Ostrygojad z naszego regionu bije rekordy. Edward w kilka dni dotarł do Senegalu (zdjęcia)
20:44 11-10-2021
Naukowcy obserwujący życie ptaków zarejestrowali rekordową wędrówkę polskiego ostrygojada. Zamieszkujący nadwiślańskie tereny w okolicach Annopola ptak nazwany przed laty imieniem Edward, pokonał Czechy, Austrię, Słowenię i Włochy, po czym przelatując nad morzem dotarł do Afryki. Następnie wzdłuż brzegu Oceanu Atlantyckiego przeleciał przez Maroko, Mauretanię i Senegal docierając aż pod granicę z Gambią.
Dokładna trasa jego przelotu została zarejestrowana dzięki umieszczonemu na grzbiecie urządzeniu nadajnikowi GPS. Jak wskazuje Fundacja Ptasie Horyzonty, pokonana przez niego odległość stanowi nowy rekord w najdalszej wędrówce polskiego ostrygojada. Na swoje zimowisko wybrał on sobie niezwykle cenny rezerwat biosfery z listy światowego dziedzictwa UNESCO, a dokładnie deltę rzeki Saloum.
Ornitolodzy badają życie ostrygojadów już od kilku lat. Ptaki te są bliskie zagrożenia wyginięciem, do tego wciąż o nich niewiele wiadomo. Dlatego też za pomocą telemetrii zbierane są podstawowe informacji dotyczące ich aktywności, areału osobniczego, miejsc żerowania, jak również właśnie wędrówek. Nadajniki pozwalają określić miejsca, w których ptaki te gniazdują, żerują, odpoczywają oraz zimują. Wszystko to pozwala na podejmowanie skuteczniejszych działań związanych z czynną ochroną tego zagrożonego gatunku.
Co roku realizowane są też programy, których celem jest dokładniejsze poznanie zachowań tych ptaków. Dwa lata temu Lubelskie Towarzystwo Ornitologiczne w ramach „Określenia wybranych parametrów populacji ostrygojada w Dolinie Wisły”, umieściło na sześciu ptakach nadajniki. Działania te wspierał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie. Obecnie projekt nad ochroną ostrygojadów pn. „Od Wisłoki do Wieprza – czynna ochrona zagrożonych gatunków ptaków w dolinie rzeki Wisły” finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
(fot. Fundacja Ptasie Horyzonty)
Głód zmusza do wielu zachowań. W Polsce ostryg nie ma to bił rekordy przelotu, żeby chociaż na kolację zdążyć.
Daj dziuba Edek, Qńgratulejszyn.
Dzięki za ten temat… W końcu można było odpocząć od tego całego gówna w pozostałych artykułach. Koronawirus/BMW/zwłoki/kradzieże/wypadki/migranci… Tylko o tym ciągle…