Na szczęście nikt nie został ranny w zdarzeniu, jakie miało miejsce rano na al. Solidarności. Citroen spadł ze skarpy i dachując zatrzymał się w pobliżu rzeki.
Na długo pustostan będzie wyeliminowany z ruchu czy od jutra znowu polujemy na innych użytkowników dróg?
Alfons kaczynski
Czerwone samochody najczesciej fruwaja????
Zorro
Stawiam na telefon
Krosny
A ta rzeka to gdzie? za lasem ?
Olgierd Jedlina
Jeśli przyjąć, że drzewa widoczne na zdjęciu to las, to można powiedzieć, że rzeka jest przed lasem. Rzeka, ciek wodny nazwany Czechówką płynie tamże.
Franio
Jeszcze tylko chciałbym się dowiedzieć gdzie ten łuk. No chyba że chodzi o krzywiznę kuli ziemskiej. Ale płaskoziemcy mają na to swoje teorie.
Jak na takim „łuku” może ciele wypaść, to ono chyba jeszcze nigdy w zakręt nie weszło. Pewnie wsiadło do auta przy estakadach, no bo nie ma innego wytłumaczenia. Wcześniej są łuki i zakręty.
gorszysort
Ale za To słupy całe i stoją dalej?
Senior
Ilesz to razy w tym miejscu było dachowań??? Droga szeroka , niewielki łuk a samochody lądują koło czechówki , raz jak pamiętam był w rzeczce.
Kuba
Jak się za3,14erdala, to tak można tam skończyć.
Ten łuk po mokrym da się przejechać +20 w stosunku do obowiązującego tam ograniczenia… ile musiała jechać paniusia z cytryny – wolę nie wiedzieć.
Lucek
Raczej plus 50 i to z bezpiecznym marginesem, bo tam nie ma łuku. Tylko trzeba umieć jeździć, a nie być miszczem prostej i suchego asfaltu.
Chciałbym kiedyś zobaczyć nagranie, jak te pierdoły to robią, bo naprawdę mam zagwozdkę.
wolny strzelec
niekumata balbinka za kierownicą i wszystko jasne
Kibic z dala
Kolejna która chciała zrobić kładkę że swojego automobila przez Czechowkę
Baba.
I wszystko jasne
Jesteś pewien, że „baby” wypadają częściej?
Tak
Na długo pustostan będzie wyeliminowany z ruchu czy od jutra znowu polujemy na innych użytkowników dróg?
Czerwone samochody najczesciej fruwaja????
Stawiam na telefon
A ta rzeka to gdzie? za lasem ?
Jeśli przyjąć, że drzewa widoczne na zdjęciu to las, to można powiedzieć, że rzeka jest przed lasem. Rzeka, ciek wodny nazwany Czechówką płynie tamże.
Jeszcze tylko chciałbym się dowiedzieć gdzie ten łuk. No chyba że chodzi o krzywiznę kuli ziemskiej. Ale płaskoziemcy mają na to swoje teorie.
Jak na takim „łuku” może ciele wypaść, to ono chyba jeszcze nigdy w zakręt nie weszło. Pewnie wsiadło do auta przy estakadach, no bo nie ma innego wytłumaczenia. Wcześniej są łuki i zakręty.
Ale za To słupy całe i stoją dalej?
Ilesz to razy w tym miejscu było dachowań??? Droga szeroka , niewielki łuk a samochody lądują koło czechówki , raz jak pamiętam był w rzeczce.
Jak się za3,14erdala, to tak można tam skończyć.
Ten łuk po mokrym da się przejechać +20 w stosunku do obowiązującego tam ograniczenia… ile musiała jechać paniusia z cytryny – wolę nie wiedzieć.
Raczej plus 50 i to z bezpiecznym marginesem, bo tam nie ma łuku. Tylko trzeba umieć jeździć, a nie być miszczem prostej i suchego asfaltu.
Chciałbym kiedyś zobaczyć nagranie, jak te pierdoły to robią, bo naprawdę mam zagwozdkę.
niekumata balbinka za kierownicą i wszystko jasne
Kolejna która chciała zrobić kładkę że swojego automobila przez Czechowkę