Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Jazdę polonezem zakończył na dachu. Ból gardła leczył herbatą z wódką

W sobotę po południu na drodze wojewódzkiej nr 835 doszło do dachowania poloneza. Kierowca pojazdu miał w organizmie niemal promil alkoholu.

W sobotę po południu na drodze wojewódzkiej nr 835, na odcinku Biłgoraj – Gromada, doszło do dachowania auta osobowego. Na miejscu policjanci zastali samochód marki FSO Polonez w przydrożnym rowie na dachu oraz znajdującego się w karetce 57-letniego kierowcę. Mężczyzna na szczęście nie odniósł obrażeń.

Jak wykazało badanie alkomatem 57-latek miał w organizmie prawie promil alkoholu. Mężczyzna tłumaczył, że leczył się herbatą z domieszką wódki, ponieważ bolało go gardło.

Policjanci wstępnie ustalili, że mężczyzna jadąc polonezem zjechał na prawe pobocze, gwałtownie skręcił w lewo stracił panowanie nad pojazdem, a następnie zjechał do rowu i dachował. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Wkrótce 57-latek stanie przed sądem.

(fot. pixabay.com)

7 komentarzy

  1. Bo to była herbatka po góralsku z prądem 😉

  2. Polonez i trzeźwy kierowca rzadko idą razem w parze.

    • Tak jak kierowca VW Audi bmw mercedes to kulturalny człowiek…są jak jednorożec

  3. ehhh szkoda poldona :/

  4. Dobry klient mocna ta herbata, nie wiedział że powinno się płukać i wypluć a nie popijać,.. 😛

  5. Zobacz co się stanie z twoim ciałem, jak będziesz przez siedem dni siadał na sedesie przodem do deski