Pewnie tak . I w odwiedziny do gospodarzy którzy opuścili wiejskie schedy przeprowadzając się do bloków .
Ba'al Zebûb
ot wielki mieszczuch się znalazł, a sam zapomniał, że ojciec do ślubu na dzikiej świni jechał
Do_Ba'al Zebûb
Dlaczego tak zaciekle bronisz swoich pobratyncow! Przecież to właśnie wy wiesniaki tak pchacie się do miast! WON
Duch
Zakupy chciał w Biedronce zrobić sobie na weekend?
stary szybki i wściekły
To chyba jakiś młody osobnik , który nie odleciał z pozostałymi . Możliwe że tego samego widziałem wczoraj na al. kraśnickiej na wysokości salonu mazdy. Siedział sobie na banerze drogowym, po jakimś czasie przyjechała straż pożarna z drabiną , aby go złapać , niestety nie udało się im , bocian odfrunął.
jur.
Zrezygnował z męczących i niebezpiecznych lotów na południe. Czy zwiastuje to ciepłą zimę?
J.
Jakiś maruder. Pewnie przegapił zbiórkę przed odlotem. W razie potrzeby zaopiekujmy się tym sympatycznym ptakiem.
Dd
Pewnie z WOT.
Zefir
Lepiej zdziczeć między swoimi, niż żyć między ludzmi?
Lbn
A co w tym dziwnego? Na gesiej sa żniwa to sa i bociany ?
Slimek
Dlaczego nie po Bocianiej ?
Sllodowy
No fajnie, ale nie za bardzo rozumie wagę tego artykułu. Idąc drogą autorów to może wasze zainteresowanie wzbudzi : wczoraj dwie osy wleciały do centrum handlowego wraz z komarem i kilkoma muchami cóż to był za widok zdjecia na każdej witrynie i oknie sklepie
redakcja
Skoro Pan nie rozumie, po co Pan komentuje?
Jedno wyklucza drugie 🙂
Warto przeczytać czasami dwa razy to, co się czyta. Bo raczej Pan nie przeczytał.
Miłej soboty.
pewnie szedł w odwiedziny na Bocianią 🙂
Pewnie tak . I w odwiedziny do gospodarzy którzy opuścili wiejskie schedy przeprowadzając się do bloków .
ot wielki mieszczuch się znalazł, a sam zapomniał, że ojciec do ślubu na dzikiej świni jechał
Dlaczego tak zaciekle bronisz swoich pobratyncow! Przecież to właśnie wy wiesniaki tak pchacie się do miast! WON
Zakupy chciał w Biedronce zrobić sobie na weekend?
To chyba jakiś młody osobnik , który nie odleciał z pozostałymi . Możliwe że tego samego widziałem wczoraj na al. kraśnickiej na wysokości salonu mazdy. Siedział sobie na banerze drogowym, po jakimś czasie przyjechała straż pożarna z drabiną , aby go złapać , niestety nie udało się im , bocian odfrunął.
Zrezygnował z męczących i niebezpiecznych lotów na południe. Czy zwiastuje to ciepłą zimę?
Jakiś maruder. Pewnie przegapił zbiórkę przed odlotem. W razie potrzeby zaopiekujmy się tym sympatycznym ptakiem.
Pewnie z WOT.
Lepiej zdziczeć między swoimi, niż żyć między ludzmi?
A co w tym dziwnego? Na gesiej sa żniwa to sa i bociany ?
Dlaczego nie po Bocianiej ?
No fajnie, ale nie za bardzo rozumie wagę tego artykułu. Idąc drogą autorów to może wasze zainteresowanie wzbudzi : wczoraj dwie osy wleciały do centrum handlowego wraz z komarem i kilkoma muchami cóż to był za widok zdjecia na każdej witrynie i oknie sklepie
Skoro Pan nie rozumie, po co Pan komentuje?
Jedno wyklucza drugie 🙂
Warto przeczytać czasami dwa razy to, co się czyta. Bo raczej Pan nie przeczytał.
Miłej soboty.