Niebawem przed sądem stanie Monika S. była prezes Bractwa im. św. Brata Alberta w Lublinie. Wraz z 5 innymi osobami odpowie za wyłudzenia pieniędzy. W sprawie kobiety toczy się też śledztwo o zabójstwo dziecka.
Łazić do kościoła i okradać bezdomnych A potem jeszcze zamordować swoje 10letnie dziecko!!! Potwór to za mało!!! Jak można? Przecież to się w głowie nie mieści że tacy ludzie są koło nas , mijamy ich na ulicy wpisujemy w sklepie, razem pracujemy !!! Okrucieństwo.
Lu
Myślała że rządzi PO i się jej upiecze.
Tuman
Za PiSu jeszcze bardziej sie jej upiecze, efekty dobrej zmiany.
enty raz
Nawet gdy „niewinni” dostaną max wyrok 12 lat to pieniędzy nikt nie zwróci. A kto będzie je spłacał?
Pompa
Wczoraj z numeru telefonu należącego do stoważyszenia antysekciarskiego działającego przy katedrze lubelskiej, były wysyłane podejrzane linki.
Stańczyk
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że pobożność służy jedynie pogłaskaniu własnego sumienia. Im większa gorliwość tym większy diabeł za skórą.
Łazić do kościoła i okradać bezdomnych A potem jeszcze zamordować swoje 10letnie dziecko!!! Potwór to za mało!!! Jak można? Przecież to się w głowie nie mieści że tacy ludzie są koło nas , mijamy ich na ulicy wpisujemy w sklepie, razem pracujemy !!! Okrucieństwo.
Myślała że rządzi PO i się jej upiecze.
Za PiSu jeszcze bardziej sie jej upiecze, efekty dobrej zmiany.
Nawet gdy „niewinni” dostaną max wyrok 12 lat to pieniędzy nikt nie zwróci. A kto będzie je spłacał?
Wczoraj z numeru telefonu należącego do stoważyszenia antysekciarskiego działającego przy katedrze lubelskiej, były wysyłane podejrzane linki.
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że pobożność służy jedynie pogłaskaniu własnego sumienia. Im większa gorliwość tym większy diabeł za skórą.