W sobotę w nocy na al. Witosa doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W zderzeniu auta ze skarpą śmierć na miejscu poniosły dwie osoby, a dwie trafiły do szpitala.
Dokladnie ja za pijanym kiedyś jechalem 30km i czekalem na policje bo kierowca był agresywny
ja
Z tego co było słychać i widać z okna to nie chodziło o pośpiech ani nawet brak rozsądku… tylko zwyczajnie się ściągali na tej trasie. Jak niemal każdej nocy.
Kacper
Tam na tym odcinku droga jest w tragicznym stanie co rusz tam coś się wydarzy A brak umiejętność to drugie brawura młodych ludzi
Śmierć na własne życzenie. Ciekawe, czy koledzy ofiar wezmą sobie do serca tą przestrogę, czy pójdą tą samą drogą? Może ta śmierć coś młodym gniewnym ale nie nieśmiertelnym coś uświadomi. Czy lepiej żyć szybko a krótko, czy wolniej i doczekać wnuków.
Zamiast się spinać, snuć teorie spiskowe, dogryzać i odgryzać sobie na wzajem, może lepiej poczekać na uzupełnienie informacji. Może trzeba by pomyśleć jak wpłynąć na świadomość kierujących by przestrzegali przepisów prawa o ruchu drogowym, przecież każdy był szkolony to nie takie trudne.
Lin...4
Istnieje pomysł czarnych skrzynek do samochodów, jako pierwsze zainteresowane są tym towarzystwa ubezpieczeniowe. Za przepisową jazdę przysługiwała by spora zniżka, o ile kierowca zgodziłby się na instalację urządzenia. Takie czarne skrzynki mogło by też być użyteczne dla Polskiej Policji – choćby w ustalaniu przyczyn wypadków i nie tylko.
jarux
A ja mam inne pytanie. Czy ten samochód miał sprawne zawieszenie lub nie stare jak świat opony? Owszem wybija tam ale jak auto ma wylane amortyzatory. Piszę bo sam to przerabiałem.
To samo powinien być maksymalny wiek opon przez jaki mogą być eksploatowane bo niestety u nas panuje myślenie – jest jeszcze bieżnik to opona jest ok,a że ma np. 7 lat i już nie ma swoich właściwości to inna sprawa której mało kto bierze pod uwagę albo bierze ale myślenie „Bo przecież ja mało jeżdżę i tylko po mieście” bierze górę. A potem ludzie z niewyjaśnionych przyczyn wypadają z łuków (patrz, odcinek witosa gdzie jest teraz 50)
jatoja
Samochód był na pewno sprawny technicznie, kierowca był mechanikiem i raczej nigdy nie żałował pieniędzy na naprawy.
to chłopaki z gminy piaski
Piłeś – nie jedź!!! Tyle w temacie…
Dokladnie ja za pijanym kiedyś jechalem 30km i czekalem na policje bo kierowca był agresywny
Z tego co było słychać i widać z okna to nie chodziło o pośpiech ani nawet brak rozsądku… tylko zwyczajnie się ściągali na tej trasie. Jak niemal każdej nocy.
Tam na tym odcinku droga jest w tragicznym stanie co rusz tam coś się wydarzy A brak umiejętność to drugie brawura młodych ludzi
Śmierć na własne życzenie. Ciekawe, czy koledzy ofiar wezmą sobie do serca tą przestrogę, czy pójdą tą samą drogą? Może ta śmierć coś młodym gniewnym ale nie nieśmiertelnym coś uświadomi. Czy lepiej żyć szybko a krótko, czy wolniej i doczekać wnuków.
Chyba z gminy fajsławice
ja znam kierowce
Zamiast się spinać, snuć teorie spiskowe, dogryzać i odgryzać sobie na wzajem, może lepiej poczekać na uzupełnienie informacji. Może trzeba by pomyśleć jak wpłynąć na świadomość kierujących by przestrzegali przepisów prawa o ruchu drogowym, przecież każdy był szkolony to nie takie trudne.
Istnieje pomysł czarnych skrzynek do samochodów, jako pierwsze zainteresowane są tym towarzystwa ubezpieczeniowe. Za przepisową jazdę przysługiwała by spora zniżka, o ile kierowca zgodziłby się na instalację urządzenia. Takie czarne skrzynki mogło by też być użyteczne dla Polskiej Policji – choćby w ustalaniu przyczyn wypadków i nie tylko.
A ja mam inne pytanie. Czy ten samochód miał sprawne zawieszenie lub nie stare jak świat opony? Owszem wybija tam ale jak auto ma wylane amortyzatory. Piszę bo sam to przerabiałem.
To samo powinien być maksymalny wiek opon przez jaki mogą być eksploatowane bo niestety u nas panuje myślenie – jest jeszcze bieżnik to opona jest ok,a że ma np. 7 lat i już nie ma swoich właściwości to inna sprawa której mało kto bierze pod uwagę albo bierze ale myślenie „Bo przecież ja mało jeżdżę i tylko po mieście” bierze górę. A potem ludzie z niewyjaśnionych przyczyn wypadają z łuków (patrz, odcinek witosa gdzie jest teraz 50)
Samochód był na pewno sprawny technicznie, kierowca był mechanikiem i raczej nigdy nie żałował pieniędzy na naprawy.