Lubelscy "łowcy głów" zatrzymali w jednym z mieszkań na Czubach dwie poszukiwane osoby. 39-latka poszukiwana była listem gończym za przestępstwa narkotykowe. Natomiast 36-latek ma do odsiadki 1,5 roku za kradzież z włamaniem. Z uwagi na to, że nie chcieli otworzyć drzwi, potrzebne było wejście siłowe do mieszkania.
W sobotę w jednym z budynków wielorodzinnych, na balkonie wybuchł pożar. Dzięki szybkiemu działaniu sąsiadki i kraśnickich policjantów nie doszło do tragedii.
W środę po południu doszło do pożaru w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Wojennej. Dzięki szybkiej reakcji strażaków ogień nie zdołał się rozprzestrzeniać.
Wyszła na balkon, jednak nie mogła już wrócić z powrotem do mieszkania. Na pomoc ruszyli strażacy i policjanci. Udało im się dostać do środka.
73-letnia mieszkanka Lublina wyrzuciła z balkonu 15 000 złotych. Seniorka była przekonana, że do jej mieszkania wieczorem ma nastąpić włamanie. Kobieta chciała uchronić oszczędności i pomóc policjantom. Została oszukana, a sprawą zajmują się prawdziwi mundurowi.
Nietypowe miejsce do ukrycia się przed policjantami wybrał sobie poszukiwany przez sąd 57-latek. Puławianin, aby uniknąć zatrzymania, przeskoczył na balkon sąsiadki i tam ukrył się pod kartonami.
Do szpitala dziecięcego w Lublinie trafił 7-latek, który wypadł z balkonu na pierwszym piętrze. Policjanci prowadzą teraz czynności wyjaśniające w tej sprawie.
Trwa ustalanie przyczyn pożaru, jaki wybuchł wczoraj na lubelskich Bronowicach. Na miejscu interweniowały trzy zastępy strażaków.
Policjanci z Włodawy zatrzymali 37 i 38-latka do sprawy usiłowania zabójstwa znajomego. W trakcie spotkania zakrapianego alkoholem mężczyźni wyrzucili go przez balkon znajdujący się na trzecim piętrze jednego z bloków, gdyż "wyjaśniali" zaległe sprawy. Stan poszkodowanego jest bardzo ciężki.
Bialscy policjanci zatrzymali 39-latka, który rzucał butelkami z balkonu w zaparkowane pod blokiem samochody. Co więcej, mężczyzna na ulicy uderzył bez powodu kobietę, którą mijał.
Starsza kobieta została uwięziona w ustawionym na balkonie leżaku plażowym. Jej sąsiedzi zaalarmowali służby ratunkowe.
Lubelscy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta. Mundurowi otrzymali zgłoszenie, że na balkonie znajduje się dwójka dzieci bez nadzoru osób dorosłych. Jak się okazało rodzice maluchów byli kompletnie pijani.
Chwile strachu przeżyła dziś kobieta, która została zamknięta na balkonie przez swojego wnuczka. W kuchni gotował się obiad. Babcia postanowiła wezwać służby ratunkowe.
Wczoraj wieczorem w jednym z budynków mieszkalny przy ul. Wolińskiego w Lublinie doszło do pożaru. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.
Wozy straży pożarnej podjechały na sygnale przed jeden z wieżowców na lubelskich Bronowicach. Miał się tam urwać jeden z balkonów. Okazało się, że odpadło tylko trochę tynku.