BMW uderzyło w słup latarni. Kierowca chciał uniknąć zderzenia z jadącym pod prąd autem (zdjęcia)
21:16 17-09-2023 | Autor: redakcja

fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 20 na al. Smorawińskiego w Lublinie. W rejonie kładki dla pieszych samochód osobowy uderzył w słup latarni. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący BMW mężczyzna poruszał się od strony centrum. W pewnym momencie dostrzegł jadące wprost na niego pod prąd auto. Chcąc uniknąć czołowego zderzenia skręcił gwałtownie w prawo, w wyniku czego stracił panowanie na pojazdem. Auto wypadło z jezdni i uderzyło w słup latarni.
Kierowca ani pasażer nie odnieśli obrażeń ciała. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Trwają też poszukiwania kierowcy, który jadąc pod prąd zagrożenie w ruchu drogowym.
jak już walił, to trzeba było w cymbała jadącego pod prąd
Starą E46?
Jak tamten jechał czymkolwiek większym/nowszym to kaplica dla jadącego trójką.
Jednego bmw mniej
Beznadziejna sytuacja, gość po wypadku, fura robota, a jakiś księciunio nawalony pewnie na imprezie drugi dzień
A co miał mówić? Że nie opanował dryftu? Hahahs
dobrze, że są kamery i takie tacy idioci przestaną wypisywać głupie komentarze
A może wydawało mu się i teraz opowiada bajkę
Jadąc pod prąd jak redakcja to określiła na drodze dwupasmowej oddzielającej pasem zieleni i barierkami, to nie zagrożenie w ruchu drogowym lecz spowodowanie katastrowy w ruchu lądowym droga redakcjo? Tak będzie? Do tego oddalenie się z miejsca wypadku co równa się prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka psychotropowego !!! oś pominąłem?
prawda czy fałsz???
Mial praktycznie 3 pasy i nie ominął pojazdu jadącego jednym pod prąd? Hahaha
Kierowca chciał uniknąć zderzenia z jadącym pod prąd autem i byłoby mu się udało gdyby ie ten cholerny słup. Przecież mogli go ustawić metr dalej, albo ze dwa bliżej.
Jeśli to prawda co opowiada gość z BMW to obstawiam białe Audi.