Strasznie ją to słońce musiało oślepić… świecąc od tyłu i lekko z prawej ?
Pejsbuczek, insta, pogaduchy z psiapsiółą, albo makijaż… to bym w pierwszej kolejności obstawiał.
Kacper
Takie samo moje zdanie.
yogi40
kolejna nałogowa telefonistka, kompromitacja…
Loswariatos
Widzę większość komentarzy ludzi którzy nigdy nie mieli w posiadaniu prawa jazdy ani samochodu ? polecam się przejechać w takie słońce i coś zobaczyć przez to słońce ? a co do prędkości to nikt jej nie zmierzył ile jechała ?
człowiek
wartością prędkości będzie wysokość rachunku od mechanika jeśli zechce właściciel podjąć wyzwanie tego pomiaru
Felek
To do Loswariatos
Felek
Okulary sobie kup.
Felek
Okulary sobie kup
Zlota
Znajomy kierowniczki? Czy równie głupia baba?
Ty wiesz co by się na drogach działo jakby każdy był tak ślepy żeby słońce zasłaniało widoczność do tego stopnia ze się nie widzi przed sobą tyłu ciężarówki? Jak jesteś zbyt wrażliwa na słońce nie wsiadaj za kierownicę-proste jak budowa cepa.
Boję się o swoje dzieci które żeby dostać się do szkoły chodzą po przejściach dla pieszych, a na drogach ślepota której słońce przeszkadza.
Pablo
Nie było hamowania , pewnie jechała wolno ale nawet przy 30 na godzinę w ścianę i będzie taki efekt jestem niemal pewien Smartfon ją oślepił.
Grzecho
Nie widzisz nie jedziesz – spotkasz się z taką zasadą jak będziesz robił prawo jazdy.
Franio
Parę dni temu pisałem, że do patologii na polskich drogach (część nieprawidłowości już bardzo mocno zakorzenionych i postrzeganych jako norma) dołącza powoli wściekła jazda po uliczkach osiedlowych oraz parkingach.
O ile na uliczkach osiedlowych obowiązuje przeważnie ograniczenie do [30] i pierwszeństwo na jezdni mają pojazdy, to na parkingach (bez wyznaczonych chodników) pierwszeństwo przysługuje pieszym, a prędkość w takich miejscach jest ograniczona do „powoli”. Prędkość powoli to prędkość zbliżona do prędkości pieszego. – orzecznictwo sądów
I jeszcze jedno: na parkingach pierwszeństwo ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony.
„Art. 26.4. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez chodnik lub drogę dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli i ustąpić pierwszeństwa pieszemu.
5. Przepis ust. 4 stosuje się odpowiednio podczas jazdy po placu, na którym ze względu na brak wyodrębnienia jezdni i chodników ruch pieszych i pojazdów odbywa się po tej samej powierzchni.”
Franio
I jeszcze jedno: na parkingach pierwszeństwo (przed innymi pojazdami) ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony.
jerzy
Franiu, jesteś profesjonalistą (z drogówki?). Często jeżdżę po osiedlach, zatem czy mam również traktować jako skrzyżowanie równorzędne wyjazd ze ślepej osiedlowej uliczki pod blok czy też z parkingu? Na wszelki wypadek ustępuję, ale nie wiem, czy to moja grzeczność czy obowiązek.
Tezzfelina
Pani z opla niejednokrotnie pokazywała swoje umiejętności na Felinie, prędzej czy później musiało do tego dojść szczęście że nikomu nic nie zrobiła. Zabrać prawo jazdy od razu, ile musiała zapier.. tą osiedlowa że nie zauważyła takiego auta? Porażka radzę przesiąść się na rower
gorszysort
I jednego grata mniej na drogach….
Magda
Doigrała się ….
monika
Niestety nadmierna prędkość to normalne na tej drodze osiedlowej, trzeba się kilka razy rozglądać zanim się chce przejść na druga stronę bo „mistrzowie prostej” jadą… druga sprawa odnośnie służb typu kom-eko —-najlepiej stanąć na środku drogi i mieć głęboko w poważaniu resztę 🙂 już nie wspominając o śmietniku obok, przejść się nie da… dramat.
Strasznie ją to słońce musiało oślepić… świecąc od tyłu i lekko z prawej ?
Pejsbuczek, insta, pogaduchy z psiapsiółą, albo makijaż… to bym w pierwszej kolejności obstawiał.
Takie samo moje zdanie.
kolejna nałogowa telefonistka, kompromitacja…
Widzę większość komentarzy ludzi którzy nigdy nie mieli w posiadaniu prawa jazdy ani samochodu ? polecam się przejechać w takie słońce i coś zobaczyć przez to słońce ? a co do prędkości to nikt jej nie zmierzył ile jechała ?
wartością prędkości będzie wysokość rachunku od mechanika jeśli zechce właściciel podjąć wyzwanie tego pomiaru
To do Loswariatos
Okulary sobie kup.
Okulary sobie kup
Znajomy kierowniczki? Czy równie głupia baba?
Ty wiesz co by się na drogach działo jakby każdy był tak ślepy żeby słońce zasłaniało widoczność do tego stopnia ze się nie widzi przed sobą tyłu ciężarówki? Jak jesteś zbyt wrażliwa na słońce nie wsiadaj za kierownicę-proste jak budowa cepa.
Boję się o swoje dzieci które żeby dostać się do szkoły chodzą po przejściach dla pieszych, a na drogach ślepota której słońce przeszkadza.
Nie było hamowania , pewnie jechała wolno ale nawet przy 30 na godzinę w ścianę i będzie taki efekt jestem niemal pewien Smartfon ją oślepił.
Nie widzisz nie jedziesz – spotkasz się z taką zasadą jak będziesz robił prawo jazdy.
Parę dni temu pisałem, że do patologii na polskich drogach (część nieprawidłowości już bardzo mocno zakorzenionych i postrzeganych jako norma) dołącza powoli wściekła jazda po uliczkach osiedlowych oraz parkingach.
O ile na uliczkach osiedlowych obowiązuje przeważnie ograniczenie do [30] i pierwszeństwo na jezdni mają pojazdy, to na parkingach (bez wyznaczonych chodników) pierwszeństwo przysługuje pieszym, a prędkość w takich miejscach jest ograniczona do „powoli”. Prędkość powoli to prędkość zbliżona do prędkości pieszego. – orzecznictwo sądów
I jeszcze jedno: na parkingach pierwszeństwo ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony.
„Art. 26.4. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez chodnik lub drogę dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli i ustąpić pierwszeństwa pieszemu.
5. Przepis ust. 4 stosuje się odpowiednio podczas jazdy po placu, na którym ze względu na brak wyodrębnienia jezdni i chodników ruch pieszych i pojazdów odbywa się po tej samej powierzchni.”
I jeszcze jedno: na parkingach pierwszeństwo (przed innymi pojazdami) ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony.
Franiu, jesteś profesjonalistą (z drogówki?). Często jeżdżę po osiedlach, zatem czy mam również traktować jako skrzyżowanie równorzędne wyjazd ze ślepej osiedlowej uliczki pod blok czy też z parkingu? Na wszelki wypadek ustępuję, ale nie wiem, czy to moja grzeczność czy obowiązek.
Pani z opla niejednokrotnie pokazywała swoje umiejętności na Felinie, prędzej czy później musiało do tego dojść szczęście że nikomu nic nie zrobiła. Zabrać prawo jazdy od razu, ile musiała zapier.. tą osiedlowa że nie zauważyła takiego auta? Porażka radzę przesiąść się na rower
I jednego grata mniej na drogach….
Doigrała się ….
Niestety nadmierna prędkość to normalne na tej drodze osiedlowej, trzeba się kilka razy rozglądać zanim się chce przejść na druga stronę bo „mistrzowie prostej” jadą… druga sprawa odnośnie służb typu kom-eko —-najlepiej stanąć na środku drogi i mieć głęboko w poważaniu resztę 🙂 już nie wspominając o śmietniku obok, przejść się nie da… dramat.
Ale jak on w cieniu stal to jak ją słońce raziło?