Kolejny atak oszustów na mieszkańców regionu. Tym razem 30-latka z powiatu ryckiego kliknęła w link znajdujący się wiadomości tekstowej i straciła przez to ponad 14 tys. złotych.
Wytłumaczcie mi bo tego nie ogarniam!
Jeśli to oszustwo. a to przelew wirtualny to się powinno odbywać tak że idę do banku unieważniam przelew i tyle….!
Dlaczego tak nie jest?!?!? … i dlaczego bankstery to tolerują…?
t
a czemu bank mialby placic za glupote kogos kto dal sie oszukac?
C.Z.
Dlaczego jest POMAGAMY.
Adw.
Teraz zajmie się tym US skąd miała tyle nieopodatkowanej kasy i jeszcze darowizna.
Kylko
Wzięła pożyczkę a tobie ch do tego.
Randalk
no cóż, tyle się o tym trąbi a jednak niekumata się trafiła !!!
LSW
Dwa razy miałem taką sytuację,,dopłata 1.50″ a nie oczekiwałem przesyłki.
Pieczychlebek Garncarz
Mądra dziewczyna. Może nawet czyjaś „małżonka”.
dykta lubelska
Klikneła i straciła 14.000zł czy może jednak wpisywała login i hasła kilkukrotnie? Bo prawda jest taka, że trzeba być bezmózgiem, żeby wpisywac hasła bez czytania treści sms.
Judasz
Chyba samo klikniecie w link nic nie potwierdza… musi sie jeszcze zalogować… mylę się? Wiec śmiało można klikać.
Fryta
Zgadza się. Musiała przynajmniej wykonać 3 kroki po kolei:
1. kliknąć w link prowadzący na fałszywą stronę banku
2. zalogować się (login + hasło)
3. potwierdzić transakcję kodem (w SMSie była informacja o kwocie zlecanej transakcji), jak użyła kodu z karty, to tym bardziej jej wina, banki od lat zachęcają do kodów SMS,
Naiwność kosztuje.
Grzech
Samo kliknięcie w link nie zabiera pieniędzy z konta. Jeszcze trzeba się zalogować i potwierdzić odbiorcę zaufanego. Dopiero wtedy kasa z konta znika.
O … zloty!
Wytłumaczcie mi bo tego nie ogarniam!
Jeśli to oszustwo. a to przelew wirtualny to się powinno odbywać tak że idę do banku unieważniam przelew i tyle….!
Dlaczego tak nie jest?!?!? … i dlaczego bankstery to tolerują…?
a czemu bank mialby placic za glupote kogos kto dal sie oszukac?
Dlaczego jest POMAGAMY.
Teraz zajmie się tym US skąd miała tyle nieopodatkowanej kasy i jeszcze darowizna.
Wzięła pożyczkę a tobie ch do tego.
no cóż, tyle się o tym trąbi a jednak niekumata się trafiła !!!
Dwa razy miałem taką sytuację,,dopłata 1.50″ a nie oczekiwałem przesyłki.
Mądra dziewczyna. Może nawet czyjaś „małżonka”.
Klikneła i straciła 14.000zł czy może jednak wpisywała login i hasła kilkukrotnie? Bo prawda jest taka, że trzeba być bezmózgiem, żeby wpisywac hasła bez czytania treści sms.
Chyba samo klikniecie w link nic nie potwierdza… musi sie jeszcze zalogować… mylę się? Wiec śmiało można klikać.
Zgadza się. Musiała przynajmniej wykonać 3 kroki po kolei:
1. kliknąć w link prowadzący na fałszywą stronę banku
2. zalogować się (login + hasło)
3. potwierdzić transakcję kodem (w SMSie była informacja o kwocie zlecanej transakcji), jak użyła kodu z karty, to tym bardziej jej wina, banki od lat zachęcają do kodów SMS,
Naiwność kosztuje.
Samo kliknięcie w link nie zabiera pieniędzy z konta. Jeszcze trzeba się zalogować i potwierdzić odbiorcę zaufanego. Dopiero wtedy kasa z konta znika.
Kolejna ofiara choroby współistniejącej.