W sobotę w nocy na al. Witosa doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W zderzeniu auta ze skarpą śmierć na miejscu poniosły dwie osoby, a dwie trafiły do szpitala.
Kierowca osierocił rocznego synka…
Ta tragedia powinna być przestrogą dla innych. Nikt nie jest nieśmiertelny, ni ma forów… Na każdego A nas ktoś czeka i tęskni…
Gm
Cóż, współczuję Ci… wyboru ojca dla własnego dziecka.
Miejmy nadzieję, że Mały będzie się zdrowo chował i nie odziedziczy mentalności poległego dawcy DNA.
To chyba lepiej dla dzieciaka, skoro tatuś wolał towarzystwo kolegów i nie wylewał za kołnierz. Skoro masz czas i ochotę czytać i pisać komentarze to chyba też odetchnęłaś z ulgą. Już nie musisz się martwić gdzie tatuś twojego dziecka pije. jedno zmartwienie mniej.
Kierowca osierocił rocznego synka…
Ta tragedia powinna być przestrogą dla innych. Nikt nie jest nieśmiertelny, ni ma forów… Na każdego A nas ktoś czeka i tęskni…
Cóż, współczuję Ci… wyboru ojca dla własnego dziecka.
Miejmy nadzieję, że Mały będzie się zdrowo chował i nie odziedziczy mentalności poległego dawcy DNA.
To chyba lepiej dla dzieciaka, skoro tatuś wolał towarzystwo kolegów i nie wylewał za kołnierz. Skoro masz czas i ochotę czytać i pisać komentarze to chyba też odetchnęłaś z ulgą. Już nie musisz się martwić gdzie tatuś twojego dziecka pije. jedno zmartwienie mniej.
Ciekawe kto był kierowca bo zdania sa różne