Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nauczyciele szykują się do strajku. Żądają podwyżek i gwarancji zatrudnienia

Ostatniego dnia marca wielu uczniów z pewnością ucieszy się, z dodatkowo dnia wolnego. Mniej powodów do zadowolenia mają za to nauczyciele, którzy tego dnia będą strajkować.

52 komentarze

  1. Moje dzieci mają prawo w tym kraju do bezpłatnej nauki to im gwarantuje konstytucją. Jeśli dojdzie do zapowiadanego strajku to zostanie złamana konstytucją. Z drugiej strony kilka lat temu minister zdrowia też strajkowal i zamykał swoje przychodnie łamiąc prawo które daje nam konstytucją teraz jest wielkim reformatorem ochrony zdrowia. Nie można Broniarza zrobić wiceministrem i byłoby po strajkach.

  2. Kiedy oni nie strajkują?! Do roboty! Idźcie do prywaciarza jak wam źle i zwolnijcie stołki dla innych!

  3. Mam nadzieję, że kuratorium odpowiednio „wynagrodzi” osoby najbardziej zaangażowane w sianie zamętu.

    PS. Szybko trzeba przeprowadzić reformę oświaty – wszyscy nowi nauczyciele zatrudniani na umowę o pracę z pominięciem karty nauczyciela a starsze belfry z prawem do emerytur i rodowodem PZPR out!!! Ponadto delegalizacja ZNP !!

  4. Rzeczywiście bycie nauczycielem to niełatwe zajęcie, ale zawsze można się przekwalifikować. W wielu zawodach są braki fachowców.

  5. Ale nasz polski naród zawistny…

  6. Naród z Polska

    Ludzie czy nie widzicie prostej zasady która funkcjonuje w naszym kraju. Szkoły podlegają samorządom w tych szkołach funkcje kierownicze nadzorcze czy sami nauczyciele to żony, córki, synowie, czy inne pociotki niektórych samorządowców fałsz obłuda i 2 metry mułu. Większości samorządów jest w rekach a raczej w łapach koalicjantata PO więc razem buntują, knują i dziela polskie społeczeństwo. Bo to obywatelom polskim zależy by Polacy byli nieukami sprowadzeni do roli roboli tak jak bylo jeszcze trzy lata temu za 3,,50 netto.

  7. To ja tez ogłaszam strajk. Obecna sytuacja na rynku leków powoduje zamykanie aptek a to grozi utratą pracy. I tak musimy pracować w weekendy i nocami a tu wisi groźba bezrobocia. Wystarczy że kilku nauczycieli może stracić pracę i już strajk. A jak zwalniają kasjerki z marketów całodobowych czy kierowco mpk to nikogo to nie rusza…czy nauczyciel jest lepszy od reszty społeczeństwa?

    • Pomijając już kwestię zasadności tego strajku, ale jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy pracą kierowcy MPK czy kasjerki, z całym szacunkiem dla nich, a pracą nauczyciela, to dalsza dyskusja z tobą nie ma raczej sensu. Są zawody, które wymagają odpowiedniego wykształcenia, a ich wykonywanie rzutuje na jakość przyszłego społeczeństwa. Jeśli uważasz, że kasjerka lepiej wykształci twoje dzieci, to życzę powodzenia.

      • Znam osobiście parę nauczycielek i z całym przekonaniem twierdzę, że niejedna kasjerka z supermarketu lepiej by wykształciła dzieci!

        • Zatem nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś założyła szkołę prywatną i te panie zatrudniła. Powodzenia!

    • Zawsze możesz zgłosić się do mon na rzecznika

    • Nie masz pojęcia o czym mówisz.. kasjerka? Niech się dopomina o swoje .. Wykształcenie to raz a dwa to nie dzielmy ludzi na lepszych i gorszych , tylko posiadajacych kwalifikacje do wykonywania odpowiedzialnego i trudnego zawodu a kasjerka to minimum wykształcenia i praca robota … Ja w kasie samoobsługowej sobie radzę … a Ty ucz dzieci przez internet

      • Nie wiem skąd bierze się mylne przekonanie, że kasjerki to podludzie z minimalnym wykształceniem.
        Co prawda nigdy nie pracowałem na kasie w markecie, ale wiem że na tym stanowisku pracują kobiety różne: absolwentki zawodówek i wyższych uczelni, także studentki. A praca jest odpowiedzialna, wymaga ciągłej uwagi i skupienia oraz wysokiej odporności psychicznej ze względu na zachowanie niektórych sfrustrowanych klientów.

  8. uczyć dzieci a nie strajki robić nieroby je………e

  9. Mam nadzieję, że ci tam rządzący nie ugną się przed tymi idiotycznymi postulatami. „Gwarancja zatrudnienia”… padłam 😀 chcą, żeby komuna wróciła, czy co?

  10. Tym to wiecznie malo, dac im 12zl/h niech robia po 8 godzin dziennie i tyle urlopu co teszta i zadnych dodatkowych wolnych miedzy swietami, zadnych dluuugich weekendow itp. A nie wiecznie wolne w zajeciach a czlowiek sie zastanawia co z dzieckiem zrobic bo mnie wolnego za kazdym razem nikt nie daje.