Nie mógł wyjechać z błota. Kierujący audi był pijany
11:46 08-05-2023
W sobotni wieczór po godzinie 22.00 policjanci ze Świdnika otrzymali zgłoszenie o możliwym prowadzeniu pojazdu przez nietrzeźwego kierowcę. Świadek odebrał kluczyki mężczyźnie, uniemożliwiając mu dalszą jazdę audi.
Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że świadek usłyszał ryk silnika z sąsiedniej posesji i postanowił zbadać sytuację. Okazało się, że kierowca audi utknął w błocie na grząskim terenie i próbował samodzielnie wyjechać, lecz bezskutecznie. Świadek zaoferował mu pomoc, jednakże zauważył, że kierowca wydaje się być pijany. W wyniku tego powiadomił o całym zajściu policję, mimo że mężczyzna zdecydowanie sprzeciwiał się temu.
Badanie alkomatem wykazało, że 21-letni kierowca miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Policjanci odebrali mu prawo jazdy, a za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna wynosząca nawet do 60 000 złotych.
(fot. pixabay.com)
a u siebie na dzialce mozna jechac po kielichu?
Nie. Bo jak zadzwonię i powiem, że czuję się zagrożony bo ty po pijaku jeździsz po swojej posesji to też ci kwity zabiorą. Mogę dodać, że kamienie i błoto wylatuje ci spod kół i lecą w moją stronę to masz pozamiatane.
Dziwna sprawa. Kierujący aŁdi z ważnym Prawem Jazdy i bez zakazu. Ale tylko do wczoraj. Od dzisiaj (co prawda jeszcze bez zakazu) już nie będzie się wyróżniać spośród kierujących aŁdi.
Nie wiadomo, czy mogli mu zatrzymać prawo jazdy. To zależy, na jakiej ziemi się znajdował, nie tylko grząskiej, lecz może własnej.
Nie ma to jak stanąć w obronie pijaka za kółkiem.
Jeśli jeździł po swojej, ogrodzonej działce to żaden pijak z kółkiem, dzbanku.
,,ugrzązł w błocie na mokrej powierzchni” JPRDL po jakiemu to?