Jedni sobie skrócili drogę o kilkadziesiąt metrów i życie o kilkadziesiąt lat.
Drugi jechał kilka kilometrów na godzinę za szybko, przez co na kilka lat będzie chodził pieszo.
Gdyby choć jedno z dwóch powyższych nie zaistniało, to do wypadku by nie doszło.
Franio
Może tak, może nie.
Piesi powinni korzystać z PdP podczas przechodzenia przez jednię, ale na wschodzie Europy to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
Lokaj
Przede wszystkim piesi musza szczególnie dbać o własne bezpieczeństwo. Przy przechodzeniu nawet przez przejście musza wiedzieć że kierowca ich widzi i puści. Co im z pierwszeństwa jak z konfrontacja z autem nie mają szans. Przede wszystkim rozsądek. Wiem, nie ma tego w przepisach ale każdy o tym powinien myśleć na drodze.
Guest
Smutny koniec. Niestety prawda jest taka że wina jest po oby stronach. Ten mógł jechać wolniej a oni mogli pomimo że to teren zabudowany mieć jakieś np. kamizelki i przechodzić w miejscu dozwolonym. Kierowca dostanie zawiasy i być może zostanie mu zatrzymane prawko na kilka miesięcy… Ludzie kiedy Wy zaczniecie używać tego co bozia wam dała i schowała pod czaszką… Dotyczy to i kierowców i pieszych.
Weronika
Dzisiaj, centrum lublina.
Lewoskręt z Poniatowskiego w Popiełuszki.
Ok 5 samochodów przejechało na CZERWONYM świetle. ŻADEN z nich nie miał rejestracji LU.
Ostatni przejechał rozgruchotany golf – każdy element miał w innym kolorze.
Gdzie WAM się tak spieszy rano? K##$@%#A przecież nic kreatywnego i ważnego w życiu nie robicie.
Jedziecie to jakiejś pracy tylko…GDZIE SIĘ SPIESZY PYTAM? I tak WSZYSCY w D…. mają czy zdążycie czy NIE. Nawet wasz szef!
Poluzujcie więc gumki od majtek i na czerwonym czekajcie jak grzeczne pieski bo u siebie nie jesteście.
Pozdro!
fd
Jak to gdzie się śpieszą ? Do roboty z bólem kiszki stolcowej , a dokładniej to do kibla na terenie pracy i zasiąść na klopie by oddać stolca , bo u siebie za stodołą za zimno .
miko666
Idź umyj zęby bo Ci z paszczu capi cebulą…
yogi40
znaczy się jak mam inaczej jak LU to nie jestem u siebie i muszę ostrożniej jeździć , łolaboga ….
Franio
Jeżdżą tak, bo jest przyzwolenie na taką jazdę. Także na tym forum. Mandaty śmiesznie niskie, a prawdopodobieństwo dostania prawie zerowe.
lub
a ty paniusiu nigdy na czerwonym się nie zdarzylo? hamulec w podłogę i na środku skrzyżowania zatrzymujesz się?
Zawodowy kierowca
Patrzył w telefon !!! główna przyczyna jak można nie zauważyć przechodzących ludzi przez całą jezdnię reakcja ucieczki w bok auto jechalo prosto nawet nic nie zareagował
noddam
Taaa.. najlepszy wniosek zawodowego kierowcy, który po zmroku w miejscu nieoświetlonym i poza przejściem dla pieszych spodziewa się, ba wręcz widzi z kilkudziesięciu metrów pieszych. Znając dzisiejszą modę, to prawie na pewno byli ubrani na czarno. Zawodowy kierowca, phi, a wypowiada się jak świeżak.
Marcin
Prawda jest taka że nie wiadomo ile km/h jechał kierowca ale na sto procent wiadomo że to piesi wlezli prosto pod samochód i to ich wina …..
Franio
Możesz wyjaśnić co oznacza słowo „WLEŹLI”?
To z jaką prędkością jechał kierowca będzie wiadome.
yogi40
sytuacja podobna do tej z Siennicy Różanej ( 12.2017 ) gdzie syn radnego śmiertelnie potrącił dziewczynę, były większe zgniecenia audi, jakoś nie słychać czy zapadł wyrok …
miko666
Grudzień 2016… jeśli już…
Jędrzejczak i Zientarski nie siedzą. Takie jest życie.
Kierowca
Wina pieszych ewidentnie bo ja nap patrzę jak przechodzę i nie wierzę żadnemu kierowcy to że on mnie widzi i ominie zasada ograniczonego zaufania szkoda tylko ludzi
Pieszy
A może: Wina kierowcy ewidentnie bo ja jak jadę to nie wierzę żadnemu pieszemu w to, że on zwróci na mnie uwagę i będzie uważał. Zasada ograniczonego zaufania. Szkoda tylko ludzi (całej trójki, żeby nikt nie miał wątpliwości).
eva
Pieszy…po pierwsze przebiegali poza przejściem, po drugie tam jest zupełnie ciemno, nie ma żadnych latarni, nikt się ich tam nie spodziewał, wierzę, że w sytuacji kiedy z naprzeciwka jechał samochód mogli być zupełnie niewidoczni. Bardzo żal mi tych młodych ludzi….
Pieszy
Jeżeli, zgodnie z tym co napisano w artykule, było to w obszarze zabudowanym to czy można napisać, że „nikt się ich tam nie spodziewał”?
A.
Tak, ja też uważam że można tak napisać. Nie spodziewałbym się w takim miejscu pieszych. Dlaczego? Poniewaz jadac w kierunku Jakubowic po stronie prawej jest barierka, brak pobocza, a po lewej jest chodnik… Nie mieli gdzie przebiec.
Jurny Stefan
Mogło być tak, że przechodzili przez jezdnię trzymając się za ręce. Zobaczyli samochodu i jedno chciało biec do przodu, a drugie zaś się wycofać. W konsekwencji pozostali w miejscu. Tam jest generalnie za dobry asfalt. Jak były leje jak po bombach, to nikt nie pędził.
Anonimowo
Te osoby były dla siebie obce.
chodząca wspak
dzisiaj rano ta cytryna stała na podjeździe u oponiarza na wyzwolenia
miko666
Tylko jedna? W Afryce w tej chwili padło z kilkadziesiąt osób a ci robią aferę z jednej ofiary.
miko666
I co trollu… fajnie pisać pod czyimś nickiem? Przydałoby się wyświetlanie cząstkowego IP na forum… 😉
miko666
Jakoś nie widzę, żeby to był twój prywatny nick trollu mogę z niego korzystać ile zechce i nic ci do tego. Jak ci coś nie pasuje to sobie zarezerwuj albo używaj innego Elo lamusie.
Jedni sobie skrócili drogę o kilkadziesiąt metrów i życie o kilkadziesiąt lat.
Drugi jechał kilka kilometrów na godzinę za szybko, przez co na kilka lat będzie chodził pieszo.
Gdyby choć jedno z dwóch powyższych nie zaistniało, to do wypadku by nie doszło.
Może tak, może nie.
Piesi powinni korzystać z PdP podczas przechodzenia przez jednię, ale na wschodzie Europy to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
Przede wszystkim piesi musza szczególnie dbać o własne bezpieczeństwo. Przy przechodzeniu nawet przez przejście musza wiedzieć że kierowca ich widzi i puści. Co im z pierwszeństwa jak z konfrontacja z autem nie mają szans. Przede wszystkim rozsądek. Wiem, nie ma tego w przepisach ale każdy o tym powinien myśleć na drodze.
Smutny koniec. Niestety prawda jest taka że wina jest po oby stronach. Ten mógł jechać wolniej a oni mogli pomimo że to teren zabudowany mieć jakieś np. kamizelki i przechodzić w miejscu dozwolonym. Kierowca dostanie zawiasy i być może zostanie mu zatrzymane prawko na kilka miesięcy… Ludzie kiedy Wy zaczniecie używać tego co bozia wam dała i schowała pod czaszką… Dotyczy to i kierowców i pieszych.
Dzisiaj, centrum lublina.
Lewoskręt z Poniatowskiego w Popiełuszki.
Ok 5 samochodów przejechało na CZERWONYM świetle. ŻADEN z nich nie miał rejestracji LU.
Ostatni przejechał rozgruchotany golf – każdy element miał w innym kolorze.
Gdzie WAM się tak spieszy rano? K##$@%#A przecież nic kreatywnego i ważnego w życiu nie robicie.
Jedziecie to jakiejś pracy tylko…GDZIE SIĘ SPIESZY PYTAM? I tak WSZYSCY w D…. mają czy zdążycie czy NIE. Nawet wasz szef!
Poluzujcie więc gumki od majtek i na czerwonym czekajcie jak grzeczne pieski bo u siebie nie jesteście.
Pozdro!
Jak to gdzie się śpieszą ? Do roboty z bólem kiszki stolcowej , a dokładniej to do kibla na terenie pracy i zasiąść na klopie by oddać stolca , bo u siebie za stodołą za zimno .
Idź umyj zęby bo Ci z paszczu capi cebulą…
znaczy się jak mam inaczej jak LU to nie jestem u siebie i muszę ostrożniej jeździć , łolaboga ….
Jeżdżą tak, bo jest przyzwolenie na taką jazdę. Także na tym forum. Mandaty śmiesznie niskie, a prawdopodobieństwo dostania prawie zerowe.
a ty paniusiu nigdy na czerwonym się nie zdarzylo? hamulec w podłogę i na środku skrzyżowania zatrzymujesz się?
Patrzył w telefon !!! główna przyczyna jak można nie zauważyć przechodzących ludzi przez całą jezdnię reakcja ucieczki w bok auto jechalo prosto nawet nic nie zareagował
Taaa.. najlepszy wniosek zawodowego kierowcy, który po zmroku w miejscu nieoświetlonym i poza przejściem dla pieszych spodziewa się, ba wręcz widzi z kilkudziesięciu metrów pieszych. Znając dzisiejszą modę, to prawie na pewno byli ubrani na czarno. Zawodowy kierowca, phi, a wypowiada się jak świeżak.
Prawda jest taka że nie wiadomo ile km/h jechał kierowca ale na sto procent wiadomo że to piesi wlezli prosto pod samochód i to ich wina …..
Możesz wyjaśnić co oznacza słowo „WLEŹLI”?
To z jaką prędkością jechał kierowca będzie wiadome.
sytuacja podobna do tej z Siennicy Różanej ( 12.2017 ) gdzie syn radnego śmiertelnie potrącił dziewczynę, były większe zgniecenia audi, jakoś nie słychać czy zapadł wyrok …
Grudzień 2016… jeśli już…
Jędrzejczak i Zientarski nie siedzą. Takie jest życie.
Wina pieszych ewidentnie bo ja nap patrzę jak przechodzę i nie wierzę żadnemu kierowcy to że on mnie widzi i ominie zasada ograniczonego zaufania szkoda tylko ludzi
A może: Wina kierowcy ewidentnie bo ja jak jadę to nie wierzę żadnemu pieszemu w to, że on zwróci na mnie uwagę i będzie uważał. Zasada ograniczonego zaufania. Szkoda tylko ludzi (całej trójki, żeby nikt nie miał wątpliwości).
Pieszy…po pierwsze przebiegali poza przejściem, po drugie tam jest zupełnie ciemno, nie ma żadnych latarni, nikt się ich tam nie spodziewał, wierzę, że w sytuacji kiedy z naprzeciwka jechał samochód mogli być zupełnie niewidoczni. Bardzo żal mi tych młodych ludzi….
Jeżeli, zgodnie z tym co napisano w artykule, było to w obszarze zabudowanym to czy można napisać, że „nikt się ich tam nie spodziewał”?
Tak, ja też uważam że można tak napisać. Nie spodziewałbym się w takim miejscu pieszych. Dlaczego? Poniewaz jadac w kierunku Jakubowic po stronie prawej jest barierka, brak pobocza, a po lewej jest chodnik… Nie mieli gdzie przebiec.
Mogło być tak, że przechodzili przez jezdnię trzymając się za ręce. Zobaczyli samochodu i jedno chciało biec do przodu, a drugie zaś się wycofać. W konsekwencji pozostali w miejscu. Tam jest generalnie za dobry asfalt. Jak były leje jak po bombach, to nikt nie pędził.
Te osoby były dla siebie obce.
dzisiaj rano ta cytryna stała na podjeździe u oponiarza na wyzwolenia
Tylko jedna? W Afryce w tej chwili padło z kilkadziesiąt osób a ci robią aferę z jednej ofiary.
I co trollu… fajnie pisać pod czyimś nickiem? Przydałoby się wyświetlanie cząstkowego IP na forum… 😉
Jakoś nie widzę, żeby to był twój prywatny nick trollu mogę z niego korzystać ile zechce i nic ci do tego. Jak ci coś nie pasuje to sobie zarezerwuj albo używaj innego Elo lamusie.