Kolejne duże pożary traw w okolicach Lublina. Setki zwierząt giną żywcem (zdjęcia, wideo)
18:59 25-03-2019
W poniedziałkowe popołudnie strażacy z Lublina oraz okolicznych miejscowości toczyli walkę z dwoma dużymi pożarami traw i nieużytków. Pierwszy z nich miał miejsce w rejonie ul. Kasprowicza i Mełgiewskiej, drugi w Turce, gdzie ogniem objęty był obszar ok. 7 ha doliny Bystrzycy. Tak jak w poprzednich przypadkach, powodem pojawienia się ognia było jego celowe podłożenie.
Tymczasem wraz ze wzrostem temperatury, przyroda obudziła się już do życia. Na łąkach, w trzcinowiskach czy też w zaroślach przebywa bardzo dużo zwierząt. W wyniku działania ognia giną zarówno te małe takie jak niezwykle pożyteczne dżdżownice, mrówki, czy polujące na mszyce biedronki. Do tego żaby, krety, ryjówki, nornice i inne gryzonie.
Jednak strażacy często w znajdują również spalone jeże, zające, a nawet sarny. Warto pamiętać, że wiosna to okres rozrodczy, a młode zwierzęta nie mają żadnych szans na ucieczkę przed ogniem.
Galeria zdjęć
(fot. nadesłane – Karol, Tomasz, Magda, fot. archiwum – OSP Polska Cerekiew)
Dziadko paliły trawę, Ojce paliły trawę i Seba z kolegami bez przyszłości też pali. Taki czas, a co w zimie mają palić.
A w Afryce sawanna też co rok się pali
Lublin to nie sawanna… chyba…
Z dziada , pradziada oczyszczało się ziemię ogniem , tak robił mój pradziad, dziadek, ojciec i ja tak będę użyźniał rolę i żaden mieszczuch nie zmieni tego
bo mu zajączek się podsmażył, czy jakiś jeż czy inny szkodnik