Lubelscy radni na najbliższej sesji zajmą się tematem budowy sygnalizacji świetlnej na ul. Krańcowej. Kolejne światła by miały powstać na skrzyżowaniu z ul. Elektryczną.
Jedyny sposób na kierowców, żeby zatrzymywali się przed przejściem to czerwone światło.
Nie tędy droga, zamiast stawiać światła co 30 metrów może już najwyższy czas zmienić mentalność naszych kierowców. Na zachodzie Europy mamy dowody na to, że auto może jednak przepuścić pieszego gdy ten zbliża się do pasów, tylko nam lubelskim kierowcom na to nasza duma nie pozwala….
A to ciekawostka!
I jak Borysie uważasz, jak się zmieniać mentalność kierowców? Nawołując do logiki, rozsądku, czy ustalając nowe przepisy? Bo powinieneś wiedzieć, że póki co nie ma w Polsce przepisów nakazujących przepuścić pieszego mającego zamiar przejść przez przejście.
Borys
Trzeba zmienić przepisy na takie – obowiązujące w całej Europie, gdzie pieszy zbliżający się do przejścia ma całkowite pierwszeństwo przed autem. Dodatkowo, trzeba postawić na edukację kierowców. Skoro nie można po dobroci to należy zmienić prawo.
MałyJohn
Ale jaką edukację? Jakie po dobroci? Kierowcy nie łamią prawa, bo nie mają obowiązku zatrzymywania się przed pustym przejściem.
Czy przypadkiem na tamtym przejściu nie chodzi osoba ze znakiem STOP wstrzymująca ruch w celu umożliwienia przejścia pieszym?
Wojtas
Przepisy zmieniać? Popatrz jak jeżdżą kierowcy gdy nie ma obok policji? Co chwilę pokazuje portal lublin112 jak kierowcy jeżdżą! Jak idioci! Kretyni! Skoro kultury nie znają to niech stoja w korku!
gigi
Na Krańcowej przy targu zrobili światła a stare ramole dalej łażą na czerwonym bo za długo czekać!To samo na Andersa przy dawnym filmosie1
JB
Światła nic nie dadzą, powinno się stawiać kładki (z windami dla osób starszych), żeby oddzielić ruch pieszy od ruchu zmotoryzowanego! Przynajmniej na kilku ulicach tak powinno być np.: Jana Pawła, Solidarności… Jakoś w Warszawie można, a u nas dwupasmówka i przejścia dla pieszych co 200m
bartek
Świetnie niech budują. I przy Kossaka też bo przecież ruch tam jest taki sam. I może dalej na Dywizjonu 303 na każdym przejściu? Będą mega korki. Jeżdżę tamtędy codziennie po kilka razy i jakoś nie widzę tak dużej liczby wypadków. Owszem, wyjechać z Dulęby czy Elektrycznej łatwo nie jest ale da się jak zapala się czerwone na skrzyżowaniu Krańcowa-Męczenników Majdanka. Jest Pan „STOP” który przeprowadza tam ludzi więc powinno być OK. Pod projektem podpisali się Ci co nie jeżdżą samochodem i nie wiedzą jakie to będzie miało skutki. Ci co jadą w kierunku Kunickiego będą stali w korku na środku Męczenników Majdanka bo na proponowanym skrzyżowaniu będzie czerwone. Co do budowy osobnych pasów do skrętu w lewo to powinni to zrobić od razu jak remontowali Krańcową. Prawie każdy kto skręca w lewo (czy to Elektryczną czy Dulęby) stanie tak że wystaje mu tył i jadący lewym pasem muszą hamować i omijać takiego kierowcę.
KK
Czy mnie pamięć myli czy 100-150 metrów dalej jest skrzyżowanie ze światłami? Proponuję wprowadzić obowiązek stawiania świateł co 50 metrów tak aby piesi nie musieli nadkładać drogi. Gratulacje dla pomysłodawcy.
Mierzone opcją „zmierz odległość” z map Googla (może więc być lekko niedokładnie) – 144 metry.
roman45
****, to może niech kładkę nad ulicą postawią a nie światła i światła!!! Lublin korkiem stoi !!! Miasto jest dla mieszkańców nie tylko pieszych !!!
podziemny
czy za półtora pierdyliarda złotych nie lepiej było zbudować podziemne przejście?????
Poli
Akurat to przejście jest bardzo niebezpieczne, przechodzę tamtędy codziennie z wózkiem i zapieprzają po 100 km/h, jeden się zatrzyma, a drugi śmignie przed wózkiem, a ten „stopek” to tylko stoi i gada z dziadkami, kilka razy zwróciłam mu uwagę, że idę z wózkiem, a on nawet się nie ruszy, to mi odburknął, że on przeprowadza dzieci do szkoły, ale co mu kutwa zależy przeprowadzić też inne osoby… Poza tym gdybyśmy mieli kierowców, którzy zwracają trochę uwagę na pieszych to by nie stawiali świateł co 50 metrów, ja też jestem kierowcą, żeby nie było 😉
normalny
Codziennie przez to skrzyżowanie kilkakrotnie przeprowadzam dziecko do szkoły, przejeżdżam samochodem. To bardzo niebezpieczne przejście dla pieszych i bardzo się cieszę, również jako kierowca, z szansy na rozwiązane problemu częstych wypadków w tym miejscu.
ałtor
Typowe polskie myślenie: nie chce się próżniakom nadłożyć 100 metrów do przejścia ze światłami. Lenistwo i wieśniactwo.
Iwona
Problemem jest tutaj brak kultury jazdy. Bo np. aby wyjechać w godzinach porannych z Dulęby, przejechać przez skrzyżowanie i wjechać na ul. Elektryczną, trzeba się nieźle nagimnastykować. Bo kierowcy jadący w kierunku D.M.M nie widzą, że jest tu skrzyżowanie i zatrzymują się, czekając na zielone, bez zastanowienia się, że blokują akurat wyjazd z osiedla.
ore
dopóki za kierownicą będą siedzieli idioci jak powyżej, to tylko światła będą docierały do ich pustych łbów…
A po co kolejne światła – trochę ponad 100m od poprzednich.
Już nie powiem, że na wysokości targu (po drugiej stronie D.M.M.) postawili światła, ale powinni jeszcze A-18a dostawić dla kierowców z obydwu stron, bo tyle „świętych krów” w pędzie po ziemniaki i cebulę z targu, „zapomina” że są światła i lezie przez przejście na czerwonym (bo rzecz jasna od przystanięcia i zaczekania na zielone korona z głowy spada).
@Iwona
Z Dulęby to ty nie wyjeżdżasz tylko włączasz się do ruchu kochana, więc nikt niczego Tobie nie blokuje, bo skrzyżowanie to jest Krańcowej z Elektryczną, a Dulęby oznaczona jest jako „Droga Wewnętrzna” w tamtym miejscu, więc masz czekać na litość kogoś, kto Tobie umożliwi włączenie się do ruchu. Kto tobie kobieto prawo jazdy dał? „Kierowcy jadący w kierunku D.M.M.” najwyraźniej wiedzą (w przeciwieństwie do Ciebie), że wyjazd z drogi wewnętrznej nie tworzy skrzyżowania. Jedyne skrzyżowanie na całej długości ulicy Dulęby to skrzyżowanie z Sulisławicką 🙂
AGATA
Do tych który się nie podoba ten pomysł: TO NIE WASZE DZIECI SĄ TAM NARAŻONE NA NIEBEZPIECZEŃSTWO CO DZIEŃ IDĄC DO SZKOŁY!!!!wIĘC SIĘ NIE WYPOWIADAJCIE!!!! JAK WAM SIĘ NIE CHCE STAĆ W KORKACH TO NA ROWERY SIĘ PRZESIĄDZCIE !!! NIE TRZEBA ZAPIER…. TYLKO UWAŻAĆ NA DZIECI.!!! DLA TAKICH JAK WY ŚWIATŁA CO 100 METRÓW BYC POWINNY BO JAK MOŻNA MYŚLEĆ TYLKO O CHOLERNYCH KORKACH ZAMIAST O TYM JAK CZUJĄ SIĘ TAM DZIECI KTÓRE PRÓBUJĄ SIĘ PRZEZ TĄ DŻUNGLĘ PRZEDOSTAĆ!!!!
Wox
Jak jest niebezpiecznie, to należy to przejście zlikwidować i piesi/dzieci niech przechodzą na przejściu ze światłami, które znajduje się obok. Trochę zdrowia nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
1. Przestań wrzeszczeć (wyłącz Caps Lock – to ten klawisz nad lewym klawiszem Shift na klawiaturze) – niektórzy uznają to za skrajnie chamskie zachowanie w Internecie.
2. Sama się na rower przesiądź i jeźdź z nami, zapraszamy. Zobaczysz jak miło jest, jak się na rowerze do znośnej prędkości rozpędzisz a pojedynczy pieszy włączy tobie czerwone przyciskiem na przejściu. Gdybyś choć raz zadek na siodełku roweru posadziła o pojeździła po ulicach tego miasta, to wiedziałabyś, o czym piszę 🙂
3. Dzieci mają „przeprowadzacza”.
4. Kierowcy widzą przejście… choć rzeczywiście nie wszyscy (ale to bardziej robota dla policji a nie dla ZDiM i analizy bezzasadności ustawiania tam kolejnej sygnalizacji).
5. Jak dzieci sobie rady nie dają, niech drałują te 150m w kierunku przejścia z sygnalizacją… podobno korona ze łba z tego powodu nie spada… podobno.
I PRZESTAŃ KURDE WRZESZCZEĆ NA WSZYSTKICH, BO WYCHODZISZ NA BURAKA!!!
Jedyny sposób na kierowców, żeby zatrzymywali się przed przejściem to czerwone światło.
Nie tędy droga, zamiast stawiać światła co 30 metrów może już najwyższy czas zmienić mentalność naszych kierowców. Na zachodzie Europy mamy dowody na to, że auto może jednak przepuścić pieszego gdy ten zbliża się do pasów, tylko nam lubelskim kierowcom na to nasza duma nie pozwala….
I jak Borysie uważasz, jak się zmieniać mentalność kierowców? Nawołując do logiki, rozsądku, czy ustalając nowe przepisy? Bo powinieneś wiedzieć, że póki co nie ma w Polsce przepisów nakazujących przepuścić pieszego mającego zamiar przejść przez przejście.
Trzeba zmienić przepisy na takie – obowiązujące w całej Europie, gdzie pieszy zbliżający się do przejścia ma całkowite pierwszeństwo przed autem. Dodatkowo, trzeba postawić na edukację kierowców. Skoro nie można po dobroci to należy zmienić prawo.
Ale jaką edukację? Jakie po dobroci? Kierowcy nie łamią prawa, bo nie mają obowiązku zatrzymywania się przed pustym przejściem.
Czy przypadkiem na tamtym przejściu nie chodzi osoba ze znakiem STOP wstrzymująca ruch w celu umożliwienia przejścia pieszym?
Przepisy zmieniać? Popatrz jak jeżdżą kierowcy gdy nie ma obok policji? Co chwilę pokazuje portal lublin112 jak kierowcy jeżdżą! Jak idioci! Kretyni! Skoro kultury nie znają to niech stoja w korku!
Na Krańcowej przy targu zrobili światła a stare ramole dalej łażą na czerwonym bo za długo czekać!To samo na Andersa przy dawnym filmosie1
Światła nic nie dadzą, powinno się stawiać kładki (z windami dla osób starszych), żeby oddzielić ruch pieszy od ruchu zmotoryzowanego! Przynajmniej na kilku ulicach tak powinno być np.: Jana Pawła, Solidarności… Jakoś w Warszawie można, a u nas dwupasmówka i przejścia dla pieszych co 200m
Świetnie niech budują. I przy Kossaka też bo przecież ruch tam jest taki sam. I może dalej na Dywizjonu 303 na każdym przejściu? Będą mega korki. Jeżdżę tamtędy codziennie po kilka razy i jakoś nie widzę tak dużej liczby wypadków. Owszem, wyjechać z Dulęby czy Elektrycznej łatwo nie jest ale da się jak zapala się czerwone na skrzyżowaniu Krańcowa-Męczenników Majdanka. Jest Pan „STOP” który przeprowadza tam ludzi więc powinno być OK. Pod projektem podpisali się Ci co nie jeżdżą samochodem i nie wiedzą jakie to będzie miało skutki. Ci co jadą w kierunku Kunickiego będą stali w korku na środku Męczenników Majdanka bo na proponowanym skrzyżowaniu będzie czerwone. Co do budowy osobnych pasów do skrętu w lewo to powinni to zrobić od razu jak remontowali Krańcową. Prawie każdy kto skręca w lewo (czy to Elektryczną czy Dulęby) stanie tak że wystaje mu tył i jadący lewym pasem muszą hamować i omijać takiego kierowcę.
Czy mnie pamięć myli czy 100-150 metrów dalej jest skrzyżowanie ze światłami? Proponuję wprowadzić obowiązek stawiania świateł co 50 metrów tak aby piesi nie musieli nadkładać drogi. Gratulacje dla pomysłodawcy.
Mierzone opcją „zmierz odległość” z map Googla (może więc być lekko niedokładnie) – 144 metry.
****, to może niech kładkę nad ulicą postawią a nie światła i światła!!! Lublin korkiem stoi !!! Miasto jest dla mieszkańców nie tylko pieszych !!!
czy za półtora pierdyliarda złotych nie lepiej było zbudować podziemne przejście?????
Akurat to przejście jest bardzo niebezpieczne, przechodzę tamtędy codziennie z wózkiem i zapieprzają po 100 km/h, jeden się zatrzyma, a drugi śmignie przed wózkiem, a ten „stopek” to tylko stoi i gada z dziadkami, kilka razy zwróciłam mu uwagę, że idę z wózkiem, a on nawet się nie ruszy, to mi odburknął, że on przeprowadza dzieci do szkoły, ale co mu kutwa zależy przeprowadzić też inne osoby… Poza tym gdybyśmy mieli kierowców, którzy zwracają trochę uwagę na pieszych to by nie stawiali świateł co 50 metrów, ja też jestem kierowcą, żeby nie było 😉
Codziennie przez to skrzyżowanie kilkakrotnie przeprowadzam dziecko do szkoły, przejeżdżam samochodem. To bardzo niebezpieczne przejście dla pieszych i bardzo się cieszę, również jako kierowca, z szansy na rozwiązane problemu częstych wypadków w tym miejscu.
Typowe polskie myślenie: nie chce się próżniakom nadłożyć 100 metrów do przejścia ze światłami. Lenistwo i wieśniactwo.
Problemem jest tutaj brak kultury jazdy. Bo np. aby wyjechać w godzinach porannych z Dulęby, przejechać przez skrzyżowanie i wjechać na ul. Elektryczną, trzeba się nieźle nagimnastykować. Bo kierowcy jadący w kierunku D.M.M nie widzą, że jest tu skrzyżowanie i zatrzymują się, czekając na zielone, bez zastanowienia się, że blokują akurat wyjazd z osiedla.
dopóki za kierownicą będą siedzieli idioci jak powyżej, to tylko światła będą docierały do ich pustych łbów…
A po co kolejne światła – trochę ponad 100m od poprzednich.
Już nie powiem, że na wysokości targu (po drugiej stronie D.M.M.) postawili światła, ale powinni jeszcze A-18a dostawić dla kierowców z obydwu stron, bo tyle „świętych krów” w pędzie po ziemniaki i cebulę z targu, „zapomina” że są światła i lezie przez przejście na czerwonym (bo rzecz jasna od przystanięcia i zaczekania na zielone korona z głowy spada).
@Iwona
Z Dulęby to ty nie wyjeżdżasz tylko włączasz się do ruchu kochana, więc nikt niczego Tobie nie blokuje, bo skrzyżowanie to jest Krańcowej z Elektryczną, a Dulęby oznaczona jest jako „Droga Wewnętrzna” w tamtym miejscu, więc masz czekać na litość kogoś, kto Tobie umożliwi włączenie się do ruchu. Kto tobie kobieto prawo jazdy dał? „Kierowcy jadący w kierunku D.M.M.” najwyraźniej wiedzą (w przeciwieństwie do Ciebie), że wyjazd z drogi wewnętrznej nie tworzy skrzyżowania. Jedyne skrzyżowanie na całej długości ulicy Dulęby to skrzyżowanie z Sulisławicką 🙂
Do tych który się nie podoba ten pomysł: TO NIE WASZE DZIECI SĄ TAM NARAŻONE NA NIEBEZPIECZEŃSTWO CO DZIEŃ IDĄC DO SZKOŁY!!!!wIĘC SIĘ NIE WYPOWIADAJCIE!!!! JAK WAM SIĘ NIE CHCE STAĆ W KORKACH TO NA ROWERY SIĘ PRZESIĄDZCIE !!! NIE TRZEBA ZAPIER…. TYLKO UWAŻAĆ NA DZIECI.!!! DLA TAKICH JAK WY ŚWIATŁA CO 100 METRÓW BYC POWINNY BO JAK MOŻNA MYŚLEĆ TYLKO O CHOLERNYCH KORKACH ZAMIAST O TYM JAK CZUJĄ SIĘ TAM DZIECI KTÓRE PRÓBUJĄ SIĘ PRZEZ TĄ DŻUNGLĘ PRZEDOSTAĆ!!!!
Jak jest niebezpiecznie, to należy to przejście zlikwidować i piesi/dzieci niech przechodzą na przejściu ze światłami, które znajduje się obok. Trochę zdrowia nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
1. Przestań wrzeszczeć (wyłącz Caps Lock – to ten klawisz nad lewym klawiszem Shift na klawiaturze) – niektórzy uznają to za skrajnie chamskie zachowanie w Internecie.
2. Sama się na rower przesiądź i jeźdź z nami, zapraszamy. Zobaczysz jak miło jest, jak się na rowerze do znośnej prędkości rozpędzisz a pojedynczy pieszy włączy tobie czerwone przyciskiem na przejściu. Gdybyś choć raz zadek na siodełku roweru posadziła o pojeździła po ulicach tego miasta, to wiedziałabyś, o czym piszę 🙂
3. Dzieci mają „przeprowadzacza”.
4. Kierowcy widzą przejście… choć rzeczywiście nie wszyscy (ale to bardziej robota dla policji a nie dla ZDiM i analizy bezzasadności ustawiania tam kolejnej sygnalizacji).
5. Jak dzieci sobie rady nie dają, niech drałują te 150m w kierunku przejścia z sygnalizacją… podobno korona ze łba z tego powodu nie spada… podobno.
I PRZESTAŃ KURDE WRZESZCZEĆ NA WSZYSTKICH, BO WYCHODZISZ NA BURAKA!!!