Duże utrudnienia w ruchu po wypadkach na drogach ekspresowych. Trasa Warszawa – Lublin zablokowana (zdjęcia)
19:26 24-06-2022

Do poważnego wypadku doszło na trasie Warszawa – Lublin w miejscowości Lubice w województwie mazowieckim, w powiecie otwockim, w gminie Kołbiel.
W zdarzeniu brały udział trzy pojazdy. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja oraz śmigłowiec LPR. Obecnie przejazd w kierunku Lublina jest całkowicie zablokowany, policjanci kierują ruch na objazdy. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać do godziny 21.
Drugie zdarzenie drogowe miało miejsce na trasie S12/S17 Lublin – Piaski. Na wysokości Świdnika zderzyły się dwa pojazdy osobowe. Na miejscu nadal trwają policyjne czynności. Utrudniony jest przejazd w kierunku Piask. Utworzył się korek. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać jeszcze kilkadziesiąt minut.
AKTUALIZACJA:
Do zdarzenia na drodze ekspresowej S12/17 Lublin – Piaski, na wysokości Świdnika doszło około godziny 16:40. Audi zderzyło się tam ze skodą. Dwójka dzieci w wieku 2 i 5 lat trafiła do szpitala na badania.
(fot. nadesłane Artur, Krzysztof, Olena)
Ja się tylko pytam kto projektuje te drogi i kto „mądry” kieruje ruchem w takiej sytuacji. 1 samochód w rowie a korek na 30 km. PONAD GODZINE JUZ W KORKU ,A NJE WIDAC KONCA . MASAKRA !!!!
Za dużo jezdzi Baranów majcych tylko prawko a braku pojęcia o jeżdżeniu i takie są skutki
Chyba oczywiste, że nikt nie kieruje ruchem. Policjanci nie ponoszą żadnej odpowiedzialności podobnie jak i urzędnicy. A jak nie ma odpowiedzialności to po co coś robić?
Co ty bredzisz, o „coś robić”, jak myśleć nie ma kto…
A kto niby ruchem ma kierować, jak do kolizji przyjeżdża zwykle dwóch policjantów, a straż zajęta jest sprzątaniem rupieci i płynów eksploatacyjnych.
Ratownicy medyczni do tego się nie nadają, bo łapią poszkodowanego i chcąc go jeszcze żywego dostarczyć do szpitala, zanim drogę zamkną, odjeżdżają.
cebularze w akcji !!!!
Też byłem w tym korku i niestety:
-auta w rowie
– 2 pasy zajęte przez straż pożarną a strażacy stali i sobie rozmawiali
– ruch kilku tysięcy aut nie nadzorowany przez nikogo
– jazda kończyła się wyjazdem na drogę że znakiem ustąp pierwszenstwa przejazdu co powodowało kolejne korki
– niestety ale Policja i Straż i Nadzór ruchu nie zrobili nic aby pomóc kierowcom
Jeszcze w piątek złości gdzie słoiki z Warszawy wracają.
W naszym kraju Policja nie jest od pomagania! System państwa nastawiony jest na inne cele, mimo,że twierdzone jest coś innego. To tak jak z przysięgą prezesa NBP pana G. Przysięga sobie, a dzialanie tak jak mu pasuje. Żeby nie było, to samo jest ze wszystkim. Popatrzcie na polityków, lekarzy, policjantów……..