Czym się tam paliło ustali Straż Miejska przy pomocy drona pożyczonego od Straży Miejskiej w Świdniku (bo swojego się jeszcze nie dorobili).
No i jeszcze mandat wystawią, za palenie niedozwolonymi paliwami.
Tak przynajmniej robią jak czymś niedozwolonym pali przeciętny zjadacz chleba naszego powszedniego.
Czarny dym: nie wybrali papy 😉
Czym się tam paliło ustali Straż Miejska przy pomocy drona pożyczonego od Straży Miejskiej w Świdniku (bo swojego się jeszcze nie dorobili).
No i jeszcze mandat wystawią, za palenie niedozwolonymi paliwami.
Tak przynajmniej robią jak czymś niedozwolonym pali przeciętny zjadacz chleba naszego powszedniego.
To już drugi tski pożar w tym miejscu, przypadek?
Utylizacja odpadów – wersja krakowska….