Dziś została podpisana umowa na zakup czołgów Abrams dla Wojska Polskiego. Trafią na wschodnią flankę NATO
15:11 05-04-2022
We wtorek została podpisana umowa gwarantująca dostawę 250 czołgów Abrams w najnowszej wersji dla Wojska Polskiego. – W lipcu zeszłego roku, razem z panem wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim, tu w siedzibie 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, im. Tadeusza Kościuszki, a więc bohatera dwóch narodów – polskiego i amerykańskiego, ogłosiliśmy decyzję polskiego rządu o zakupie czołgów Abrams. Dziś podpisaliśmy umowę, a zatem sfinalizowaliśmy tę decyzję – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
przeznaczanie na obronność 2% PKB jest jak wypłata przez spółkę dywidendy w wysokości 2% obrotów całej branży, a nie własnych zysków…
Ameryka złomu chce się pozbyć.
Odstraszanie czołgami to było możliwe do czasu wymyślenia broni rakietowej, czyli mniej więcej do połowy ubiegłego wieku
Zgadzam się z tobą w 100% , abramsy odnosili sukcesy w Iraku strzelając do T-55 .Bo juź T-72 to niszczyli z powietrza samoloty.
Niekoniecznie. Zobacz sobie na YT systemy obrony przeciwrakietowej w nowoczesnym czołgu, na przykład produkcji izraelskiej. To, że ruskie jadą czołgami 60-letnimi, a ukraińcy trzymają na ramieniu nowoczesną wyrzutnię, daleko odbiega od starcia: nowoczesna rakieta – nowoczesny czołg.
Błaszczak chwalisz się zakupem czołgów a powiedz co robiłeś z Macierewiczem przez ostatnie 7 lat? Bo Macierewicz inwestował w Misiewicza głównie.
a WOT to naleśnik ?
zapytaj Tuska i Siemoniaka po co zlikwidował tyle jednostek wojskowych i komisariatów.
Ja Ci odpowiem na to pytanie (chociaż pytajnika na końcu zdania nie widziale); BO GŁUPI JESTEŚ!
Gdy brak argumentów to błotem go, typowe dla totalnych.
Dobre pytanie…
WOT jest potrzebne, ale to nie jest trzon armii. Wojsko ma być zawodowe, wyszkolone i dobrze wyposażone. WOT ma być dodatkowy wsparciem. A na razie z wyszkoleniem WOT czy wyposażeniem to raczej słabo. To bardziej przypomina zabawę w wojsko czy harcerstwo dla dorosłych niż armię.
Czołgi to przeżytek który jest niszczony przez jednego człowieka rakietą piorun.
Rakietą piorun jeden człowiek z łatwością niszczy czołg. Tyle że „czołg latający”?
Widać taki znawca tematu 🙂 Może miał na myśli jakieś latające czołgi 🙂
W Ukrainie taki czołg rozwalają w 3 minuty. 750 minut zajmie wrogowi zniszczenie całej tej inwestycji głupiego mynystra
od tylu lat się chwalą tymi 2% PKB na wojsko – i gdzie są te pieniądze? przecież to kilkanaście miliardów dolarów rok w rok. wybucha wojna na Ukrainie i nagle okazuje się, że tego nie mamy, to złe, to stare. z tych nieszczęsnych migów, które miały polecieć na Ukrainę, ponoć połowa się nadaje na części zamienne dla pozostałych i w najlepszym wypadku połowę można za kilka miesięcy mieć sprawną.
po naszym niebie latają samoloty zwiadowcze z USA, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Szwecji – a nad Polską nie ma ani jednego polskiego samolotu tego typu. dlaczego? bo mamy ZERO sztuk na stanie…
Ukraina kilkukrotnie biedniejsza, a jeszcze przed dozbrojeniem przez NATO miała Nas w każdym punkcie!
Dobrze mówisz.
witam te Abramsy mynystra Błaszczaka to sprzęt z demobilu z kiepskim pancerzem typu jak czołgach rodziny T54.55.72.80.90.SĄ to odmalowane przypicowane złomy bez żadnej wartości bojowej.Taki czołg bez latającej artylerii typu śmigłowiec szturmowy jest tyle wart ile stal na niego przeznaczona
tych czołgów jeszcze nie ma nawet wyprodukowanych
Bzdury piszesz. To akurat nówki sztuki w jednej z najnowszych specyfikacji. Ale fakt, że same niewiele są warte bez odpowiedniego wsparcia. I np takie helikoptery chyba byłyby bardziej potrzebne niż czołgi. Ale Macierewicz skutecznie nas przez ostatnie lata rozbrajał i osłabiał, więc teraz jest co nadrabiać.
Byłem w wojsku i to co ma Polska armia to przeżytek nie nadaje się do niczego w razie wojny uciekać jak najszybciej.
Ty tak na serio, czy dałna masz?
Dałnów do wojska nie biorą więc nie byłeś.
Po, byłeś na szkolnej wycieczce czy na przysiędze u wujka? Żołnierz nie ucieka. tęczowe gnoje wieją.
podobno miał „nie straszyć” to po co te zabawki plastikowe
Wie ktoś jak to się ma do Leoparda? Np cenowo? Od Niemców już nie kupujemy? Wydaje się, że lepiej byłoby od sąsiadów kupić czołgi. Np czeskie ?