Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pędził przez Krępiec 118 km/h. Dzień wcześniej w tym miejscu zginął inny kierowca

W czwartek w Krępcu koło Świdnika po uderzeniu w słup zginął kierowca volkswagena. Dzień później policjanci zatrzymali kierowcę hondy, który przekroczył dozwoloną tam prędkość o 68 km/h.

32 komentarze

  1. No zginął tam chłopak, prawdopodobnie przez własną głupotę jak w większości takich wypadków, ale czy jest sens porównywać to zdarzenie z tym wypadkiem?. Tak na marginesie to nie oszukujmy się w wielu samochodach jest tak, że nawet nie wiesz kiedy a jesteś już ze 100-ówką na zegarach. W wielu miejscach w Polsce gdzie zdarzyły się takie wypadki albo nawet jeszcze tragiczniejsze kierowcy popełniają jeszcze głupsze błędy!!! A jeśli chodzi o tą całą Magdę co się chwali nowym autkiem,,, Powiedz kobieto bezmózga którędy się poruszasz i najczęściej jeździsz, żeby inni bardziej odpowiedzialni mogli omijać te miejsca!!! A czy do tego twojego autka w ramach dodatkowego pakietu ubezpieczyciel dorzucił trumnę i darmowy pochówek?.

  2. Jakieś dwa tygodnie temu pomagałem temu młodemu chłopakowi dokładnie w tym samym miejscu wyciągnąć golfika z zaspy, wpadł w poślizg i przeleciał pół metra obok drzewa, wtedy miał szczęście… Chciał mi płacić, odpowiedziałem, że może kiedyś komuś pomoże, jednak już nikomu nie pomoże… Szkoda gościa…

  3. smutne i przykre szkoda ludzi
    ,ale szybka jazda może do tego doprowadzić
    niedostosowanie prędkości do warunków na drodze
    ,dlaczego niema żadnych bilbordów,reklam że prędkość zabija?
    na kursach nie uczą jak wychodzić z poślizgu i co może się stać jak będziemy się wygłupiać na drodze