Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Najpierw wpadł nietrzeźwy 22-latek, a potem jego matka

22-latek mając w organizmie ponad promil alkoholu kierował ciągnikiem, który nie był dopuszczony do ruchu. Przybyła samochodem na miejsce po odbiór ciągnika matka mężczyzny, znajdowała się w stanie po użyciu alkoholu. Wkrótce oboje odpowiedzą przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze.

W minioną sobotę policjanci z Oddziałów Prewencji w Lublinie pełniący służbę na terenie powiatu parczewskiego, w trakcie patrolu, zauważyli poruszający się drogą wojewódzką w Parczewie ciągnik rolniczy marki Zetor.

W pojeździe nie było włączone wymagane oświetlenie. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Okazało się, że ciągnikiem kierował 22–letni mieszkaniec gm. Parczew. Pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych oraz nie miał ważnej polisy OC. Z kolei wykonane badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w organizmie 22-latka.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu oraz sporządzili wniosek do Funduszu Gwarancyjnego w związku z brakiem aktualnej polisy. Ciągnik rolniczy miał zostać przekazany przybyłej na miejsce matce mężczyzny. Jednak się okazało to nie takie proste, ponieważ i ona nie była trzeźwa.

44-latka miała w organizmie 0,5 promila alkoholu. W tym stanie przyjechała po syna volkswagenem i również musiała pożegnać się z prawem jazdy. Ostatecznie pojazd został przekazany innej osobie wskazanej przez mężczyznę. Teraz 22-latka oraz jego 44–letnia matkę czeka nie tylko sprawa przed sądem, ale surowe konsekwencje finansowe.

(fot. Policja)

19 komentarzy

  1. Ciekawe skąd masz takie informacje?

Z kraju