Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Oszuści kradną z kont oszczędności, banki nie mają sobie nic do zarzucenia. UOKiK rozpoczął postępowanie w tej sprawie

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty pięciu bankom za brak dochowania szczególnej staranności w zakresie przechowywania i ochrony środków pieniężnych. Chodzi o sprawy oszustów wypłacających oszczędności z kont swoich ofiar.

14 komentarzy

  1. W banku się pieniędzy nie trzyma.

  2. jak użytkownik debyl i liczy na zarobek z „nieba” to podaje dane logowania a po drugie banki mają kasę żeby oddać klientom :]

  3. Przez dziesiątki lat, aby wziąć kredyt czy zlecić przelew potrzebny był własnoręczny PODPIS, który gwarantował, że żaden oszust nie weźmie na nikogo pożyczki, bo nawet jeśli podpis podrobi, to wystarczy opinia grafologa, aby szybko, jednoznacznie i bez żadnych wątpliwości stwierdzić, że doszło do fałszerstwa i wyłudzenia.

    Teraz mamy zaufane profile, dowody biometryczne, weryfikacje dwuetapowe i wszystko to jest G*WNO warte, oszuści sobie hulają, a banki nie poczuwają się do żadnej odpowiedzialności, nawet w obliczu EWIDENTNYCH dowodów, że doszło do oszustwa.

    Tak wygląda „postęp” w nowym, wspaniałym świecie.

  4. Chłop z milionami

    Tylko kretyn w dzisiejszych czasach trzyma pieniądze w banku.

  5. „Sądy… w przeważającej liczbie stają po stronie ofiar oszustów internetowych”. Całe sądy, czy tylko sędziowie?

  6. Sami dają oszustom dostęp do konta, to jak bank ma pilnować pieniędzy? To tak, jakby wypłacić pieniądze w bankomacie, natknąć się na chodniku na oszusta namawiającego do intratnej inwestycji, dać mu pieniądze i mieć pretensje do kasjerki w okienku…

  7. Dziękuję redakcji za podanie nazw banków. Będę je omijał szerokim łukiem

  8. Przekazuję swoje pieniądze do banku, na przechowanie, zamiast do skarpety. Rozumiem, że mogę swoją nieostrożnością dać niepowołanym osobom mozliwość dostępu do mojego konta i okazję do wyczyszczenia go z moich oszczędności. Niemniej jednak skoro powierzam swoje pieniądze bankowi to spodziewam się gwarancji, że bank zachowa wszelkie możliwe zasady bezpieczeństwa środków na moim koncie. Tutaj jednak bank nie poczuwa się do odpowiedzialności.
    Jeszcze do tego swoją drogą łatwość w zaciągnęciu pożyczki na skradzione dane osobowe… Tutaj banki również okazują się bezradne. A nawet w przypadku jawnego przestępstwa ofiara i tak musi spłacać kredyt, pomimo iż wszystkie strony wiedzą, że to on stał się ofiarą, a nie kredytobiorcą.

  9. Banki to zwykła lichwa, którą trzeba omijać jak najszerszym łukiem, by nie stać się ich niewolnikiem.

  10. Jakbym się starał o kredyt na 100k to dostanę odmowę, bo za niski dochód, bla bla bla. Ale taki oszust dostanie kredyt na moje dane w 5 minut. Jak to jest?

    • Omawiany przykład – emerytka, 170 tysięcy na koncie, stały dochód (emerytura), możliwe, że ubezpieczała mieszkanie za pośrednictwem banku (wtedy by wiedzieli o potencjalnym majątku dla komornika) – WIĘC JEJ KREDYT DALI!
      Jak Ty sam nie masz zdolności kredytowej, to oszust na Twoje dane też nie dostanie.
      Możesz przytoczyć przykład, że odmówiono Ci kredytu, a później ktoś wziął kredyt na Twoje dane?

Z kraju