Wczoraj w miejscowości Sielec doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego z udziałem motocyklisty. Mężczyzna zginął na miejscu, po tym jak uderzył jednośladem w drzewo.
Nie powtarzaj stereotypowych bzdur… narządy człowieka, który miał zbyt bliski, a gwałtowny kontakt z np. drzewem, raczej nie nadają się do przeszczepów.
Ogólnie mówiąc, są zbyt wstrząśnięte…
hola
„…uderzył w tył samochodu marki Audi, które w tym czasie kończyło manewr wyprzedzania innego samochodu”…
taaa… kończył manewr wyprzedzania… a motocyklista był niewidomy dlatego go nie widział… lub specjalnie go dogonił i na złość wszystkim się zabił…
przecież to ewidentnie wygląda na wymuszenie pierwszeństwa na wyprzedzanym pojeździe (motocykl) przez auto osobowe….
⭐⭐⭐☆☆☆
Ale na grilla już tak. Jesteś tym co jesz ?
Damian
nie wiem kolego skąd takie określenie ale z nas motocyklistów to za wiele nie ma co zabierać dla innych w razie wypadku. Narządy wewnętrzne przeważnie są mocno poobijane co dyskwalifikuje je do przeszczepu 🙂 nie wiem skąd to określenie „DAWCY”
Franio
Od kiedy to od „puszkarzy” narządów się nie pobiera? Nerki, serca, wątroby kierujących samochodami może i bardziej odłuszczone niż od innych, ale dla biorców narządów lepsze takie niż wcale.
Przypomnę jeszcze, że spośród wszystkich ofiar, na drogach najczęściej giną kierujący oraz pasażerowie samochodów, więc być może kiedyś każdemu z nas się trafi taki organ II kategorii.
Anioł Cieć Dyżurny
No i niejako na własne, demokracją nie wymuszone życzenie, powiększył grono aniołków…
Z innej strony patrząc, to niby takie bardziej za „rowne”, niż przydrożne drzewo, ale dało radę zrobić to z czym ludzie niezbyt sobie radzą, zatrzymać…
Instruktor nauki jazdy
winny 49 tatek powinien zostać osadzony w areszcie
Franio
Nie wiem jakim cudem, ale akurat w tym wypadku kierujący aŁdi nie był sprawcą wypadku.
Franio
Jazda, jazda, jazda. Sieć dróg ekspresowych zbudowana przez Tuska i UE trochę nam psuje statystyki śmiertelności, ale na drogach „zwykłych” także da się spektakularne wypadki powodować.
Co prawda w UE już nie mamy konkurencji, ale dlaczego ograniczać się tylko do UE? Ukraina i Rosja w dalszym ciągu są w naszym zasięgu.
czytelnik
A ja myślałem, że drogi ekspresowe w Polsce budują Polacy…
Apostazy Pierdółko Pierwszy (i ostatni)
Przed chwilą byłem świadkiem, i mogłem podziwiać, zarówno głupotę jak i możliwości motocyklisty.
Na ul. Nałęczowskiej, przed wjazdem na wiadukt, staliśmy czekając na zielone… kiedy ledwo błysneło żółte ten (pożal sie Boże) motocyklista z rykiem silnika, wystartował na jednym kole… ledwo opanował motocykl tuż przed prawą barierą wiaduktu.
Pomyślałem tylko: „Długo tak nie pojeździsz…”, pojechałem se „do siebie”.
Nie byłem
Nie byłem na miejscu tego zdarzenia, wypadku ale z opisu mogło być tak że motocyklista wyprzedał ciąg aut i kierujący audi ” wciął” mu się bo myślał że zdąży lub nie zauważył i później dzwon w audi i drzewo. Oczywiście mogę się mylić
⭐⭐⭐☆☆☆
Tak było kierowca ałdi wymusił pierszenstwo gdy denat kilka samochodów wcześniej zaczął wyprzedzać. Ałdica wyprzedziła i zjechała bo pewnie ktoś jechał z naprzeciwka a kolega na ściągaczu bał się iść na czołówkę więc wolał walić w pupcię a drzewo od lat na niego czekało aż korzenie zapuściło. Jak tak dalej pójdzie to max za 10 lat nie będzie kolejki do przeszczepów (mam nadzieję że coś się z chłopa nadało)
akos
jak już to chyba Audi zaczynało manewr wyprzedzania, bo raczej trudno walnąć z tyłu w samochód który wyprzedza i wraca na swój pas. Audi to nie rakieta więc manewr wyprzedzania trochę trwa i widać z daleka. Wygląda raczej że klasyczny manewr podjęcia wyprzedzania gdy samemu jest się wyprzedzanym.
Łukasz
Pewnie (jak zwykle) kierowca odobówki nie spojrzał w lusterko i niezgodni z przepisami wyjechał przed wyprzedzającego motocykliste. Zginął człowiek. Jakby TIR jechał to Audi by się rozpadło. Uważać powinni wszyscy użytkownicy. Zganianie na motocyklistów to często próba usprawiedliwienia własnej nieuwagi 🙁 Tak, wiem, motocykl jest szybki i może wiecej, i głośno warczy do tego, ale jeżeli decydujemy sie na udział w ruchu drogowym to w całości (piesi, rowerzyści, motocyklisci, osobówki, ciężarówki, maszyny rolnicze, i wszystko co sie w okolo dzieje) Kierowca w ruchu ma obowiazek zachować uwage. Jej brak powoduje wypadki !!!
⭐⭐⭐☆☆☆
Łukasz pewnie jadąc 200km/h zachowujesz ostrożność i zasadę ograniczonego zaufania dlatego możesz pisać bardzo trafne komentarze. Domyślam się że piszesz, kierując motor jedną ręką, odpowiedzialnie na 2 kołach. Uważaj na zabójców w osobówkach, sam wożę w swoim kombi trumnę na jakiegoś nieuważnego motocyklistę
WAS
Tak, kierowca w ruchu ma obowiązek zachować uwagę po to, żeby on sam i wszyscy inni uczestnicy tego ruchu mogli bezpiecznie przemieszczać się między określonymi punktami. Do pełni szczęścia trzeba jeszcze wynaleźć sposób na skończenie z plagą różnego rodzaju „wyczynowców” szalejących po drogach publicznych na swoich szlifierkach i burakowozach.
Robert
Ten kto chce zyc musi uwarzac napewno prentkosc motocykla byla nie dostosoeana wyrazy wspulczucia dla rodziny pracowalem tam przy budowie wodociongu .
Japanes
Z taką ortografią to faktycznie tylko łopata i kopanie pod wodociągi ci zostaje…
Bławat
Może wypowiedzieliby się wyprzedzani kierowcy ile mieli na liczniku, gdy ich wyprzedzano?
Niestety sezon dawców rozpoczęty.
Nie powtarzaj stereotypowych bzdur… narządy człowieka, który miał zbyt bliski, a gwałtowny kontakt z np. drzewem, raczej nie nadają się do przeszczepów.
Ogólnie mówiąc, są zbyt wstrząśnięte…
„…uderzył w tył samochodu marki Audi, które w tym czasie kończyło manewr wyprzedzania innego samochodu”…
taaa… kończył manewr wyprzedzania… a motocyklista był niewidomy dlatego go nie widział… lub specjalnie go dogonił i na złość wszystkim się zabił…
przecież to ewidentnie wygląda na wymuszenie pierwszeństwa na wyprzedzanym pojeździe (motocykl) przez auto osobowe….
Ale na grilla już tak. Jesteś tym co jesz ?
nie wiem kolego skąd takie określenie ale z nas motocyklistów to za wiele nie ma co zabierać dla innych w razie wypadku. Narządy wewnętrzne przeważnie są mocno poobijane co dyskwalifikuje je do przeszczepu 🙂 nie wiem skąd to określenie „DAWCY”
Od kiedy to od „puszkarzy” narządów się nie pobiera? Nerki, serca, wątroby kierujących samochodami może i bardziej odłuszczone niż od innych, ale dla biorców narządów lepsze takie niż wcale.
Przypomnę jeszcze, że spośród wszystkich ofiar, na drogach najczęściej giną kierujący oraz pasażerowie samochodów, więc być może kiedyś każdemu z nas się trafi taki organ II kategorii.
No i niejako na własne, demokracją nie wymuszone życzenie, powiększył grono aniołków…
Z innej strony patrząc, to niby takie bardziej za „rowne”, niż przydrożne drzewo, ale dało radę zrobić to z czym ludzie niezbyt sobie radzą, zatrzymać…
winny 49 tatek powinien zostać osadzony w areszcie
Nie wiem jakim cudem, ale akurat w tym wypadku kierujący aŁdi nie był sprawcą wypadku.
Jazda, jazda, jazda. Sieć dróg ekspresowych zbudowana przez Tuska i UE trochę nam psuje statystyki śmiertelności, ale na drogach „zwykłych” także da się spektakularne wypadki powodować.
Co prawda w UE już nie mamy konkurencji, ale dlaczego ograniczać się tylko do UE? Ukraina i Rosja w dalszym ciągu są w naszym zasięgu.
A ja myślałem, że drogi ekspresowe w Polsce budują Polacy…
Przed chwilą byłem świadkiem, i mogłem podziwiać, zarówno głupotę jak i możliwości motocyklisty.
Na ul. Nałęczowskiej, przed wjazdem na wiadukt, staliśmy czekając na zielone… kiedy ledwo błysneło żółte ten (pożal sie Boże) motocyklista z rykiem silnika, wystartował na jednym kole… ledwo opanował motocykl tuż przed prawą barierą wiaduktu.
Pomyślałem tylko: „Długo tak nie pojeździsz…”, pojechałem se „do siebie”.
Nie byłem na miejscu tego zdarzenia, wypadku ale z opisu mogło być tak że motocyklista wyprzedał ciąg aut i kierujący audi ” wciął” mu się bo myślał że zdąży lub nie zauważył i później dzwon w audi i drzewo. Oczywiście mogę się mylić
Tak było kierowca ałdi wymusił pierszenstwo gdy denat kilka samochodów wcześniej zaczął wyprzedzać. Ałdica wyprzedziła i zjechała bo pewnie ktoś jechał z naprzeciwka a kolega na ściągaczu bał się iść na czołówkę więc wolał walić w pupcię a drzewo od lat na niego czekało aż korzenie zapuściło. Jak tak dalej pójdzie to max za 10 lat nie będzie kolejki do przeszczepów (mam nadzieję że coś się z chłopa nadało)
jak już to chyba Audi zaczynało manewr wyprzedzania, bo raczej trudno walnąć z tyłu w samochód który wyprzedza i wraca na swój pas. Audi to nie rakieta więc manewr wyprzedzania trochę trwa i widać z daleka. Wygląda raczej że klasyczny manewr podjęcia wyprzedzania gdy samemu jest się wyprzedzanym.
Pewnie (jak zwykle) kierowca odobówki nie spojrzał w lusterko i niezgodni z przepisami wyjechał przed wyprzedzającego motocykliste. Zginął człowiek. Jakby TIR jechał to Audi by się rozpadło. Uważać powinni wszyscy użytkownicy. Zganianie na motocyklistów to często próba usprawiedliwienia własnej nieuwagi 🙁 Tak, wiem, motocykl jest szybki i może wiecej, i głośno warczy do tego, ale jeżeli decydujemy sie na udział w ruchu drogowym to w całości (piesi, rowerzyści, motocyklisci, osobówki, ciężarówki, maszyny rolnicze, i wszystko co sie w okolo dzieje) Kierowca w ruchu ma obowiazek zachować uwage. Jej brak powoduje wypadki !!!
Łukasz pewnie jadąc 200km/h zachowujesz ostrożność i zasadę ograniczonego zaufania dlatego możesz pisać bardzo trafne komentarze. Domyślam się że piszesz, kierując motor jedną ręką, odpowiedzialnie na 2 kołach. Uważaj na zabójców w osobówkach, sam wożę w swoim kombi trumnę na jakiegoś nieuważnego motocyklistę
Tak, kierowca w ruchu ma obowiązek zachować uwagę po to, żeby on sam i wszyscy inni uczestnicy tego ruchu mogli bezpiecznie przemieszczać się między określonymi punktami. Do pełni szczęścia trzeba jeszcze wynaleźć sposób na skończenie z plagą różnego rodzaju „wyczynowców” szalejących po drogach publicznych na swoich szlifierkach i burakowozach.
Ten kto chce zyc musi uwarzac napewno prentkosc motocykla byla nie dostosoeana wyrazy wspulczucia dla rodziny pracowalem tam przy budowie wodociongu .
Z taką ortografią to faktycznie tylko łopata i kopanie pod wodociągi ci zostaje…
Może wypowiedzieliby się wyprzedzani kierowcy ile mieli na liczniku, gdy ich wyprzedzano?