Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kapsuła czasu odkryta podczas remontu kościoła w Lublinie (zdjęcia)

W miedzianej kuli pod krzyżem, nad kopułą dzwonnicy kościoła rektoralnego pod wezw. Wniebowzięcia NMP (tzw. pobrygidkowskiego) przy ul. Narutowicza w Lublinie, została odkryta kapsuła czasu. Na ślady przeszłości składają się monety, a także pergamin z opisem zdarzeń związanych z historią i remontem kościoła.

O cennym dla historii Lublina znalezisku poinformował Lubelski Wojewódzki Konserwator Zbytków dr Dariusz Kopciowski. W trakcie prac konserwatorskich przy dzwonnicy wspomnianego kościoła, koniecznością stało się rozpoznanie stanu zachowania osadzenia krzyża na kopule.

– Zły stan zachowania, w tym rozszczelnienia, rozdarcia, korozja – spowodował konieczność demontażu i podjęcia prac naprawczych. Przy tej okazji w miedzianej bani/kuli pod krzyżem, odnaleziono przekaz z przeszłości – z roku 1903 i 1938, tj. metalową puszkę, w której umieszczono pergamin z opisem zdarzeń związanych z historią i remontem kościoła oraz monety ze wskazanego wyżej okresu czasu. Prace konserwatorskie przy otwarciu puszki oraz przy pergaminie wykonali konserwatorzy dzieł sztuki z Muzeum Narodowego w Lublinie – relacjonuje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zbytków.

Wymienione na pergaminie z imienia i nazwiska osoby są znaczące dla historii kościoła pobrygidkowskiego i Lublina (w tym m.in. ks. Jan Władziński, Hieronim Łopaciński, ks. Kazimierz Gostyński, Celestyn Miklasiński, Tadeusz Witkowski, Biskup Franciszek Jaczewski)

Fragmenty tekstu na pergaminie :

„W roku 1903 przedsięwzięto gruntowną restauracje kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marji Panny, ufundowanego przez Króla Polskiego i Wielkiego Księcia Litewskiego Władysława Jagiełłę w latach 1426-1427 na pamiątkę zwycięstwa odniesionego nad Krzyżakami pod Grunwaldem (…) Staraniem i pod okiem księdza Jana Władzińskiego Wikariusza zarządzającego kościołem, z funduszu zebranego drogą ofiar dobrowolnych, roboty restauracyjne prowadzone są przez majstrów cieleskiego M. Wędrowskiego, stolarskiego K. Janika i mularskiego Adama Czapskiego. Robót dokonano następujących: odrestaurowano gruntownie ściany wewnętrze kościoła i zakrystje, pokryto dach nową dachówką sprowadzona z Maryslji z Francji, wystawiono nowy ołtarz wielki z drzewa dębowego, i ambonę, uporządkowano posadzkę, dano nowe drzwi żelazne od wejścia z ulicy i nowe dębowe do zakrystji, nowe okna żelazne w prezbiterium i w skarbcu, odbudowano z nowego drzewa z zachowaniem kształtu dawnego z r. 1754 kopułę na dzwonnicy i wieżę z sygnaturką, pokryto kopułę cynkiem, sygnaturkę miedzią; z dawnych zaś kopuły i wieży pozostały tylko banie miedziane i krzyże, wreszcie wykonano inne drobne roboty restauracyjne. – Podczas restauracji kopuły na dzwonnicy znaleziono w bani miedzianej pod krzyżem umieszczonej puszkę blaszaną, w której były następujące przedmioty: 1) dwa obrazki sztychy, kolorowane na pergaminie, jeden z nich mniejszy z napisem „Unde hoc mihi, ut veniat mater Domini mei ad me ? Luc. 1” z nazwiskiem sztycharza „Con van Merlen”, przedstawia przybycie Najświętszej Marji Panny ze Świętym Józefem do Zachariasza i Elżbiety (Ewangelia Św. Łukasza r. I, 43). Ze strony odwrotnej jest następujący wyblakły tekst: „Roku Pańskiego 1754, 14 sierpnia ta kopuła na starych murach deligneo wystawiona prócz iedney bani miedzianej, która z kopułki starey wzięta i na tejże wieży postawiona, a to za Papiestwa Najświętszego Benedykta XIV, za panowania Nayiaśniejszego Augusta III Króla Polskiego (…) – Drugi obrazek przedstawia Św. Agatę (…)”

Jak informuje dr Dariusz Kopciowski, opis ułożył Hieronim Łopaciński, nauczyciel Gimnazjum w Lublinie, członek Akademii Umiejętności w Krakowie. Przed tą informacją wskazano m.in., że „Działo się w Lublinie d. 7go października roku Pańskiego 1903 go za papiestwa Piusa X, biskupstwa Księdza Franciszka Jaczewskiego, Biskupa Diecezji Lubelskiej i Podlaskiej, za dziekaństwa Księdza Aleksandra Bohdanowicza, za wikarjuszostwa Jana Władzińdskiego.”

Na tym samym pergaminie w roku 1938 po kolejnym remoncie, tekst powyższy uzupełniono, w następujący sposób (fragment):

„W 1938 roku z okazji remontu dzwonnicy znaleziony dokument niniejszy uzupełnia się notatką następującą. Wspomniany wyżej gmach klasztoru SS. Brygidek pozostawał w użytkowaniu internatu gimnazjum rządowego rosyjskiego i biskupa prawosławnego chełmskiego do czasu światowej wojny tj. do roku 1914. Z dniem 1 sierpnia 1914 r. część gmachu zajmowana przez internat, przeznaczona została na szpital kolejno dla wojska rosyjskiego, a następnie w czasie okupacji austriackiej dla wojska austriackiego. W roku 1917 na skutek starań przełożonej zakonu SS. Urszulanek – Matki Cecylii Łubieńskiej, lokal ten został oddany przez ówczesnego generalnego gubernatora austriackiego generała Szeptyckiego dla gimnazjum zorganizowanego przez SS. Urszulanki (…). W 1930 roku (rektor kościoła ks. Jan Władziński, Kanonik Kolegiaty Zamojskiej, w 27 roku zarządzania tą historyczna świątynią u schyłku swego życia, przystąpił do ponownego jej gruntownego odrestaurowania. W celu odtworzenia pierwotnej szaty zewnętrznej tej świątyni zdjęto z fasady całkowicie tynki i przeprowadzono dokładne badania murów początkowo pod kierownictwem konserwatora Urzędu Wojewódzkiego inżyniera Jerzego Siennickiego, a potem jego następcy K. Piwockiego. Przy badaniach znaleziono na ścianie frontowej ślady dawnych drzwi głównych i nad nimi ślad okna oraz w ścianie bocznej od strony ogrodu klasztornego odrzwia gotyckie wykute w piaskowcu. Odrzwia te po oczyszczeniu pozostawiono widoczne, natomiast otworów w fasadzie frontowej nie udało się przywrócić, ze względu na trudności techniczne, pozostawiono więc ślad drzwi w postaci framugi, sald zaś okna zupełnie zrównano z płaszczyzną ściany. Całe mury zewnętrzne pokryto nowym tynkiem, o zaprawie cementowo-wapiennej. Dach pokryto nowa krajową dachówką czerwoną. Wewnątrz kościoła i zakrystii, ściany zatarto i pomalowano wapnem z dodatkiem kazeiny, na kolor biały, u dołu zaś na wysokości 1,7 mtr. Pomalowano lamperią w kolorze kamiennym. Roboty te zostały wykonane pod nadzorem technicznym budowniczego Tadeusza Witkowskiego, robotami malarskimi kierował mistrz malarski Miklasiński (…) W 1936 roku w czasie silnych wiatrów przechodzących nad Lublinem złamał się na sygnaturce sztyber w którym umocowany był krzyż. Defekt ten zauważono, gdyż krzyż pochylił się. Krzyż zdjęto, rozebrano całkowicie górną kopułę nad galerią zwana „latarnią”. Dano zupełnie nowe wiązania z drzewa sosnowego, zmieniono buksztele, dano nowy sztyber, przyszwejsowano dłuższy trzon żelaznego krzyża i wpuszczono go głębiej w sztyber w części znajdującej się pomiędzy buksztelami. Konstrukcje z drzewa zaimpregnowano (…)”

Z boków pergaminu dopisano (po lewej stronie): „Do dokumentu niniejszego dołączono monety będące w obiegu do roku 1903 rosyjskie wymienione na załączonym skrawku pergaminu, znalezione przy otwarciu puszki oraz monety polskie z obiegu r. 1938 następujące 1 zł, 50 gr, 20 gr, 10gr, 5 gr, 2 gr, 1 gr. Ogółem sztuk polskich osiem (…)” (po prawej stronie):„Działo się w Lublinie 14/IX 1938 r. za papiestwa J. św. Piusa XI, za rządów Prezydenta Rz. Posp. Pol Pana Prof. dr Ignacego Mościckiego, Biskupstwa J.E. Biskupa Mariana Leona Fulmana i jego sufragana J.E. Ks. Biskupa Dr Władysława Gorala, sprawowania urzędu dziekańskiego Ks. Edwarda Jankowskiego Kanonika Kapituły Lubelskiej, za rektoratu kościoła Ks. Kazimierza Gostyńskiego Tajnego Szambelana J. Św. Piusa XI – Kanonika Kapituły Katedralnej”.

Pod całością podpisali się: Dziekan Lubelski Ks. Edward Jankowski i Rektora Kościoła Kazimierz Gostyński.

5 komentarzy

  1. W kościele to wogle jest cofka w czasie..

  2. W przyszłości, kiedy będą remontować mój dom także znajdą małe co nieco, m.in. czasopisma lokalne i krajowe z roku zakończenia budowy czy wino

  3. to jest historia tyle po nas zostanie – tyle i aż tyle !

Dodaj komentarz

Z kraju