Dwa pościgi za przemytnikami papierosów, padły strzały. Zabezpieczono kontrabandę o wartości niemal pół miliona złotych (zdjęcia)
09:23 16-01-2020
W miniony poniedziałek funkcjonariusze straży granicznej w rejonie granicy państwa, na terenie powiatu chełmskiego, zauważyli pojazd poruszający się wzdłuż rzeki Bug. Podczas próby zatrzymania pojazdu do kontroli, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać.
Mundurowi ruszyli za nim w pościg i zatrzymali go w pobliżu miejscowości Okopy Stare w gminie Dorohusk. Aby zatrzymać pędzący pojazd, adekwatnie do zaistniałej sytuacji zagrożenia, użyto środków przymusu bezpośredniego. Funkcjonariusze wykorzystali do tego celu broń służbową, oddając strzały w koła pojazdu oraz rozłożyli kolczatkę na drodze. Dopiero po użyciu tych środków udało się zatrzymać jeepa.
Za kierownicą auta siedział 25-latek z powiatu chełmskiego. Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany przez funkcjonariuszy straży granicznej. W pojeździe znajdowały się duże tekturowe pudła z nielegalnymi papierosami. Kontrabanda została wcześniej przemycona przez rzekę z Ukrainy na terytorium Polski. W samochodzie zabezpieczono przemycone papierosy o wartości ponad 282 tys. zł.
Tego samego dnia doszło do kolejnego pościgu. Tym razem przemytnik poruszający się skodą nie zatrzymał się do kontroli i podjął próbę ucieczki. Mężczyzna został zatrzymany. Kierowcą pojazdu był 44-letni mieszkaniec Warszawy. Funkcjonariusze ujawnili w skodzie nielegalne papierosy, które zostały wcześniej przemycone z terytorium Ukrainy do Polski. W tym przypadku zabezpieczono 15 tys. paczek papierosów o wartości ponad 211 tys. zł.
Obaj kierowcy zostali zatrzymani. Mężczyźni odpowiedzą za popełnione przestępstwa skarbowe. Za przemyt papierosów grozi im kara grzywny lub pozbawienia wolności.
(fot. NOSG)
szkoa ze strzelajac w kola przez przypadek nie trafili mu w plecy jedna gnide mniej by bylo
Czlowieku ,jakby przypadkowo zastrzelili jakiegoś bandziora ,to przedstawiciel „wolnych sądów ” w osobie prokuratora ,mógłby zrobić z nich przestępców ,tak jak z każdego z nas ,kto zastrzelił by jakiegoś nieproszonego goscia który przyszedł do nas „porozmawiać ” z bejsbolem czy nożem w reku .To jest Polska ,chory kraj ,który nigdy nie wyzdrowieje ,póki nie wywiezie się tych wszystkich „ELIT ” tworzacych prawo ,gdzieś z kąd nie bedą mogli już wrócić
To obywatele co 4 lata wybierają elity tworzące prawo. Widać takie prawo i takie elity im pasują.
A niby czemu mieli ich zastrzelić, że handlowali papierosami i nie dzielili się z państwem ??
Dobrze ze tacy jak rychu nie ustalają prawa !
Jak widać mafia rozdaje karty w bantustanie, tfu znaczy ukrainie. I końca tego cyrku nie widać.
Raz złapią 10 razy nie