Wypadł z okna na chodnik, po pewnym czasie wstał i pomimo licznych obrażeń ciała, odmówił udzielenia mu pomocy medycznej. Mając w perspektywie pobyt w izbie wytrzeźwień, zdecydował się jednak na szpital.
Zasada prosta nie dajesz nic panstwu nie oczekuj by panstwo dalo tobie. Dla takiego bezmozga nie ma zycia to tylko dla niego wegetacja zbyt uciążliwa dla spoleczenstwa i budzetu panstwa.
sdrep
bimmer zawsze piszesz jak potłuczony to wiele tłumaczy , a może mama Ci przy poradzie na głowe usiadła ????
Bławat
Kto wie, co działo się. Jeden wyleciał, a może kto tam jeszcze w framugę zapakował i legł w środku. Czy aby dokładnie sprawdzono pomieszczenie?
toja
Jakby był trzeźwy, pewnie już było by po nim.
vollver
tryb nieśmiertelny odpalił
wujek Kleofas
Słyszano jak krzyczał: „Ja ci tego nie daruje, Newton!”
„…doznał licznych obrażeń ciała, na szczęście niegroźnych dla jego życia i zdrowia” – szkoda, bo i tak społeczeństwo nie ma z niego korzyści.
Przecież to „sztudend” prawa , przyszłość narodu … :-)))
Zasada prosta nie dajesz nic panstwu nie oczekuj by panstwo dalo tobie. Dla takiego bezmozga nie ma zycia to tylko dla niego wegetacja zbyt uciążliwa dla spoleczenstwa i budzetu panstwa.
bimmer zawsze piszesz jak potłuczony to wiele tłumaczy , a może mama Ci przy poradzie na głowe usiadła ????
Kto wie, co działo się. Jeden wyleciał, a może kto tam jeszcze w framugę zapakował i legł w środku. Czy aby dokładnie sprawdzono pomieszczenie?
Jakby był trzeźwy, pewnie już było by po nim.
tryb nieśmiertelny odpalił
Słyszano jak krzyczał: „Ja ci tego nie daruje, Newton!”
Haha pogodna i wszystko jasne jakiś patol
Pewnie jak by był trzeźwy to by się zabił 😀
vodka safe lifes