Pijana matka przewoziła w aucie 8-letniego syna
11:07 17-09-2024 | Autor: redakcja
Wczoraj, około godziny 21:00, dyżurny świdnickiej komendy odebrał zgłoszenie od świadka, który zauważył, jak kobieta, której zachowanie wskazywało na możliwą nietrzeźwość, wsiada do zaparkowanego samochodu i odjeżdża. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano patrol ruchu drogowego.
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd wskazany przez świadka i przeprowadzili kontrolę drogową. Okazało się, że za kierownicą znajdowała się 43-letnia kobieta. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała 2,2 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, w samochodzie znajdował się jej 8-letni syn.
Wkrótce 43-latka stanie przed sądem, gdzie będzie odpowiadać za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za takie wykroczenie grozi jej kara pozbawienia wolności do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna sięgająca nawet 60 tysięcy złotych.
Dlaczego nie dała synowi prowadzić? Może też był na gazie?
Mama sama chciała dojechać, nie pozwolila mi kierować autem bo mam lejce tylko na trójkołowy rowerek na plastikowych kółkach.
proszę pani plusòw jeszcze nikt nie przepił
Konieczne jest baczniejsze przyjrzenie się tej rodzinie. Mopr niech składa wniosek do sądu o ograniczenie praw rodzicielskich. Sam mandat i punkty karne niczego nie załatwią.
Ale to mieszkanka Świdnika czy innego powiatu? Zwykle jak jest podawana taka informacja to jest to obywatel/telka innego kraju. Jak było w tym przypadku?
a jakie to ma znaczenie?
Masz uprzedzenia do ludzi innej narodowości?
Mam. A bo co? Jesteś ,,aktywistą” co uwielbiają opiekować się biednymi ludźmi szukających swego miejsca?
Koszmar, w Skandynawii straciłaby już dziecko… To matka? Zapewne alkoholiczką, a to tylko jeden z jej występków… Patologia za 500 plus ma za co pić. Szkoda dzueci, a czesc z nich odziedziczy takie życie, nałóg i cały ten koszmar.
Baby to dajom w szyje nie gorzej jak chłopy. Pewnie alkoholiczka normalna pijaczka łajdaczka.
Chyba zeby nazywala sie Lis, ewent Kalisz. No i gdyby miala na imie Dominika. Wtedy 800 zl grzywny, ewentualnie przeprosiny od milicjantow. A ze jest osoba nieznaczaca, to bedzie ja to kosztowalo wiele.
Czasy nietykalności „swoich” już minęły. Może ona jeszcze żyje w przeświadczeniu jak „wierchuszka” z prezesem na czele że jeszcze rządzą.
„Matko! Dziecko twój skarb.”
ale może miała pełną kontrolę nad pojazdem , jak Frogg ?
precedensów w polskim prawie nie ma , może jednak sąd uwzględni ?