jeszcze nie dzieje. Natomiast prawdopodobieństwo wyrządzenia tej krzywdy bardzo mocno rośnie.
        Natomiast spowodowanie wypadku śmiertelnego (czy zabójstwa) to jest jedna z najokropniejszych rzeczy, jaką można wyrządzić drugiemu człowiekowi.

  3. To co. Dostanie kolejny i tyle.

Z kraju