Krowa wpadła do torfowiska. Na ratunek ruszyli strażacy (zdjęcia)
13:48 21-04-2020
Kolejną akcję związaną z ratowaniem zwierzęcia prowadzili w dniu dzisiejszym strażacy. Tym razem w powiecie kraśnickim. Kilka minut po godzinie 12 zostali poproszeni o pomoc w wyciągnięciu krowy z torfowiska.
Zwierzę oddaliło się z jednego z gospodarstw w miejscowości Wilkołaz Drugi. Krowa została odnaleziona przez właściciela, jednak ten nie był w stanie poradzić sobie z jej wyciągnięciem z grząskiego terenu. Na miejscu interweniowali strażacy z jednostek OSP KSRG Wilkołaz oraz PSP Kraśnik.
Strażacy za pomocą drabiny dostali się do zwierzęcia i wykorzystując m.in. bosak wyciągnęli krowę z pułapki. Jak nas poinformowano, działania nie należały do łatwych, gdyż zwierzę było bardzo zmęczone i obawiano się, że może nie przeżyć akcji. Dlatego też powoli i ostrożnie starano się wyciągnąć je na brzeg. Bo blisko godzinie krowa została przekazana właścicielowi. Cała i zdrowa wróciła na teren gospodarstwa.
(fot. OSP KSRG Wilkołaz)
BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rząd powinien już dawno wprowadzić ustawę żeby zwierzęta nie pchały się w bagna i zbiorników wodnych z wyłączeniem bobrów oczywiście 🙂
susza i pić się zwierzęciu chciało
a to romantyczka chciała strzelić samobója widocznie w lepszy sposób niż na farmie ale ludzie tym razem pomogli
I to jest pozytywna wiadomość w tym trudnym czasie.
Powyższe zdjęcia po części nijak się mają do treści artykułu. Owszem na fotkach są piękne wozy strażackie i dzielni strażacy w „bojowym” umundurowaniu, lśniących hełmach, a nawet w wymaganych maseczkach (chociaż nie mam pewności czy strażacy podczas swych działańbmają obowiązek ich noszenia). Ale na zdjęciu ukazujacym wyciąganie krasuli to raczej są okoliczni chłopi, a nie strażacy, czy też druhowie z OSP ( ci ostatni na akcje ratunkowo-gaśnicze też ubierają się w odzież ochronną z napisem STRAŻ).
Bosakiem , krowe? to chyba kłuli ją w de …
Krasula udrała panimajesz?