Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejny wypadek na rondzie 100-lecia KUL. Są utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

Po raz kolejny na tzw. rondzie z pniakiem, doszło do wypadku. Tak jak za każdym razem, przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Na miejscu pracują policjanci.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 10:40 na rondzie 100-lecia KUL w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Solidarności i al. Mazowieckiego zderzyły się dwa samochody osobowe: volvo i mitsubishi. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący volvo mężczyzna jechał od strony centrum. Wjeżdżając na skrzyżowanie wymusił pierwszeństwo przejazdu na mitsubishi, którego kierująca opuszczała rondo. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów.

W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kobietę z mitsubishi przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.

Kolejny wypadek na rondzie 100-lecia KUL. Są utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

Kolejny wypadek na rondzie 100-lecia KUL. Są utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl)

15 komentarzy

  1. jazda 101km/h po pustej, dwupasmowej drodze w zabudowany – bardzo niebezpieczne, zatrzymanie uprawnień, 500zł, 10 punktów
    wymuszenie pierwszeństwa przy dozwolonej prędkości – małe niebezpieczeństwo, 300zł i 6 punktów

    • 1. Wymuszenie pierwszeństwa może wynikać z błędu, gapiostwa, pomyłki itp. błędu niezamierzonego, niecelowego.
      Przekroczenie prędkości jest to wykroczenie celowe i świadome. W dodatku długotrwałe. To nie jest sytuacja trwająca kilka sekund jak wjazd na skrzyżowanie.
      2. Na pustej, dwujezdniowej drodze w mieście z reguły prędkość jest podniesiona do 70km/h.
      3. Jeżeli na takiej drodze występują przejścia dla pieszych, inni uczestnicy ruchu (inne samochody, rowerzyści) to nie zawsze jest ona pusta.
      4. Kierujący jadący 100km/h nie zatrzyma się (nie zwolni) równie szybko jak ten jadący 70, czy 50 km/h. A niekiedy zdarza się taka konieczność, bo róże sytuacje mogą pojawić się na drodze. Np. niesprawny pojazd może stać na tej PUSTEJ drodze.

    • Gdybyś nałożyć na siebie te dwie sytuacje: wymuszenie pierwszeństwa przejazdu oraz przekroczenie prędkości dopuszczalnej o 50km/h to co wyjdzie?
      Lepiej zderzyć się z prędkością 50 czy 100km/h?
      Najlepiej byłoby, gdyby za jedno i drugie wykroczenie odbierać papiery.
      Ale wtedy przy wyjeździe z niemal każdego parkingu (każdego bez znaków pionowych) oraz z każdej strefy skrzyżowań równorzędnych powinno postawić się takie pudełka do których 90% kierowców powinno wrzucić swoje Prawa jazdy.

  2. Kolejny pokaz nieudacznika wymuszającego pierwszeństwo na zjeżdżającym z ronda.
    Sprawa prosta jak drut. Przy okazji, takiemu mistrzowi (nieudacznikowi) powinni bezwzględnie na trzy miechy zabrać prawko.
    No dobrze. Słońce go oślepiło i nie zauważył pojazdu poruszającego się po rondzie, a znak ,ustąp pierwszeństwa (odwrócony trójkąt), był zasłonięty przez podnoszącą się mgłę.
    Co za brednie wypisuję próbując bronić frajera.

    • Oraz kolejny kierującego (w tym przypadku kierującej), który uważa, że należy się jej pierwszeństwo, a wszystkie nadjeżdżające i rozpędzone samochody mają się zatrzymywać, bo Święta krowa zjeżdża z ronda.
      To bez sensu, żeby dla jednego samochodu musiało się zatrzymywać kilka/kilkanaście innych.

      • A mówiąc w skrócie. Powinno być zabronione wjeżdżanie na skrzyżowanie (albo małe skrzyżowania w obrębie całego superskrzyżowania jakim jest rondo), jeżeli wszystkie samochody na wszystkich pasach się nie zatrzymają.
        Brzmi absurdalnie? To dlaczego w przypadku przechodzenia przez jezdnię, czy przejeżdżania przez nią rowerem takie opinie się pojawiają?
        Ktoś kto twierdzi, że łatwiej jest się rozpędzić rowerem niż samochodem – nigdy nie jeździł rowerem, albo nigdy nie kierował samochodem, albo nigdy nie kierował ani rowerem ani samochodem, albo… jest idiotą!

        • A mówiąc w jeszcze większym skrócie.
          Powinno się karać za bezmyślne wjeżdżanie samochodem na skrzyżowania. Przecież zawsze ktoś inny może zasłabnąć, zagapić się, może do oślepić słońce, albo być samochodowym pedalarzem.
          Znacie te teksty? Prawda, że pasują do tej sytuacji.

  3. Wg szoferów winnym będzie kobieta, bo wjechała przed nadjeżdżający samochód (przed Volvo). A jak wszyscy logicznie myślący wiedzą – samochód nie zatrzyma się w miejscu.
    Po policyjnemu winnym będzie kierujący Volvo, bo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kobiecie w Mistsubishi.

    A wg Frania winnym powinni zostać uznani obaj uczestnicy wypadku.
    1. Kierujący Volvo – nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Znak A-7.
    2. Kierująca Mitsubishi – że nie upewniła się, że pierwszeństwo jest jej udzielane. W tej sytuacji widać, czy nadjeżdżające pojazdy zwalniają/zatrzymują się i zachowujący uwagę kierowca powinien to prawidłowo ocenić.
    Jeżeli wymagamy tego (upewnienia się, czy pierwszeństwo jest udzielane – tj. czy pieszy może bezpiecznie wejść na PdP) od pieszych oraz rowerzystów – to tym bardziej powinniśmy tego wymagać od kierujących samochodami.

  4. Dzień bez dzwona przy pieńku dniem straconym! Taka nowa świecka tradycja 🙂

  5. projektant tego skrzyżowania powinien z tydzień po nim pojeździć. Może jeszcze zmądrzeje

  6. franiu tylko się nie ****j???

  7. Skoro średnio codziennie dochodzi tam do zdarzeń, to powinni postawić wielkie tablice że znakami „ustąp”. To rozwiąże sprawę. Jest to praktykowane w Polsce na szczególnie niebezpiecznych skrzyżowaniach gdzie prędkości „najazdowe” bywają znaczne, ewentualnie krzyżują się dwupasmówki.
    Aż dziwne że nie zrobiono tego do tej pory.

  8. Jeżdżę przez to rondo codziennie nawet i 6 razy jak by nie jechał samochód przede mną i za mną po pierwsze zatrzymuje się przed rondem jak są auta na rondzie nawet jak jadą prosto, upewniam się że mogę jechać i jadę- dzięki temu muszę się martwić tylko tym czy jakiś oszołom mi w bagażnik nie wjedzie… nie mam nic do projektu skrzyżowania, przy zdrowym rozsądku i zachowaniu ograniczenia prędkości od CENTRUM (zdaje się że jest do 40kh/h ograniczenie) nie widzę problemu z większością stłuczek na tym skrzyżowaniu.

Z kraju