Słabo trafił, bo w okolicy same stokrotki 😉 Tak serio, to bociany zręcznie łapią myszy, a nawet szczury. Zdarzyło mi się zobaczyć jak je łapał i połykał.
Ba'al Zebûb
Jo właśnie. Jego miejsce jest na bocianiej! A nie na gesiej. Chyba coś w oprogramowaniu mu się pomyliło.
Tomasz2222
Zgadza się to młody osobnik bociana odłączył się od stada i szuka pożywienia przed odlotem(bociany przed odlotem jedzą dwa razy więcej pożywienia niż zwykle aby mieć siłę i energię na długi lot) w dodatku pewnie zmęczył się długim lotem przemierzając wiele kilometrów w kierunku Afryki gdzie spędzi jesień i zimę zaś na wiosnę miejmy nadzieję wróci cały i zdrowy.
pietrek
Teoretycznie wolny ptak w wolnym teoretycznie kraju, nikomu krzywdy nie robił, spacerował. Skutek? Zamknąć w więzieniu z metalową obrączką wcześniej założoną na nodze. Żałosne…
Szukał żabki 🙂
Słabo trafił, bo w okolicy same stokrotki 😉 Tak serio, to bociany zręcznie łapią myszy, a nawet szczury. Zdarzyło mi się zobaczyć jak je łapał i połykał.
Jo właśnie. Jego miejsce jest na bocianiej! A nie na gesiej. Chyba coś w oprogramowaniu mu się pomyliło.
Zgadza się to młody osobnik bociana odłączył się od stada i szuka pożywienia przed odlotem(bociany przed odlotem jedzą dwa razy więcej pożywienia niż zwykle aby mieć siłę i energię na długi lot) w dodatku pewnie zmęczył się długim lotem przemierzając wiele kilometrów w kierunku Afryki gdzie spędzi jesień i zimę zaś na wiosnę miejmy nadzieję wróci cały i zdrowy.
Teoretycznie wolny ptak w wolnym teoretycznie kraju, nikomu krzywdy nie robił, spacerował. Skutek? Zamknąć w więzieniu z metalową obrączką wcześniej założoną na nodze. Żałosne…
A to bocianom w Lublinie nie wolno latać?