Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie żyje mężczyzna, który rzucił się pod pociąg

W piątek rano w miejscowości Zagumnie doszło do tragicznego w skutkach wypadku kolejowego. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg towarowy.

Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 7 w miejscowości Zagumnie w powiecie biłgorajskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu mężczyzny przez pociąg towarowy.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policjanci. Ze wstępnych informacji wynika, że pod koła pociągu skoczył mężczyzna. W wyniku potrącenia poniósł on śmierć na miejscu.

Obecnie policjanci ustalają tożsamość mężczyzny oraz wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Działania prowadzone są pod nadzorem prokuratora.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

7 komentarzy

  1. Janina Łatka - Zdziurkom

    Nie żyje mężczyzna, który rzucił się pod pociąg – czyli tak jak chciał, osiągnął swój cel, zamiar, a może nawet marzenie…

  2. no i w końcu nazwane po imieniu. rzucił się pod pociąg.
    a nie kolejne „tragiczne w skutkach potrącenie osoby przechodzącej przez torowisko”.
    ludzie nie zostają nagle potrąceni przechodząc przez torowisko, bo widać je i słychać z kilometra – a kolej u nas taka szybka nie jest, żeby nie zdążyć odskoczyć…

    • Migające sygnały czerwone też widać z daleka, a jednak kilkadziesiąt czy kilkaset wypadków związanych z ich olaniem zdarza się każdego roku. Tak można o każdym wypadku napisać, że ktoś czegoś nie zauważył, choć to było widać i słychać z kilometra.

  3. To już teraz prokurator prowadzi działa?

  4. Wcale nie taka szybka śmierć pod pociągiem….a i ryzyko zostania kaleką istnieje w razie nieudanego „manewru”

    • Anioł Cieć Dyżurny

      Chłodno sie ostatnio zrobiło, więc oczekiwanie na pociąg leżąc na torach może skutkować przeziębieniem.
      Kwas, kicha i kaszana (3w1) stawać potem przed św. Piotrem usmarkanym i kaszlącym.

  5. Taka trochę patowa sytuacja, z jednej strony dorosły, odpowiedzialny człowiek zrobił to co chciał, z drugiej strony szkoda człowieka, może jakby miał odpowiednią pomoc psychiatryczną to by do tego nie doszło.

    Szczerze, nie wiem jak się do tego odnieść, powiedzmy, że eutanazja jest legalna, przed zabiegiem musisz spełnić pewne warunki, np spotkania z psychiatrą/psychologiem, jakoś można interweniować, a tak na dzień dzisiejszy, człowiek zostaje sam ze sobą, nawet pójście do specjalisty to spotkanie z szyderą wśród znajomych, rodziny itp…