Nowa sieć handlowa wkracza na Lubelszczyznę. W środę otworzą dwa sklepy
13:54 18-10-2021
W środę 20 października otwarte zostaną sklepy sieci Aldi w Lublinie i Białej Podlaskiej. Pierwszy z nich zlokalizowany jest przy skrzyżowaniu ul. Zelwerowicza i Poligonowej, drugi przy ul. Piłsudskiego, w miejscu dawnego sklepu Intermarche. Z tej okazji zaplanowano dla klientów szereg atrakcji. Oprócz promocji na wybrane produkty, otrzymają oni również torby z produktami marek własnych, będzie też foodtruck z poczęstunkiem.
Aldi to sieć dyskontów, która posiada w Polsce 185 marketów w Polsce. Tylko w ubiegłym roku otworzyła 24 nowe sklepy. W tym roku tempo otwarć jest na nieco większym poziomie, gdyż od stycznia oddano do użytku 23 obiekty. W każdym z nich zatrudnionych jest kilkunastu pracowników.
Firma nie ukrywa, że budując nowe obiekty chce zmniejszyć dystans do swojego największego konkurenta, czyli Lidla. W najbliższym czasie na terenie Lublina Aldi chce otworzyć jeszcze dwa swoje sklepy. Jeden z nich powstaje przy skrzyżowaniu al. Spółdzielczości Pracy z ul. Do Dysa. Kolejny zaplanowano w galerii handlowej przy ul. Gęsiej, której budowa ma ruszyć w najbliższym czasie.
(fot. Aldi/nadesłane)
Ale fajne otoczenie sklepu. Takie estetyczne i przyjazne człowiekowi. Tylko drzwi za wąskie – nie da się wjechać samochodem do środka. Jakiś lewak lub inny ekooszołom musiał ten obiekt otwierać. Jawnie widać kolejny przetak nienawiści wobec kierowców.
Ile powierzchni zielonej i biologicznie czynnej jest wymagane dla takich obiektów w Lublinie czy BB?
„ten obiekt otwierać” –> „odbierać”
A którędy prowadzi dojście do tego sklepu ze zdjęcia? Czy nie dało wyznaczyć się nawet 1,50 metra „wyznaczonego” chodnika do tego sklepu? W jaki sposób, np. dziecko ma tam bezpiecznie dojść? Przez parking?
Długo nie będą handlować . Skończy im się okres ulg w podatkach i sprzedadzą te obiekty . To jest ich zamierzony cel zanim postawiono te obiekty .
A nie byłoby taniej i wygodniej, gdyby tak od razu cały Lublin zakostkować? Przy dużym zamówieniu dałoby się wynegocjować lepszą cenę. Krawężników i obrzeży by mniej poszło.
biedny kretyn…
Niemce się panoszą. A zero i jaro nic ?
Mati dał zwolnienie z podatków czyli zero dało zero.
Niby takie tam nic.
Obiecali państwową sieć sklepów i pomysł padł, pewnie zainteresowanego amerykańskiego „partnera” (tak naprawdę właściciela) nie znaleźli.
Somsiad i tak będziesz ostatni w kolejce po cebule!!!
Grażyny i Janusze: do startu, gotowi…. START!
A o sklepie który budują na Romera to redakcja już nie wspomniała?