Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelscy radni pokłócili się o Przemysława Czarnka. Stanowisko o persona non grata wycofane, „dzikie wrzaski” na sesji

Radna Maja Zaborowska zrezygnowała ze starań, aby Przemysław Czarnek został w Lublinie persona non grata. Nie odpuściła jednak ministrowi. Debata na sesji zakończyła się awanturą.

Na wczorajszej sesji Rady Miasta lubelscy radni mieli zająć się propozycją, aby Przemysław Czarnek został osobą niepożądaną w mieście. Projekt tego typu stanowiska złożyła miejska radna, a równocześnie przewodnicząca Nowoczesnej Regionu Lubelskiego Maja Zaborowska.

Jak wskazywała, Lublin jest otwarty i wielokulturowy, w tym roku został też Europejską Stolicą Młodzieży. Tytuł ten to równość, dostępność i zapobieganie dyskryminacji. Tymczasem choć wszystkie te wartości przyświecają młodym, to jednak stoją w całkowitej sprzeczności z tym, co prezentuje minister Czarnek.

Jednak na początku sesji Maja Zaborowska poinformowała, że wycofuje ten budzący kontrowersje projekt. Nie oznacza to jednak, iż odpuściła ministrowi. Złożyła nowe stanowisko, w którym nie było już słów „persona non grata„, lecz określenie, iż polityka Przemysława Czarnka jest „szkodliwa dla polskiej edukacji oraz sprzeczna z wartościami Lublina, jako Europejskiej Stolicy Młodzieży„.

Tak jak można było się spodziewać, między radnymi wywiązała się żywiołowa dyskusja, która można nawet stwierdzić, iż przerodziła się w awanturę. Radni z klubu PiS mocno bronili ministra wskazując jednocześnie jego liczne zasługi dla miasta i regionu, a pomysł Mai Zaborowskiej nazywano m.in. „splunięciem w twarz”.

Nie brakowało też zarzutów, że jest to element kampanii wyborczej. Rozgrzane do czerwoności emocje starał się studzić przewodniczący Rady Miasta apelując nawet o „zaprzestanie dzikich wrzasków„. Ostatecznie stanowisko uznające politykę edukacyjną ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka za szkodliwą zostało większością głosów przyjęte przez radnych.

37 komentarzy

  1. ja bym chciał poznać zasługi dla miasta przemysława czarnka niech PiS je przedstawi

  2. Brawa dla Radnej Zaborowskiej za komsekwencje, dzięki niej wprowadzono w Lublinie finansowanie i vitro. Moj glos ma.

  3. A minister bardzo się przejął stanowiskiem jakichś tam POstępowych i .Nowoczesnych radnych.

  4. Tutaj nie chodzi o edukację jako taką , tylko że jest przedmiot zwany religią i to w oczy kole wiadomo kogo .

  5. Lublin jest otwarty ale….. wszystko ma swoje granice. Dla chłopouczonego spod lubelskiej wsi otwarty nie jest. Nikt go tu nie zapraszał.

Dodaj komentarz

Z kraju