Późnym wieczorem na drodze z Lublina do Łęcznej motocyklista wypadł z zakrętu i uderzył w latarnię. Wraz z pasażerem trafili do szpitala. Obaj byli pijani.
Nie znam tych ludzi i jestem całkowicie obiektywna. Osobiście boję się motocykli i nie wyobrażam sobie jak można jechać po alkoholu. Nie bronię ich ale ludzie, te wasze brednie, o tym jak to im dobrze, jak to grabarz może w końcu zarobić, że szkoda na akcję ratunkową może czytać ich RODZINA: właśnie ta żona z trójką dzieci, którym chyba już wystarczy bólu. Rozumiem skrytykować można wszystko, ale KULTURALNIE. Takie zachowania należy tępić, ale z klasą, a nie słowami z rynsztoka. Jaki by człowiek nie był jak można cieszyć się i gratulować, że komuś dzieje się coś złego… Przerażające i typowe zachowanie internautów.
północnik geograficzny
Szkoda ludzi po alkoholu odbiera głowę i czasem rękę jak widać.
dor
Tez jestem takiego zdania i jeszcze pisza (dobic bylo a nie ratowac) jak mozna tak pisac szkoda slow
dor
Ale zaden z nich nie stracil. Reki
Obiektywny
Ta, a za górami za lasami żyła sobie królewna. Tak się złożyło, że jestem jedną z osób, które udzielały pierwszej pomocy tym baranom. Rękę stracił poniżej łokcia, uderzając o latarnię. Ratownicy jej szukali, jednak jak mówili, jest szansa że uda się ją uratować.
Aw
Wiesniaki z chodakami na nogach
Buma
zjedli grila wypili po browarze i chcieli pewnie sprawdzić sciga i sprawdzili
NIedorzecznik prasowy służb niespecjalnych.
Po browarze i półtorak promilaka? To Grilla chyba na czystym spirycie pichcili. ;D
dor
Przykro mi ale jeden z nich stracil tylko palca u reki a nie reke a te komentarze wasze to szkoda slow
lol
więc jeśli nie wiecie, to lepiej nie piszcie głupot że tracił rękę
Katarzyna Raban
Ja byłem na miejscu zdarzenia i powiem wam że było nie ciekawie wszędzie krew, jeden prawdopodobnie straci rękę. A mój tata to ten w szarym pomagał poszkodowanemu jeszcze przed przyjazdem pogotowia.
Katarzyna Raban
Mój tata uczestniczył w akcji ratunkowej i wie że kierowca ma żone niewiem czy ma dzieci.
Nie znam tych ludzi i jestem całkowicie obiektywna. Osobiście boję się motocykli i nie wyobrażam sobie jak można jechać po alkoholu. Nie bronię ich ale ludzie, te wasze brednie, o tym jak to im dobrze, jak to grabarz może w końcu zarobić, że szkoda na akcję ratunkową może czytać ich RODZINA: właśnie ta żona z trójką dzieci, którym chyba już wystarczy bólu. Rozumiem skrytykować można wszystko, ale KULTURALNIE. Takie zachowania należy tępić, ale z klasą, a nie słowami z rynsztoka. Jaki by człowiek nie był jak można cieszyć się i gratulować, że komuś dzieje się coś złego… Przerażające i typowe zachowanie internautów.
Szkoda ludzi po alkoholu odbiera głowę i czasem rękę jak widać.
Tez jestem takiego zdania i jeszcze pisza (dobic bylo a nie ratowac) jak mozna tak pisac szkoda slow
Ale zaden z nich nie stracil. Reki
Ta, a za górami za lasami żyła sobie królewna. Tak się złożyło, że jestem jedną z osób, które udzielały pierwszej pomocy tym baranom. Rękę stracił poniżej łokcia, uderzając o latarnię. Ratownicy jej szukali, jednak jak mówili, jest szansa że uda się ją uratować.
Wiesniaki z chodakami na nogach
zjedli grila wypili po browarze i chcieli pewnie sprawdzić sciga i sprawdzili
Po browarze i półtorak promilaka? To Grilla chyba na czystym spirycie pichcili. ;D
Przykro mi ale jeden z nich stracil tylko palca u reki a nie reke a te komentarze wasze to szkoda slow
więc jeśli nie wiecie, to lepiej nie piszcie głupot że tracił rękę
Ja byłem na miejscu zdarzenia i powiem wam że było nie ciekawie wszędzie krew, jeden prawdopodobnie straci rękę. A mój tata to ten w szarym pomagał poszkodowanemu jeszcze przed przyjazdem pogotowia.
Mój tata uczestniczył w akcji ratunkowej i wie że kierowca ma żone niewiem czy ma dzieci.