Krasnostawscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego traktorzystę „śpiewaka”. Mężczyzna mając ponad 3 promile kierował ciągnikiem rolniczym, a jego wesoły śpiew roznosił się dookoła. Teraz jego zachowanie na drodze oceni sąd.
W dzisiejszych czasach przy kosztach wszystkiego nic tylko sie napić i jechać przed siebie, bo to wszystko w dobrą strone nie idzie.
,aa,boKrzycho.paPj
A ten który trąbił na traktor,to to jest obraz społeczeństwa,bo ten trabiacy miał gdzieś to że traktor może zjechać na lewą stronę czy do rowu,jak by ten traktorzysta był jego bratem,to by go ratował w inny sposób,a tak to telefonik na policję i użycie klaksonu
W dzisiejszych czasach przy kosztach wszystkiego nic tylko sie napić i jechać przed siebie, bo to wszystko w dobrą strone nie idzie.
A ten który trąbił na traktor,to to jest obraz społeczeństwa,bo ten trabiacy miał gdzieś to że traktor może zjechać na lewą stronę czy do rowu,jak by ten traktorzysta był jego bratem,to by go ratował w inny sposób,a tak to telefonik na policję i użycie klaksonu