Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelski radny uciekał przed dzikiem. Pozdzierał sobie ręce i kolana (zdjęcia)

Wczoraj lubelski radny Tomasz Pitucha poinformował w mediach społecznościowych o groźnym zdarzeniu z udziałem dzika. Jak wynika z relacji miejskiego radnego został on zaatakowany przez to zwierzę. W trakcie ucieczki przed goniącym go dzikiem upadł i doznał obrażeń kończyn.

– Przez dwa lata jako radny miejski pisałem interpelacje do Prezydenta Miasta Lublin w sprawie zagrożenia dla mieszkańców, ze strony watah dzików. Bezskutecznie. Dziś sam zostałem zaatakowany przez dzika, spacerując z psem po ścieżce rowerowej nad Bystrzycą. Apel do mieszkańców dzielnicy Wrotków, Zemborzyce i użytkowników ścieżki rowerowej. Uważajcie na siebie! – czytamy w sobotnim wpisie zamieszczonym przez radnego w mediach społecznościowych.

Tomasz Pitucha zamieścił również zdjęcia, na których widać obrażenia kończyn po tym, jak upadł w trakcie ucieczki przed dzikim zwierzęciem. Ostatecznie dzik poszedł w swoją stronę. Radny zaś trafił do szpitala, na szczęście obrażenia jakich doznał nie okazały się groźne.

Problem z dzikami w rejonie Wrotkowa (i nie tylko tam w Lublinie) znany jest od długiego już czasu. Zwierzęta te dość licznie przebywają na terenach w pobliży Bystrzycy i nie niepokojone przez nikogo spacerują w rejonie ul. Janowskiej, czy też ścieżki pieszo-rowerowej biegnącej wzdłuż rzeki. Kilka lat temu w tamtym rejonie ustawiono specjalną odłownię. Jednak jak widać, nie spełniła ona swojego zadania, a zwierzęta nadal grasują na tym terenie. Sporo dzików znajduje się m.in. w zaroślach i wysokich trawach na terenach zielonych pomiędzy Bystrzycą a ul. Janowską. Ślady ich bytności można obserwować w postaci mocno zrytej trawy w pobliżu m.in. chodników i ścieżek rowerowych.

Na zdjęciu wykonanym wczoraj widać barłóg – czyli legowisko dzików w rejonie Bystrzycy. Dziki zakładają barłogi w leśnych zagajnikach i zaroślach. Barłogi zimowe wyścielają ściółką, suchą trawą lub gałęziami. Barłogi letnie nie są wyściełane – dziki kładą się bezpośrednio na ziemi, która chłodzi je w czasie upałów.

Lubelski radny uciekał przed dzikiem. Pozdzierał sobie ręce i kolana (zdjęcia)

fot. Arkadiusz Wójtowicz

Jak się zachować w przypadku napotkania dzików

W przypadku spotkania z dzikiem, człowiek, jeśli nie został przez niego zauważony, nie powinien wykonywać gwałtownych ruchów, lecz spokojnie się oddalić. Jeśli dzik nas dostrzeże najlepszym wyjściem jest stanąć w bezruchu. Ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku, a biegnie on z prędkością nawet 10 metrów na sekundę.

Dzik ma bardzo wyczulony węch (w odległości 500 metrów może wyczuć człowieka) oraz wyczulony słuch pozwalający usłyszeć pęknięcie gałązek, trzeszczenie śniegu a nawet szum tarcia ubrań. Słabością dzika jest wzrok, ponieważ zauważa tylko ruch. Mieszkańcy i turyści powinni pamiętać, że zaniepokojona locha z młodymi jest bardzo agresywna. Warchlaków nie wolno dotykać, zaczepiać, łapać, ani tym bardziej atakować.

Dzików nie wolno szczuć psami oraz dokarmiać. Zwierzęta pojawiają się w mieście szukając pożywienia. Jeśli je znajdują, wówczas do takiej sytuacji się przyzwyczają. Szczególną ostrożność należy zachować w lasach i na szlakach turystycznych, a także w miejscach, w których dziki niedługo wcześniej zryły teren. Po zmroku należy unikać zarośli i łąk. W miarę możliwości należy korzystać z dróg, po których jeżdżą samochody. Nawet jeśli dzik wydaje się być oswojony, to wciąż pozostaje niebezpiecznym zwierzęciem. Nie wolno więc do niego podchodzić. Należy pamiętać, że spłoszone zwierzę jest bardzo groźne.

93 komentarze

  1. Na kolanach to on pewnie do Rydzyka szedł.

  2. Często widuje dziki na LSM także widuje nietoperze trzeba się przyzwyczaić a nie uciekać i przewrócić podczas ucieczki i płakać w mediach

  3. Poznał swój swego

  4. A te obtarcia to przypadkiem nie od dywanu proboszcza?

  5. nawet dzik się poznał, na jedynej słusznej partii. dzik więcej iq ma niż elektorat

  6. Czyżby radny miał problem z kondycja?a może nie zna bajki z dzieciństwa,,Dzik jest dziki dzik jest zły dzik ma bardzo ostre kły kto zobaczy w lesie dzika ten nadrzewo szybko znika” wystarczyło wybiec wyżej koryta rzeki i raczej by go nie pogryzł,zaś swoją drogą pies był w kagancu czy bez bo może tutaj mandacik by się przydał.

  7. NA TYM ZDJĘCIU KTÓRY TO DZIK, PO LEWEJ CZY PO PRAWEJ? BO NIE PODPISANE

  8. jak się nic nie stało to po co pisać do wszystkich mediów

  9. PO SCIEZCE ROWEROWEJ TO SIE CHYBA JEZDZI A NIE SPACERUJE Z PSEM!

Dodaj komentarz

Z kraju