Pijani jechali na rowerach. Oboje mają sądowe zakazy kierowania jednośladami
09:28 18-08-2023
W czwartek przed południem policjanci w miejscowości Łabuńki Pierwsze w powiecie zamojskim zwrócili uwagę na dwie osoby kierujące jednośladami. Styl jazdy dwójki rowerzystów wskazywał, że mogą znajdować się pod działaniem alkoholu. Jak się okazało mundurowi mieli nosa. Już podczas rozmowy z nimi wyczuli woń alkoholu, przeprowadzone badania tylko potwierdziły, że znajdują się pod działaniem alkoholu.
– 38-latka z gminy Łabunie miała ponad 2 promile. Jak się okazało, nie tylko z powodu wypitego wcześniej alkoholu, nie powinna poruszać się rowerem. Kobieta kierowała jednośladem wbrew sądowemu zakazowi. Zakaz ten, orzeczony przez Sąd Rejonowy w Zamościu, obowiązuje ją jeszcze przez kilka miesięcy. Jej kompan, 67-letni mieszkaniec gminy Łabunie, podczas rowerowej przejażdżki naruszył te same przepisy, choć miał o połowę mniej promili w organizmie. On również poruszał się jednośladem w czasie obowiązywania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów rowerowych – relacjonuje asp. szt. Katarzyna Szewczuk z zamojskiej Policji.
Już wkrótce para cyklistów ponownie stanie przed sądem. Oboje odpowiedzą za kierowanie rowerami w stanie nietrzeźwości oraz za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia tego typu pojazdów.
Prawie jak na Białorusi.
Następny krok to zakaz chodzenia – i będą siedzieć.
Ooo… ttt… tooo, ooo !!! Ooo… ttt… tooo, ooo !!!
?
Czy naprawdę policjanci, czy tym bardziej sądy nie mają się czym zajmować, że zajmują się menelami na rowerach?
Jakieś to mocno głupie. Ktoś nie może kierować rowerem, motorowerem, ani motocyklem, a może kierować samochodem osobowym, traktorem albo ciężarówką?
Weźcie się odwalcie od nich bo ja ich znam każdemu może się zdarzyć