Jak poparcie protestów przekłada się na zakupy polskich produktów?
12:41 30-03-2024
60% Polaków ma w planach kupować więcej polskich owoców i warzyw – wynika z badania przeprowadzonego przez Kantar Polska. Wśród owoców dominują jabłka, truskawki, czereśnie oraz maliny, śliwki, gruszki i borówki, wśród warzyw pomidory, ogórki, ziemniaki, marchew, cebula, kapusta i papryka.
fot. pixabay.com
Za Tuska od razu się polepszyło. Polacy kupują droższe bo mają więcej pieniędzy.
Za Kaczyńskiego Polaków nie stać było na rarytasy.
Rarytasy z Biedronki i Lidla czyli syf chemiczny 😅
Kupuję tańsze, nie interesuje mnie czy niemieckie,polskie czy ukraińskie 🤓😎
Pytanie czy damy radę jako konsumenci kupić naprawdę polskie warzywa i owoce, a nie tylko pakowane w Polsce, bo już wiele razy były afery z „polską” żywnością, która okazywała się żywnością z zagranicy, przepakowaną w Polsce.
Trują nas ze wszystkich stron mało kto dożywa siedemdziesiąt lat.
jeszcze dodaj że znaczna większość w wypadkach. ale to zburzy twoją teorie, jedni wyliczają że średni czas życia sie wydłuża a jakaś julka czy inny staszek twierdzi że żyjemy krócej, kto ma racje.
Wolę jeść tańsze banany i pomarańcze z drugiego końca świata, niż kupować ziemniaki i jabłka od tych co utrudniali mi życie i dojazd do pracy. W jednym i drugim taka sama chemia.
Gdzie te 100 obietnic Tuska frajerzy 😂
gdzie te 300 000 mieszkań PiS frajerzy
Więcej jest mieszkań niż napisałeś ale takiego głąba biedaka jak ty nie stać to po co się dopytujesz.
Tam, gdzie 100 obwodnic i milion elektryków w 2920 dni czyli 8 lat rządów pis.
Problem jest gdzie indziej,mianowicie:pośrednicy,przetwórstwo oraz handel,bo sezonowa obniżka cen na skupie niespecjalnie przekłada się na ceny w sklepie.Dam przykład-jakieś niecałe 15 lat temu zobaczyłem na wiosnę słoiczek dżemu z aronii za 3 złote z groszami zawierające niecałe 250gramów produktu.A za owoce aronii poprzednego roku płacono 20 groszy za kilogram.Nawet odliczając koszty,to posrednik,przetwórnia i handel zarobiły więcej niż mafia na prochach.
Ja nie kupuje już produktów od ludzi którzy przeszkadzają mi żyć i blokują drogę. Przez ich protesty nie zdążyłem do pracy i mnie zwolnili nie mam już za co kupować.
Dla mnie to możesz jeść robaki z kupy.
Za blokowanie drug i te protesty sprawdzam czy żywność pochodzi z polski, jeśli tak od razu wiem że tego nie kupię. Rolnicy gardzę wami mam nadzieję że przymrozki i susza zrobią swoje. jak wam nie pasuje to protestować po siedzibom PO i hołowni lub won do brukseli
Smacznego lewacki pomiocie długo nie pociągniesz pracowałem w Holandii w Niemczech był zakaz jedzenia pomidorów ogórków szef też nigdy tego nie jadł .
… co rośnie za stodołą to jedzą sami, a co rośnie w polu to na handel, niech miastowe jedzo
W mieście się nie znają co zjedzą wszystko ha ha ha 😅