Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jest nagranie tragicznego wypadku w Strzeszkowicach. Zjechał wprost przed dostawcze auto (wideo)

Kamera zamontowana w jednym z pojazdów nagrała przebieg wtorkowego, tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce na trasie Lublin – Kraśnik. Trwa ustalanie, dlaczego kierowca zjechał na przeciwległy pas jezdni.

53 komentarze

  1. odbije, nie odbije na swój pas bonanaza…. osobówka przed dostawczakiem zdążyła i pytanie czy dostawczak nie lepiej było do osi się ustawić i wtedy może by się minęli a golf poszedł by w rów…pocieszające jest to, że dostawczak nie zjechał na przeciwny pas i nie zderzył się z innym – zawsze trzymaj się swojego pasa, bo jak na innym kogoś trafisz to będzie pytanie: po co tam zjechałeś?

  2. 1głupkamniej, szkoda samochodów

  3. Raczej przysnął.

  4. Tak sie dzieje jak czlowiek jedzie długa trase bez zadnej przerwy na odpoczynek widać ze przysypiał za kierownicą. To nie jest takie latwe nie spac dzien i jechac 2 w takie dnie jak sa teraz

  5. moim zdaniem to na pewno nie byla kwestia telefonu. droga byla prosta a kierujacy ewidentnie dosc mocno pociagnal kierownice w lewo – czego nie zrobi czlowiek zagapiony w telefon (raczej trzymałby kierownicę prosto i mógłby pojechać przed siebie na zakręcie).
    albo bylo to zaslabniecie (np. spowodowane cukrzycą lub innymi chorobami) albo kwestia spożycia alkoholu. ciężko wyrokować nie znając sytuacji….

    • Ciągnął ostro kierownicą w lewo? Chłopie tam jest łuk i wystarczyło trzymać kierownicę prosto aby tak pojechać…

  6. Oj wydaje mi sie ze przysnal. Miałem podobna sytuacje 10 lat temu jak jezdzilem w piekarni – pracowalem od 01:00 do 16:00 !!! tyle ze ja zjechalem w prawa strone…

  7. Spowolnione reakcje miał ten kierowca bo kilkanaście sekund przed zderzeniem nie skręcił wystarczająco w lewo i zjechał przez to na chwilę na prawe pobocze. Jednak jeszcze wtedy zauważył to i skorygował tor jazdy. Później droga zaczęła skręcać w prawo a on jechał wciąż prosto jak drut więc auto zaczęło wjeżdżać na lewy pas. Po prostu puścił kierownicę albo trzymał ją nieruchomo i auto jechało prosto (co przy drodze skręcającej w prawo) skutkowało zjechaniem auta na lewą stronę drogi. Nie było to raptowne zjechanie w lewo bo i zakręt w prawo nie był ostry więc kierowcy jadący z naprzeciwka mieli czas aby zauważyć ten niepokojący manewr. Pytanie co w takiej sytuacji lepiej zrobić. Hamować i przyjąć zderzenie czy spróbować wyminąć przeszkodę z którejkolwiek strony. Jeśli kierowca użyje klaksonu to znaczy że ma nadzieję na to że jadący z naprzeciwka opamięta się i wróci na swój pas ale jednocześnie sam ogranicza się bo nie zrobi manewru wymijania na lewym pasie bo pozostawi go dla jadącego z naprzeciwka. Chyba lepiej nie używać klaksonu i skorzystać z wszystkich możliwości wyminięcia przeszkody z takiej strony która daje mniejsze szanse na zderzenie.

  8. Dzięki tym wszystkim komentarzom nie długo policja przestanie przyjeżdżać do wypadków wystarczy że je tutaj poczytają i wszystko będą wiedzieć

  9. Polecam raz jeszcze analizę filmu od 3 do 5 sekundy … przecież najpierw ściąga auto w prawo ….

Z kraju