Siedem transportów cukru wjechało do naszego kraju od piątku. Każda partia jest sprawdzana przez służby sanitarne. Wyniki na razie nie wykazały nieprawidłowości.
Oczywiście ze nie stwierdzono nieprawidłowości bo to jest polski cukier wywożony na Ukrainę i on wraca do Polski
CrisPL
Jolka, Jolka, nie stwierdzono cukru w cukrze bo go wcześniej nie badano.
xD
Znowu pudrowanie problemu. Rolnicy się boją o nasz rodzimy rynek cukru, a oni nadal wpuszczają wszystko, co chce wjechać, byleby było odpowiednie jakościowo.
Dla wyjaśnienia – dobry jakościowo cukier też może zalać nasz rynek, a przez niższą cenę wyprze lokalne produkty.
Ktoś zauważył, że problem nie zniknął, tylko odrobinę zmniejszył ilość i zwiększył siłę rażenia?
Johnny
Powąchać to on może stringi swojego ptysia.Pajac nie ma żadnego planu na problemy rolników.
xxx
A zboza nie kontroluja ??
pis ok
zboże też trza chać
miernoty od tuskowego pseudospecjalistow jak pomoc EU
As
Nie nastręczają za dużo wjeżdża.
Grzesiek
Jasne bo jakże może być inaczej przecież firmy firmeczki cwaniacy muszą na tym zarobić więc nie wolno im w tym przeszkadzać
Tomasz4444
Wy politycy wiecie co się dzieje że artykuły wjeżdżają na potęgę z Ukrainy i są przepakowywane w Polskie opakowania by ludzie się nie skapnęli że to produkt Ukraiński ,i wy kłamliwie wprowadzacie cyrk który zwie się test krajowy cukru nie ma dowodów nie ma sprawy łatwo sprawę zamieść sprawę pod dywan.
Yhy
No to Michałek załatwił kontrole cukru że teraz będzie płynął z Ukrainy jak woda
kosa
przynajmniej cukier teraz w biedrze po 3,99 a nie jak wcześniej po 8zł.
Wieśniak (w gumofilcach z ostrogami)
Po 8 był ten ponoć dobry bo polski, a ten niby trujący ukraiński jest tańszy.
Koniuszy
UWAGA ukroboty udają Polaków!
Koniuszy
A ile tego cukru zjesz w rok?
konsumpcja
rocznie ≈ 122 kg
edek
A maliny ..?
Wieśniaczka na szpileczkach
Maliny owocują pod koniec lata, to na razie nie problem.
Oczywiście ze nie stwierdzono nieprawidłowości bo to jest polski cukier wywożony na Ukrainę i on wraca do Polski
Jolka, Jolka, nie stwierdzono cukru w cukrze bo go wcześniej nie badano.
Znowu pudrowanie problemu. Rolnicy się boją o nasz rodzimy rynek cukru, a oni nadal wpuszczają wszystko, co chce wjechać, byleby było odpowiednie jakościowo.
Dla wyjaśnienia – dobry jakościowo cukier też może zalać nasz rynek, a przez niższą cenę wyprze lokalne produkty.
Ktoś zauważył, że problem nie zniknął, tylko odrobinę zmniejszył ilość i zwiększył siłę rażenia?
Powąchać to on może stringi swojego ptysia.Pajac nie ma żadnego planu na problemy rolników.
A zboza nie kontroluja ??
zboże też trza chać
miernoty od tuskowego pseudospecjalistow jak pomoc EU
Nie nastręczają za dużo wjeżdża.
Jasne bo jakże może być inaczej przecież firmy firmeczki cwaniacy muszą na tym zarobić więc nie wolno im w tym przeszkadzać
Wy politycy wiecie co się dzieje że artykuły wjeżdżają na potęgę z Ukrainy i są przepakowywane w Polskie opakowania by ludzie się nie skapnęli że to produkt Ukraiński ,i wy kłamliwie wprowadzacie cyrk który zwie się test krajowy cukru nie ma dowodów nie ma sprawy łatwo sprawę zamieść sprawę pod dywan.
No to Michałek załatwił kontrole cukru że teraz będzie płynął z Ukrainy jak woda
przynajmniej cukier teraz w biedrze po 3,99 a nie jak wcześniej po 8zł.
Po 8 był ten ponoć dobry bo polski, a ten niby trujący ukraiński jest tańszy.
UWAGA ukroboty udają Polaków!
A ile tego cukru zjesz w rok?
rocznie ≈ 122 kg
A maliny ..?
Maliny owocują pod koniec lata, to na razie nie problem.