A wyjazd z 1-go Maja na Plac Bychawski. Mnóstwo jest samochodów co jadą na wprost w Kunickiego pomimo nakazu jazdy w lewo lub w prawo. I pakują się akurat na pieszych przechodzących prawidłowo na zielonym świetle.
quqla
Wypadałoby to oznaczyć znakami poziomymi jako „bus-pas”, skoro tylko komunikacja miejska może go użytkować, a nie tylko wielkie białe strzałki zachęcające do wjazdu kierowce i co 100m małe czerwone kółka na znakach pionowych go zakazujące
Erytracent
Inteligentnemu kierowcy wystarczy nakaz jazdy w prawo w Tysiąclecia i zakazy wjazdu Lubartowską w górę.
Adam
LKR połowa kierowców z tą blachą znalazła prawko w chipsach.
stachu bez dachu
Już wiejskie studenty przyjechały , bedzie się działo …..
Ojoj
Oj i co się stało. Wczoraj TIR skręcał w lewo jadąc od Ruskiej. I co? Udało się. Co tam że ruch na ulicy wstrzymał. ?
jołł
Czy ktoś mi wyjaśni, dlaczego tak naprawdę tamtędy nie można jechać (chodzi o powód postawienia zakazu)?
Wpob
Już chyba na prawdę nie macie o czym pisać… A ten co wam to podesłał to też jakiś dziwny człowiek być może czegoś mu brakuje że robi takie rzeczy i czuję się szeryfem Lublina
A wyjazd z 1-go Maja na Plac Bychawski. Mnóstwo jest samochodów co jadą na wprost w Kunickiego pomimo nakazu jazdy w lewo lub w prawo. I pakują się akurat na pieszych przechodzących prawidłowo na zielonym świetle.
Wypadałoby to oznaczyć znakami poziomymi jako „bus-pas”, skoro tylko komunikacja miejska może go użytkować, a nie tylko wielkie białe strzałki zachęcające do wjazdu kierowce i co 100m małe czerwone kółka na znakach pionowych go zakazujące
Inteligentnemu kierowcy wystarczy nakaz jazdy w prawo w Tysiąclecia i zakazy wjazdu Lubartowską w górę.
LKR połowa kierowców z tą blachą znalazła prawko w chipsach.
Już wiejskie studenty przyjechały , bedzie się działo …..
Oj i co się stało. Wczoraj TIR skręcał w lewo jadąc od Ruskiej. I co? Udało się. Co tam że ruch na ulicy wstrzymał. ?
Czy ktoś mi wyjaśni, dlaczego tak naprawdę tamtędy nie można jechać (chodzi o powód postawienia zakazu)?
Już chyba na prawdę nie macie o czym pisać… A ten co wam to podesłał to też jakiś dziwny człowiek być może czegoś mu brakuje że robi takie rzeczy i czuję się szeryfem Lublina