Z licznymi oparzeniami ciała trafili do szpitala dwaj mężczyźni, którzy zostali ranni na skutek wybuchu oraz pożaru podczas naprawy samochodu. Z pojazdu najprawdopodobniej wydobywał się gaz.
Takie bomby gazowe wielu kierowców wozi z tyłu w podłodze bagażnika , tuż przy tylnym zderzaku.Kierowcy siedzący na zderzaku,nawet nie przypuszczają, że są o krok od bomby gazowe i śmierci
Takie bomby gazowe wielu kierowców wozi z tyłu w podłodze bagażnika , tuż przy tylnym zderzaku.Kierowcy siedzący na zderzaku,nawet nie przypuszczają, że są o krok od bomby gazowe i śmierci