Się misiowi popie..
Ja tam widzę G (pomorskie) PU (Puck) a nie L (lubelskie) PU (Puławy).
jareczek K.
Żeby jeszcze na umowę……. ilu jeździ instruktorów na dziko bez umów itp to głowa mała…. właśnie za 10 zł/ h jest adrenalina nie ma co 🙂
ala
za 10zł to ludzie harują a nie tylko jeżdżą.
Piotr
Ten Pan zmarł 🙁
zυzαηηα _PL
Skąd wiesz 🙁 ?
Piotr
na fb ludzie to pisza
Grześ
Dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów dla pani z toyoty!!!
jareczek K.
znając życie to nic jej nie zrobią Nasze Państwo Prawa 🙂 jeździ wielu takich kierowców i będzie jezdzić…przykre….:(
reallife
I jak tu nie bać się jeździć… Osoba która szkoliła się będzie miała niesamowitą traumę.. Ja miałam wypadek drugi dzień po odebraniu prawka bo jakaś **** w****a się na czerwonym, do tej pory jeżdżenie samochodem jest dla mnie przykrym przymusem… nigdy nie czuję się pewnie za kierownicą, a jeździć muszę, a co do pasów, gdyby mój mąż miał zapięte pasy (uderzenie było w bok od pasażera) dzisiaj niestety nie miałby nóg… więc pasy zapięte nie zapięte czy czerwone czy zielone, nigdy nie wiadomo co się stanie i nigdy nie będziemy na to gotowi… przykra rzeczywistość :/
Miki
Co za [] jechała ta Toyota. Odebrać prawko wsadzić do pierdla. Ja też byłam dwa razy w podobnej sytuacji gdzie na na czerwonym przyjeżdżali a ja miałam już ruszać. A do tego co pisze, że niby instruktor nie miał, zapietych pasów. Otóż nie spotkałam się z tym żeby nie mieli zapietych. Mój instruktor zawsze miał pasy zapiete i bezwzględnie wymagał tego ode mnie.
al
Niestety instruktor zmarł dzisiaj w szpitalu na skutek obrażeń. A Pani tłumaczyła się tym iż „nie widziała ze w tym miejscu w ogóle są światła” . Żenada.
Skąd ta informacja, że niby się tak tłumaczyła? Nie pieprz głupot!
Tomek
Z tymi światłami w Lublinie to tak już jest ,podczas słonecznej pogody z odleglosci 10 m stojąc przed światłami nie widać które światło się świeci na sygnalizatorze. Doświadczyłem tego sam w ubiegły weekend będąc w Lbl. Kąt nachylenia i kierunek ustawienia też pozostawia wiele do życzenia. Polecam wszystkim niedowiarkom wybrać się chociażby do naszych południowych sąsiadów a o Niemcach juz nie wspomnę zobaczycie różnicę i jak prawidłowo powinna działać sygnalizacja świetlna. No i jeszcze gdy sygnalizacja świetlna jest wyłączona (w nocy lub w niektórych przypadkach w niedzielę ) mam wrażenie że to migające pomarańczowe światło wyskoczy razem z żarówką.
Krzyś_Skarpa
Jeżdżę po mieście nie od dziś. Ale jeszcze nigdy nie widziałem instruktora Amigo z zapiętymi pasami. Siedzą jak paniska na odsuniętych do tyłu fotelach. Wątpię aby sprawcą zdarzenia był wspominany SUV.
LPU i bez komentarza.. Po co to ze wsi do miasta przyjechało..
Jakie LPU?
Się misiowi popie..
Ja tam widzę G (pomorskie) PU (Puck) a nie L (lubelskie) PU (Puławy).
Żeby jeszcze na umowę……. ilu jeździ instruktorów na dziko bez umów itp to głowa mała…. właśnie za 10 zł/ h jest adrenalina nie ma co 🙂
za 10zł to ludzie harują a nie tylko jeżdżą.
Ten Pan zmarł 🙁
Skąd wiesz 🙁 ?
na fb ludzie to pisza
Dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów dla pani z toyoty!!!
znając życie to nic jej nie zrobią Nasze Państwo Prawa 🙂 jeździ wielu takich kierowców i będzie jezdzić…przykre….:(
I jak tu nie bać się jeździć… Osoba która szkoliła się będzie miała niesamowitą traumę.. Ja miałam wypadek drugi dzień po odebraniu prawka bo jakaś **** w****a się na czerwonym, do tej pory jeżdżenie samochodem jest dla mnie przykrym przymusem… nigdy nie czuję się pewnie za kierownicą, a jeździć muszę, a co do pasów, gdyby mój mąż miał zapięte pasy (uderzenie było w bok od pasażera) dzisiaj niestety nie miałby nóg… więc pasy zapięte nie zapięte czy czerwone czy zielone, nigdy nie wiadomo co się stanie i nigdy nie będziemy na to gotowi… przykra rzeczywistość :/
Co za [] jechała ta Toyota. Odebrać prawko wsadzić do pierdla. Ja też byłam dwa razy w podobnej sytuacji gdzie na na czerwonym przyjeżdżali a ja miałam już ruszać. A do tego co pisze, że niby instruktor nie miał, zapietych pasów. Otóż nie spotkałam się z tym żeby nie mieli zapietych. Mój instruktor zawsze miał pasy zapiete i bezwzględnie wymagał tego ode mnie.
Niestety instruktor zmarł dzisiaj w szpitalu na skutek obrażeń. A Pani tłumaczyła się tym iż „nie widziała ze w tym miejscu w ogóle są światła” . Żenada.
Skąd ta informacja, że niby się tak tłumaczyła? Nie pieprz głupot!
Z tymi światłami w Lublinie to tak już jest ,podczas słonecznej pogody z odleglosci 10 m stojąc przed światłami nie widać które światło się świeci na sygnalizatorze. Doświadczyłem tego sam w ubiegły weekend będąc w Lbl. Kąt nachylenia i kierunek ustawienia też pozostawia wiele do życzenia. Polecam wszystkim niedowiarkom wybrać się chociażby do naszych południowych sąsiadów a o Niemcach juz nie wspomnę zobaczycie różnicę i jak prawidłowo powinna działać sygnalizacja świetlna. No i jeszcze gdy sygnalizacja świetlna jest wyłączona (w nocy lub w niektórych przypadkach w niedzielę ) mam wrażenie że to migające pomarańczowe światło wyskoczy razem z żarówką.
Jeżdżę po mieście nie od dziś. Ale jeszcze nigdy nie widziałem instruktora Amigo z zapiętymi pasami. Siedzą jak paniska na odsuniętych do tyłu fotelach. Wątpię aby sprawcą zdarzenia był wspominany SUV.