Na zakręcie pojechał prosto, opel uderzył w skarpę i wpadł do rowu. Kierowca uciekł pieszo (zdjęcia)
17:01 28-09-2020 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 12:20 w miejscowości Dąbrowica w gminie Jastków. Na drodze łączącej ul. Nałęczowską z Barakiem, samochód osobowy wpadł do rowu. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem mężczyzna jechał od strony Lublina. Na łuku jezdni, na wysokości Ośrodka Kultury, stracił panowanie nad pojazdem. Auto pojechało prosto po czym uderzyło w skarpę i wpadło do rowu.
Kierowca wydostał się z pojazdu, po czym pieszo uciekł w kierunku ul. Urodzajnej. Podróżował sam. Funkcjonariusze prowadzą teraz poszukiwania mężczyzny. Jego auto trafiło na policyjny parking.
(fot. lublin112)
na pewno był rzeźwy, a może nawet nie miał zakazu prowadzenia
Ale wystarczająco ogarnięty, by zwiać. Teraz musi znaleźć jakiego frajera, który powie, że to on prowadził.
To co zostało potraktować jak mienie porzucone i zezłomować.Paru by poskromiło.
Kiedy licytacja? Chętnie kupię. Ja wiem, marzenia, ale czy nie tak powinno być? Bo teraz, nawet jak już dojdzie do licytacji, to jej przedmiotem jest szrot gnijący od paru lat na policyjnym parkingu. W istocie wolne sądy.
janusz w rowie, grażynka pędzi z obiadem !!!
Przez tych uciekających to Panowie z pół nocy tak się rozpędzą …….że znowu po kolei jak leci będą walić w regres…..
Widzę, że coraz więcej pijaczków, którzy się rozbijają i wracają pieszo. Tak na pewno jest zdrowiej i bezpieczniej. A przy okazji można się pozbyć szrota i zaoszczędzić na kosztach złomowania.
Niektórzy jednak hołdują zasadzie, że w takim stanie bezpieczniej jest jechać, bo w trakcie pieszej ucieczki można się wy… przewrócić i łeb sobie rozbić.