Mieszkańcy Lubelszczyzny rzadziej chorują. Wśród głównych przyczyn zwolnień lekarskich są ciąża, zatrucia i zaburzenia psychiczne
21:39 10-02-2022
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował ubiegły rok jeżeli chodzi o zwolnienia lekarskie, wystawione na terenie województwa lubelskiego. Z danych wynika, że mieszkańcy rzadziej zgłaszali absencję w pracy niż rok wcześniej. Kiedy w 2021 roku wystawiono 997 tys. zwolnień lekarskich, to w 2020 roku było ich o 26 tys. więcej. Ogółem obejmowały one łącznie 13,2 mln dni.
Jak wyjaśnia Małgorzata Korba z lubelskiego oddziału ZUS, najwięcej, gdyż ok. 17 proc. zwolnień, dotyczyło ciąży, porodu i połogu. Na drugim miejscu były choroby układu mięśniowo-szkieletowego, na trzecim urazy i zatrucia, a na czwartym choroby układu oddechowego. Piąte miejsce zajmują zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania, które to ujęto na 10,5 proc. zwolnień.
W ślad za przyczynami idą dane dotyczące osób przebywających na zwolnieniach. Najczęściej absencja w pracy dotyczyła kobiet w wieku 30-39 lat. Jeżeli chodzi o mężczyzn, tutaj na równi są dwudziestolatkowie, trzydziestolatkowie i
czterdziestolatkowie. Najczęściej doskwierały im zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych oraz bóle grzbietu.
Jak wskazuje przedstawicielka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w ubiegłym roku znacznie mniej było też zaświadczeń wystawianych z powodu Covid-19. Kiedy w 2020 roku wystawiono ich 31 tys., to teraz o 10 tys. mniej. Małgorzata Korba podkreśla jednak, iż nie oznacza to, że rzadziej mieszkańcy chorowali na Covid-19. Rejestr zwolnień lekarskich nie zawiera bowiem danych o izolacji nakładanej przez sanepid. Ta zaś nie wymaga wystawienia lekarskiego.
(fot. pixabay)
Ja tu widzę inny wniosek, chorują tak samo ale nie biorą L4 tylko leczą się czosnkiem i do roboty. Chory to taki który nie może wstać z łóżka, kaszel, katar, lekka gorączka jeszcze nikogo nie powstrzymał od roboty. Już nie pamiętacie jak w autobusach, przystankach, szkołach, nawet kinach zawsze przez całą zimę jeden permanentny kaszel, katar i odchrzakiwanie było słychać.
Plandemia.
Nie chorują mniej tylko pracują z domu i nie chodzą na L4
Mieszkańcy Lubelszczyzny rzadziej chorują, bo najbardziej chorych wykończył COVID, a lekarze zapomnieli jak się leczy inne choroby (no może prócz ciąży)
Tylko zaprzestanie testów zakończy plandemię
Początek końca. Ostatnia prosta.
Mieszkańcy Lubelszczyzny najmniej chorują bo jesteśmy trzecim z najmniej zaszczepionych na srovid 19 . Ot cała prawda o szczepionkach.
Po prostu mamy duże rolnictwo a rolnicy nie biorą L4 i nie ma ich w statystykach . Wystarczy porównać długość życia ,u nas jest statystycznie krótsza czyli nie chorują a umierają ?
Najwięcej ludzi na czarno robi
Nie chorują rzadziej tylko boją się testów na kowida i kwarantanny,dlatego wolą leczyć się sami.Niebawem jakieś mierne lekarzyny to przestaną mieć robotę no,ale to na własne życzenie?♂️.