Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelszczyzna może stać się zagłębiem elektrowni wiatrowych. Posiada jedne z najlepszych warunków w Polsce

Zdaniem naukowców oraz ekspertów, województwo lubelskie posiada znakomite warunki wietrzne, co daje ogromny potencjał do rozwoju farm wiatrowych. W najbliższych latach może powstać od 10 do 20 tego typu obiektów posiadających nawet 200 wiatraków.

Jednym z tematów, jaki poruszano podczas odbywającej się niedawno w Lublinie konferencji „Lubelskie zagłębiem energetycznym Polski?”, była sprawa potencjału naszego regionu co do budowy elektrowni wiatrowych. Uczestnicy wydarzenia, wśród których znajdowali się m.in. politycy, samorządowcy oraz przedstawiciele biznesu i nauki dyskutowali nad tym, czy region ma szanse stać się zapleczem energetycznym Polski i jak na rozwój polskiego rynku energii wpłynie przygraniczne położenie tego regionu. Lubelszczyzna ma ogromne możliwości rozwoju w zakresie Odnawialnych Źródeł Energii i możliwości współpracy w zakresie energetyki z Ukrainą.

Jak wskazywano, województwo lubelskie to posiada jedne z najlepszych warunków wietrznych w Polsce. Poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Tobiszowski podkreślał, że w najbliższych latach energia w dalszym ciągu będzie pochodziła z konwencjonalnych źródeł, czyli ma być wytwarzana z węgla kamiennego, jednak z biegiem czasu będzie się to zmieniać. A Lubelszczyzna posiada znakomite warunki wietrzne i dobre nasłonecznienie, dzięki czemu już teraz należy myśleć o dynamicznym rozwoju energetyki wiatrowej oraz fotowoltaiki.

Eksperci wskazywali, że obecnie na terenie województwa lubelskiego produkowane jest zaledwie 2 proc. krajowej energii elektrycznej. Dla porównania w regionie wytwarzane jest aż 4 proc. PKB, mieszka w nim 5 proc. ludności Polski i zajmuje ono aż 8 proc. powierzchni kraju. W związku z tym, przed naszym regionem ma być energetyczna przyszłość. Wszystko dlatego, że całkowity, jednak w chwili obecnej jeszcze teoretyczny, potencjał terenów dogodnych do budowy elektrowni wiatrowych wynosi 2 tys. km kw., czyli 8 proc. powierzchni województwa. To sprawia, że Lubelszczyzna bez problemu może zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne i niezależność od rosyjskich surowców.

Zwłaszcza, że mieszkańcy regionu mają być za budową kolejnych farm wiatrowych. Naukowcy z Instytutu Staszica przeprowadzili niedawno badania, w których pytali o stosunek do rozwoju odnawialnych źródeł energii w ich regionie. Jako przykład wskazano powiat kraśnicki, gdzie zdecydowana większość osób opowiedziało się za tego typu inwestycjami. Obecnie na Lubelszczyźnie znajduje się ok. 100 wiatraków, w większości skupionych w 8 farmach wiatrowych. Trwa też budowa kolejnych. W najbliższych latach może powstać od 10 do 20 farm posiadających nawet 200 wiatraków. Nie bez znaczenia ma tu być również korzyść dla gmin. Budowa farmy wiatrowej daje nowe miejsca pracy oraz dodatkowe wpływy do budżetu.

(fot. archiwum)

51 komentarzy

  1. My postawimy,a prad z tego poplynie na ukrqine, „bo tam wojna,bo oni biedni”.

  2. Czy to chodzi o projekt właściciela Posatu ?

  3. Popieram wszelkie madre inicjatywy
    Mam nadzieje na szybka realizacje projektu
    Nie tylko konferencje , debaty , naukowcy.
    Do czynu rodacu do czynu !!!

Z kraju