Zupełnie po polsku będzie się szukać kozła ofiarnego np. tego kto ośmielił się tam (nie daj Boże, bez zezwolenia), położyć owe kolizyjne bloczki cementowe, albo metalowy zbiornik, zapominając, ze małolat nie miał uprawnień i nie powinno go tam być.
verally mako
Bez kasku, bez uprawnień, bez umiejętności i mózgu. Rodzice kupili sprzęt i teraz będą pluć sobie w brodę.
Nic mnie tu nie dziwi. Jak widzę szczeniaków na skuterach w japonkach, szortach i z krótkim to dziwię się, że nie kończą tak samo.
!!!
Ciekawe jak by wasz nieletni syn w japonkach pozyczyl skuter od kolegi I uderzyl w betonowe bloczki bez kasku.
Co by wtedy hejterzy od komentarzy powiedzieli?
Pewnie nic ze swieczkami w oczach pytali by
Dlaczego przy drodze lezy takie badziewie
m
jesli rodzice naucza myslenia i samemu tez ma sie cos w glowie, to nie majac umiejetnosci dziecko nie wsiadzie na jakikolwiek pojazd, tym bardziej w japonkach i bez kasku.
wystarczy myslec
Mareczek
Selekcja naturalna. Nic innego.
Jasny Gwint !!!
Trudno się z taką skrajnością zgodzić, ale „coś” w tym jest
Mareczek
A co tu badać? Całe szczęście że nikomu innemu nic się nie stało, a tych miszczow kierownic z wiosek nie szkoda. Można zbadać kiedy tam był ostatnio patrol policji. Skąd znali drogę jak dojechać?
ania
Wie ktos jak nazywal sie ten chlopak ?
Darek S
Jeśli przez swoją głupotę, to go nie żałuję, wczoraj wracam do domu kombajnem z pola a taki małolat na krosowym motorze wyprzedza mnie poboczem po prawej stronie – bez komentarza….
jOOj
Panie Darku tak szczerze: czy miał Pan zdjęty cheder do jazdy po drodze publicznej…? Dziś zrobiłem ok 500 km po różnych drogach, widziałem wiele kombajnów i tylko jeden kombajn miał tzw cheder na przyczepce… Oczywiście ja rozumiem że z praktycznych względów ciężko by było za każdym razem zakładać i zdejmować, Chodzi mi o to że wile osób ma to i owo za uszami, my też byliśmy młodzi i nie jedną głupotą „błysnęliśmy”, mieliśmy szczęście i żyjemy ale niestety w niektórych przypadkach kończy się to tragedią… Pieprzenie że „goowiarz” „szczyl” się sam wyeliminował jest bezduszne… wyobraźcie sobie jaka to tragedia dla rodziny i znajomych… chwila szaleństwa i taka tragedia
Brak uprawnień, 16 lat, szkoda słów. Na niebiańskich autostradach nie pośmiga. Św. Krzysztof go nie wpuści.
Masters
Tak żyjemy na wsi heheheh Janusze
Janek
Z całym szacunkiem dla zmarłego, to wielka tragedia. Ale niestety na własne życzenie. I jeszcze jedno – bez uprawnień i bez kasku – nie nazywajcie kogoś takiego motocyklistą. To obraża prawdziwych motocyklistów.
Zupełnie po polsku będzie się szukać kozła ofiarnego np. tego kto ośmielił się tam (nie daj Boże, bez zezwolenia), położyć owe kolizyjne bloczki cementowe, albo metalowy zbiornik, zapominając, ze małolat nie miał uprawnień i nie powinno go tam być.
Bez kasku, bez uprawnień, bez umiejętności i mózgu. Rodzice kupili sprzęt i teraz będą pluć sobie w brodę.
Nic mnie tu nie dziwi. Jak widzę szczeniaków na skuterach w japonkach, szortach i z krótkim to dziwię się, że nie kończą tak samo.
Ciekawe jak by wasz nieletni syn w japonkach pozyczyl skuter od kolegi I uderzyl w betonowe bloczki bez kasku.
Co by wtedy hejterzy od komentarzy powiedzieli?
Pewnie nic ze swieczkami w oczach pytali by
Dlaczego przy drodze lezy takie badziewie
jesli rodzice naucza myslenia i samemu tez ma sie cos w glowie, to nie majac umiejetnosci dziecko nie wsiadzie na jakikolwiek pojazd, tym bardziej w japonkach i bez kasku.
wystarczy myslec
Selekcja naturalna. Nic innego.
Trudno się z taką skrajnością zgodzić, ale „coś” w tym jest
A co tu badać? Całe szczęście że nikomu innemu nic się nie stało, a tych miszczow kierownic z wiosek nie szkoda. Można zbadać kiedy tam był ostatnio patrol policji. Skąd znali drogę jak dojechać?
Wie ktos jak nazywal sie ten chlopak ?
Jeśli przez swoją głupotę, to go nie żałuję, wczoraj wracam do domu kombajnem z pola a taki małolat na krosowym motorze wyprzedza mnie poboczem po prawej stronie – bez komentarza….
Panie Darku tak szczerze: czy miał Pan zdjęty cheder do jazdy po drodze publicznej…? Dziś zrobiłem ok 500 km po różnych drogach, widziałem wiele kombajnów i tylko jeden kombajn miał tzw cheder na przyczepce… Oczywiście ja rozumiem że z praktycznych względów ciężko by było za każdym razem zakładać i zdejmować, Chodzi mi o to że wile osób ma to i owo za uszami, my też byliśmy młodzi i nie jedną głupotą „błysnęliśmy”, mieliśmy szczęście i żyjemy ale niestety w niektórych przypadkach kończy się to tragedią… Pieprzenie że „goowiarz” „szczyl” się sam wyeliminował jest bezduszne… wyobraźcie sobie jaka to tragedia dla rodziny i znajomych… chwila szaleństwa i taka tragedia
Brak uprawnień, 16 lat, szkoda słów. Na niebiańskich autostradach nie pośmiga. Św. Krzysztof go nie wpuści.
Tak żyjemy na wsi heheheh Janusze
Z całym szacunkiem dla zmarłego, to wielka tragedia. Ale niestety na własne życzenie. I jeszcze jedno – bez uprawnień i bez kasku – nie nazywajcie kogoś takiego motocyklistą. To obraża prawdziwych motocyklistów.
dobrze mu tak nie współczuje !!!