Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Drogowy koszmar dzień 2. Na ul. Diamentowej i ul. Romera postoisz kilkadziesiąt minut

Kolejny dzień koszmaru drogowego na ul. Diamentowej i ul. Romera. Kierowcy stoją w korkach po kilkadziesiąt minut. Wszystko przez zamkniętą ul. Janowską.

48 komentarzy

  1. > Jak piszą do nas Czytelnicy, taka sytuacja jest nie do zaakceptowania.

    W ramach protestu proponuję nie wyprowadzać samochodu z garażu/parkingu/podwórka.

    • Dziękujemy Mości Gospodarzu miasta Lublina za pięknie zorganizowaną organizację objazdów podczas remontu wiaduktów .
      Mości Panie , masz Pan zarąbistych fachowców w Urzędzie Miasta .
      Jeszcze jeden remont , nie musi być wiadukt , a miasto POzostanie ” w bezruchu „.

      • Gdyby miasto remontowało te wiadukty, to już dawno by skończyło. Niestety, dorwał się do tego wojewoda Czarnek i mamy roczny poślizg. Jak na razie, bo jeszcze może i następny rok zleci.

  2. jest tragedia – spóźniłem się dzisiaj do pracy o 35 minut ! od jutra będę chodził do pracy z buta

    • I to jest przykład, że z każdej sytuacji jest wyjście . Korki powstają dlatego że zbyt wiele osób przemieszcza się samochodami i w warunkach naprawy dróg takie są skutki. Wniosek mój im węższe drogi i mniej parkingów tym więcej osób rozważy inny niż samochodem sposób na dojazd do pracy. Czekamy na siec połączonych ze sobą DDR i bus pasów, ale czy się doczekamy???

      • Ale jeśli mamy schować samochody, to po co robić 3-pasowe ulice? Dla autobusów? Czy chodzi tylko o bezsensowne wydawanie nie swojej kasy? Może pociągnąć za to urzędników? Zrobić po jednym pasie, tam gdzie było więcej zaorać, zasiać trawę i zrobić pas dla pieszych.

      • Może jeszcze gdyby komunikacja miejska funkcjonowała jak należy? A nie tak jak teraz, że mamy do wyboru autobusy napakowane do granic możliwości (spróbuj do takiego wsiąść z dwójką dzieci), albo takie, które jadą godzinę i przy okazji pół miasta zwiedzają.

  3. Największym horrorem to nie remonty a kierowcy w Lublinie którzy nie potrafią płynnie ruszać na światłach tylko stoją i czekają aż będzie bardziej zielone, dodatkowo przejazd pod wiaduktem na diamentowej to też wina kierowców, tam nie ma nic nadzwyczajnego do pokonania. Ale przecież mistrzowie kierownicy gdy muszą myśleć bo już nie ma prostej drogi gdzie można gnac 100km/h, wtedy skręcenie kierownica już ich przerasta i trzeba zatrzymać się do zera. Po przejechaniu zwężenia o dziwo nie ma korków! Bo prosta droga. Nie wspomnę o jeździe na suwak. Jeden wpuszcza 5 przed siebie a inni jadą jak królowie i nikogo nie wpuszcza. Niech narzekajacy nauczą się jeździć a dopiero krytykować remonty!!!

  4. Problemy na Diamentowej trwają już prawie dwa lata. Zakończenie przebudowy całego wiaduktu miało zakończyć się pod koniec 2018 roku (listopad), tak przed dwoma laty donosiły media. W międzyczasie dokonano remontu skrzyżowania, z którego efektów nadal nie można korzystać (zwężona jezdnia). Remont wiaduktu tymczasem trwa w najlepsze i końca nie widać. Szkoda, że przy planowaniu takich inwestycji nikt nie pomyśli o mieszkańcach…

  5. Opóźnienia komunikacji do godziny? Nie żartujcie sobie, wczoraj półtorej to był standard.

  6. Na janowskej Ukraina pracuję 5godzin potem idą na diamentową na 3godziny może za 10 lat zrobią dniówka jest dlaczego diamentowa jest zamknięta na czas remontu janowskej otwórzcie diamentową wszystkie pasy

  7. Tyle MPK jeździ, to nie! Będzie się pchał gruzem przez miasto.

  8. Lubelski Koziołek

    Idzie się zainspirować.

  9. Moim zdaniem niedopuszczalne jest wprowadzenie wlotu z trzech kierunków na zwężony odcinek pod wiaduktem -oczywiście kierowcy mogliby się dostosować jeździć na suwak ale niestety to w wykonaniu lubelskich kierowców jest niewykonalne Myślę że należałoby natychmiast udrożnić przynajmniej dwa pasy ruchu pod wiaduktem

  10. Po to są ulice żeby się po nich poruszać zarówno samochodem jak i komunikacja a miasto robiąc remonty powinno zapewnić płynny przejazd dla wszystkich. To jest wina planistow którzy w du… pie byli i gow….o widzieli

Z kraju