Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pchali busa po ekspresówce, wjechał w nich opel. Jedna osoba zginęła na miejscu

Tragiczny wypadek w Wierzchowiskach w powiecie świdnickim. Na drodze ekspresowej S12/17 zginął młody mężczyzna. Trasa będzie do rana nieprzejezdna.

70 komentarzy

  1. Wszyscy tu mądrzy wszechwiedzący… Mało macie w życiu problemów? Był wypadek, zginęła osoba, policja jest od ustalania dlaczego stanął na środku pasa itp. My powinniśmy współczuć…A nie „gówno burza” bo wszyscy wiedzą najlepiej. Polski egoizm i wpychanie swojego nosa…

  2. Krzysztof Jarzyna

    Jechałem wtedy dojechałem do wypadku i gdzieś pól godz później policja nas zawróciła i pod prąd eskortowała pod same piaski do zjazdu i powiem tak jak by ten zjeb z omegi nie zap…..lał to nic by sie nie stało bo widział że jest duża mgła że ledwo można było jechać

    • Krzysztof Jarzyna

      A jeszcze mnie jedna sprawa roz….ła bo niektóre KASZTANY jadący od Lublina w strone Piask zatrzymywali sie naprzeciwko wypadku włączali awaryjne i tak stali ch.j wie może selfie se robili jeden to nawet biegł w strone Piask autostradą Tylko czekałem kiedy przez takiego CZOPA będzie wypadek po drugiej stronie

  3. Oburzony Zaistniałą Sytuacją

    Gdyby co niektórzy zobaczyli jak wyglądało to, co „leżało” na asfalcie, to odechciało by wam się komentarzy…

  4. Piri piri piri.

    Myślę że zdecydowana większość komentujących nie posiada nawet karty rowerowej, nie mówiąc już o prawie jazdy chociażby kategorii B. Zaraz po wypadku było dosłownie dwa komentarze, natomiast po siódmej rano gimbaza powstała z łóżeczek i nagle jest ich ponad 40. Jechalem tamtędy dzisiaj w nocy przed tym zdarzeniem, ciężarówką z naczepą i widoczność była prawie zerowa. I proszę się nie obrażać na wzajem. Pozdrawiam

  5. straszna sprawa, dramat, właśnie się zastanawiałem jakbym jadąc za granicą złapał awarię i jak niebezpieczne mogłoby być holowanie auta nawet do zatoczki serwisowej…. to już lepiej iść na przód i ciągnąć linką holowniczą.
    Ale druga sprawa, ten kierowca opla rzekomo przez mgłę nie zauważył… to też znaczy, ze chyba jechał zbyt szybko, to że jest ograniczenie do 120 to nie znaczy, że w śnieżycy, we mgle, na lodzie trzeba jechać 120, zakładając, że opel nie jechał zbyt szybko to się też nie popisał, a ukraińcy teżnie wiadomo czy postawili trójkąt?

  6. Faktycznie niektórzy maja prawko z chipsów.
    Kamizelka obowiązuje nawet obcokrajowców.
    Jedziesz do innego kraju to obowiązuja Cię przepisy danego kraju a nie kraju rejestracji .
    Co za bzdury piszecie ?

  7. Kamizelek nie mieli to fakt, ale kto normalny przy takiej mgle zapiernicza jak szalony? Gdyby zamiast busa awarię miał tir to gościa z omegi by spod naczepy wyskrobywali.

  8. Widziałem wypadek i ciało porozrzucane po jezdni. Kierowca omega młody chłopak za szybko jechał. Napewno nie było to 120 tak jak mi mówił. Ja wychowałem w 10 metrów jadąc z ta prędkością. Moim zdaniem 70%to jego wina. Reszta to wina Ukraińców i mgły.

    • Przemo odniosłem wrażenie że nie masz zielonego pojęcia na temat drogi hamowania, idź na kurs zrób prawo jazdy a wszystkiego się dowiesz

  9. A wiec witam wszystkich, jak czytam wasze wypociny to mi się nie dobrze robi. Kierowca opla to mój dobry znajomy, zawodowy kierowca. Na co dzień jeździ tirem poza granicami Polski. Zgadzam się ze wszystkimi ze szkoda chłopaka z Ukrainy ale ruszcie głową i powiedzcie czy nie szkoda wam również kierowcy opla? To właśnie on będzie do końca życia żył z ta mysla ze ktoś zginą … to że 80% z was nie ma prawa jazdy i nie ma zielonego pojęcia o jeździe samochodem to kolejna sprawa. Ludzie jadący busem poza wyjściem i rozstawieniem trujkata nie mają prawa wysiada z samochodu ew mogą wyjść poza bariery. Na drodze expresowej bądź autostradzie trujkat ma stać minimum 100 za samochodem, za niewłaściwe oznaczenie miejsca awarii bądź wypadku można otrzymać mandat w wysokości 300zl a z tego co wiem trujkat wystawiony był około 30m-50m za samochodem a więc to stanowczo za mało. Tak więc kierowca opla jest czysty i nic mu nie zrobią ponieważ jechał zgodnie z przepisami a zatrzymany pojazd nie był właściwie oznakowany + pasażerowie nie zachowali się odpowiednio. Pozdrawiam wszystkich oraz daje link do artykułu w którym jest opisane jak powinniście zachować się w takiej sytuacji.
    http://dajemyrade.pl/artykul/jak-ustawic-trojkat-ostrzegawczy

    • Też znam tego kierowcę z opla. Powiedz mi proszę jak jazdę Renault master można określić jako jazdę lkw. Wina jest oczywista. Nie dostosowanie prędkości do panujących warunków.

  10. Krzysztof Jarzyna

    O czym ty piszesz chłopie ten z omegi ostro grzał że nawet 200m za busem trójkąt by nie wystarczył i niech mi specjaliści nie piszą że jechał mniej niż 120 bo jechał grubo ponad 120 bo zdążył by zauważyć i wychamować jak by jechał nawet te 120 i jak wracałem już z powrotem z lublina w stronę Piask to zobaczyłem omegę przejechałem w ch,j i zobaczyłem rozbitego busa to myślałem że to jakiś inny wypadek tak ta omega daleko stała myślę że jak by nie zapierniczał to by stał przed busem albo kilka metrów za a nie kilkaset byłem widziałem a nie słyszałem tak jak nie którzy co się tu wypowiadają specjaliści,wina ukraińców za złe oznakowanie awarii i wina kierowcy za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze i duże przekroczenie prędkości bo by do wypadku nie doszło jak by nie zap…….ł i to wszystko w temacie

    • czy ty w ogóle jesteś kierowcą czy może jechałeś jako pasażer,była zła widoczność i prawdopodobnie zobaczył go w ostatniej chwili , na hamowanie było za późno, czy ty w ogóle wiesz jaka jest droga hamowania ze 120km na godz ja kiedyś miałem podobny przypadek za zakrętem trzech kolesi pchało ładę jadąc 50ątką ledwo się wyrobiłem

Z kraju